dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
DOROTKO my wszystkie Tobie zazdrościmy tak szybkiego porodu, ja Julie tez zaczełam rodzic o 2 w nocy ale skończyłam o 17-45 :/ az sie boje jak teraz bedzie.....
moj pierwszy porod trwal 9,5 h z czego 45min parte,a cora ulozona w odmianie potylicowej tylniej
drugi 2,5 z czego parte 10min,cora znowu w odmianie potylicowej tylniej
mysle ze drugi naprawde jest latwiejszy
olga
twoje cisnienie jest tragiczne,nie pocieszaj sie,ze tylko wieczorem, tym gorzej
rozumiem cie, bo ja tez w szpitalu bylam 2 razy przez lekend i jest kiepsko, ale z takim
cisnieniem nie ma zartow, nie chce ciebie straszyc, wiem jak bardzo chcesz byc z synkiem w domu..
ale jezeli cisnienie zacznie ci jeszcze wzrastac w nocy kiedy spisz, moze dojsc do tragedii:-(- nie czekaj do jutra jedz na IP teraz, bo w takiej sytuacji licza sie minuty i musisz miec teraz podawane srodki do zylne na zbicie cisnienia a jutro rano zaczna pewnie lekarze dzialac i podejmowac decyzje co dalej
z takim cisnieniem prawdopodobnie automatyczne rozwiazanie ciazy przez cc, porod naturalny raczej watpliwy, nikt nie bedzie chyba chcial ryzykowac twojego zycia
prosze kochana jedz na IP
zgadzam sie z kazdym slowem Anji,koniecznie na Ip
spokojnej nocy dziewczyny