kalcha
Fanka BB :)
gusia glowa do góry!!! Bać się nie musisz, ale przeważnie od odejścia czopu podbarwionego krwią do porodu to nie wiele zostało kolo 24/48h, przynajmniej tak czytałam. I nie opowiadaj że sobie nie poradzisz bo dzielna kobieta z Ciebie i dasz rade a jak się maleństwo urodzi to będziesz miała przy sobie część swojego S, w końcu dzieciątko to połowa Ciebie a połowa twojego ukochanego. A Twój napewno jak się dowie że to już to się pojawi z nienacka!!! Wierzę w Ciebie
U mnie sprawa ciśnieniowa uregulowana więc nigdzie się nie wybieram. Tak sobie uświadomiłam że większość z nas rodzi w nocy... Dlaczego nie w dzień?.. hmm
U mnie sprawa ciśnieniowa uregulowana więc nigdzie się nie wybieram. Tak sobie uświadomiłam że większość z nas rodzi w nocy... Dlaczego nie w dzień?.. hmm