Wrzesień 2010...

[_koRba_]

Alcia właśnie dopijam kako i chyba dziś zadziałało jak powinno bo mam uczucie powolnego odpływania na poduszce Więc póki nie minie zamykam laptopka i idę korzystać z sytuacji. Kolorowych

 

[maja888]

tym razem ja mam problem z zasnieciem

nie bylo mnie dzisiaj dlugo tutaj a dlatego ze caly dzien przelezama z moim S w lozku oboje cos nie mrawo sie czulismy jak pisalam wczesniej w poprzednia noc wymiotowalam itp to pozniej do tego doszly skurcze myslalam ze juz wyladuje na IP ale z zegarkiem w reku odliczalam odstepy i zamiast byc coraz mniejsze byly coraz wieksze az w koncu przeszly ahhhh a tak sie łudzilam ale mialam takie skurcze ze az w krzyzu strasznie bolalo ehhh

gratuluje nowym mamusiom i zycze milej i niedzieli wszystkim

ciekawe co nowy dzien nam przyniesie

 

[lilu02]

dzień dobry
wy macie problem z zasnięciem a ja z dospaniem całej nocki ale nie podobno "Kto rano wstaje......."
Dziewczyny ja mam też już dosyć wszystko mnie drażni najbardziej puchnięcie stóp i dłoni, nawet dobrze ujść nie moge.....ale dzisiaj na KTG i dowiem się z malutką wszystko wsio........aha moja znajoma urodziła synka gdzie całą ciążę nastawiano ją na córkę ja nie chcę takiego szoku!!!!!!!!!!!!!!!!

Odezwę się później........śpijcie smacznie ciężąrówki jak i młode mamusie z dzieciaczkami!!!!Jeszcze 3 dni i mamy wreszcie WRZESIEŃ

 

[Akderk]

Ja bym tak chciała choć raz pospać, a tu klops nie da rady ,cały czas czuję presję że nie zdążymy się ogarnąć z tym całym bajzlem wiem , że to nie najważniejsze. Ale i tak psycha zryta dziś mam mieć podłączona pralkę i prysznic i choćbym miała nad moim B. stać i siłą to od niego wydusić to tak będzie .Swoją droga już wczoraj mi zapowiedział że z terrorystami nie negocjuje , bo mu powiedziałam że zrobię kanapki jak jeszcze fugi położy wieczorem- fugi położył , kanapeczki dostał

Na szpitalnym wiadomość od mysi 618;-)Za następną wrześnióweczkę można trzymać kciuki...
My przeżyliśmy wyjazd do Czarnkowa i z powrotem łącznie koło 160 km.ale jakoś żyje i na porodówkę się nie wybieram....;-)na ślub się spóźniliśmy, bo najpierw trafiliśmy nie do tego kościoła, co trzeba...ale na szczęście przed przysięgą byllśmy, na weselu chwilkę, zjedliśmy obiad i ciacho, Jacek potańczył z Tatą i ze mną 2 tańce, ale to był szczyt moich możliwości i o 22:30dojechaliśmy do domu, po półtoragodziny podrózy,padam na twarz...idę spać...;-)Dorotka- trzymam kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1;-)

Jestem pod wrażeniem , że dałaś radę :-)

ciekawe jak tam mysia ???

 

[gaja23]

Hej,
od 23-4 rano miałam skurcze co 5-4 minuty i co? i jajco przeszło hehe Zastosowałam metodę 3 x S widac poskutkowała tylko na kilka godzin
No cóż czekam dalej

 

[olcia23]

dzień dobry
wy macie problem z zasnięciem a ja z dospaniem całej nocki ale nie podobno "Kto rano wstaje......."
Dziewczyny ja mam też już dosyć wszystko mnie drażni najbardziej puchnięcie stóp i dłoni, nawet dobrze ujść nie moge.....ale dzisiaj na KTG i dowiem się z malutką wszystko wsio........aha moja znajoma urodziła synka gdzie całą ciążę nastawiano ją na córkę ja nie chcę takiego szoku!!!!!!!!!!!!!!!!

Odezwę się później........śpijcie smacznie ciężąrówki jak i młode mamusie z dzieciaczkami!!!!Jeszcze 3 dni i mamy wreszcie WRZESIEŃ

jej ja tez nie chce takiej niespodzianki,a 3d tez robila w ciazy?


A ja wstalam polamana po ciezkiej nocy,z zasnieciem nie mam problemu,ale ze spaniem potem straszny.W ogule moje dziecko wczoraj znow falszywy alarm zrobilo-przez ponad trzy godz mialam skurcze co 15 min,potem co 10 min tym razem bardziej bolal mnie brzuch i plecy,i co potem popuscilo i mialam bole w pupie takie rwania ze szok-gdybym miala zaparcie to bym pomyslala ze z tego ale przeciez ja mam biegunke wiec nic tam nie zalega.Ja juz nie wiem jaja jakies sobie Amelka ze mnie robi

Zycze milej niedzielki-wciagnelam juz miske platkow z zimnym mlekiem i chyba ide po druga -to juz jak nalog od chyba 3 mies musze na sniadanie zjesc -bo jak nie to normalnie tak mi tego brakuje

 

[22marietta]

Dziewczyny chyba mi się zaczeło szykuje sie dopakowywuje torbe i lecimy z M na ip dam znać co i jak eskiem trzymajcie prosze magiczne kciuki.. z góry dziaa;*

 

[marta2411]

Dziewczyny chyba mi się zaczeło szykuje sie dopakowywuje torbe i lecimy z M na ip dam znać co i jak eskiem trzymajcie prosze magiczne kciuki.. z góry dziaa;*

Aaaaaa, następna Trzymam kciuki. Powodzenia!!!

 

[mb_1]

22marietta kciuki zacisniete
Widze, ze akcja sie rozkreca i za chwile juz wszystkie bedziemy trzymac nasze maluszki.
Tosia wszystkiego dobrego z okazji rocznicy.
Widze, ze wczoraj wiele z nas mialo pracowity dzien. Echh ale wam zazdroszcze, ze macie na to sile i ochote. Mnie dopadl len. Straszny len. Najchetniej nie robilabym nic. A tu codziennie trzeba jakis obiad ugotowac, troche ogarnac mieszkanie, bo wciaz jest u nas szwagierka. Niby przyjechala z checia pomocy. Niby, bo wszystko robie i tak sama. Jesli bede miala to planowane cc, to juz pewnie zostanie do tego terminu. Wtedy przyjada rodzice zobaczyc dzidzie i ja zabiora. Jutro bede wreszcie wszystko wiedziec, bo ide na ktg. Ale najchetniej bylabym teraz juz tylko z mezem

 

[przyszla_mama81]

No to sie zaczyna dopioero rozkrecac he ale super juz sie niemoge doczekac swojej daty
wczoraj bylam na grilu i byly dwa szkraby 4 miesieczne i tak juz bardzo chce miec swoje szczcescie kolo siebie!!
Maz jeszczce spi,pewnie dzisaj bedzie go suszit he i glowka bolala
A ja zaraz zabieram sie za sniadanko bo jeszzcce nie jadalam
Milej niedzieli zycze!!