reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam się przy kubku czarnej:-)

Chciałam tylko pogratulować nowym mamusiom :)
Ja jutro idę do szpitala, pewnie cesarka jeszcze tego samego dnia a do domku jak zwykle po dniach 5.
Trzymajcie się dziewczyny i ródzcie szczęśliwie i szybko!

Trzymaj się cieplutko, kciuki zaciśnięte, powodzenia!!

Haszi - powodzenia, kciuki zacisniete :-)

Magi - takie twardnienie to u mnie norma.. w ciagu dnia mam je kilka albo kilkanascie razy..

Pisalam dzis o montazu drzwi w dniu jutrzejszym i wyobrazcie sobie, ze kolo byl juz dzis !!! ( oczywiscie wczesniej sie zapowiedzial telefonicznie ) i kryjowke sypialniana przed kotem mamy juz zapewniona :-) yuuhuuu... mam tylko nadzieje, ze nie bedzie w nie drapal i jakos niemilosiernie mialczal.

Dagna - a jak Twoja sprawa z polkami - zjawil sie dziad? U mnie nawet okazalo sie, ze Pan montazowy jest bardzo sympatyczny i dokladny... a jak sie spocil to ladnie pachnialo - chyba mial jakis super antyperspirant :-) hehe...

He, he, szczęściara z tym fachowcem, u mnie ostatnio pękła jakaś uszczelka w łazience, przyszło dwóch panów, naprawili i zostawili po sobie taki zapach:baffled:.. Jak to niektórzy powiadają prawdziwy facet powienien pachnieć potem, koniem i tytoniem;-):-)

kochane a ja otworzylam lodowke i jak spojrzalam na pasztetowa drobiowa to normalnie glod mi sie odezwal a z tego co wiem to w ciazy takich rzeczy jesc nie mozna:(

czy teraz tez to moze zaszkodzic czy to poprstu takie bajki z tym pasztetem? bo normalnie slinka mi leciiiii

Ja jadam pasztet zwykły, drobiowy, krem z pasztetu, z pomidorami... Uwielbiam chlebuszek ze smaluszkiem i pasztetem.. Musi być tylko świeży:tak:

Witam raniuteńko mamusie:):-):-) wpadłam tylko na moment powiedzieć wam papapapapa:)i buziaczki trzymam kciuki również i za was:):-):-) za wasze porody i wasze maleństwa:):-):-):tak: miłego dnia:):-)ja zmykam robić koło siebie :):-):-) Trzymajcie się:happy::happy:

Powodzenia słońce, trzymaj się, zdrówka dla waszej dwójeczki:-)Czekamy na info..

Ale dziś ziąb, normalnie jesień.. Milusiego dnia kochane
 
reklama
Dziewczyny jak wy tak możecie mam 45 stron do nadrobienia !!!!:szok::szok::szok::szok::szok:
Jeden dzień mnie nie ma , a tu takie zaległości, ja walczę z porządkami i padam na twarz :baffled: może jakoś uda mi się zajrzeć tutaj jeszcze dziś, aa wczoraj miałam małego stracha bo mnie brzuch tak jak na okres pobolewał , a ja tu w bajzlu jeszcze tkwię i miałam stracha że tyle do zorbienia a to już coś się zaczyna , ale przeszło uffffff

Miłego dnia :-)
 
Hejka :-)

Trzymam kciuki Mysia i Haszi, Karolinkare i za wszystkie dziewczyny, które dzisiaj planują rozpakowywanie się i badania :-)
Ja na nogach od 5 , bo zaraz podjedzie bagażówka po nasze meble, niestety wiele mebli nie wchodzi nam do windy i moje Kochanie z kolegą robią kursy z 7 piętra na dół, buuuu :-(
Dojadam sniadanie i dalej pakuje pudełka.Na szczescie od noszenia mam chlopakow, ale i tak brzuszek ma juz twardy jak kamien, niefajnie.

Kasiona i Angelus -obejrzalam zdjecia Waszych kruszynek- ech, śliczności, słodkości świata. Wspaniale tak tulic juz swoje maleństwa :hapy: :-)

Dobrego dnia Mamusie ! :-)
 
Witam dziewczynki!

Ja dziś nawet wyspana! Tylko sny głupie! Mam nadzieję, że nie spełnią się!

Trzymam kciuki za Haszi, Mysię i Karolinkare! Powodzenia dziewczyny i szybkiego powrotu do domu z pociechami!


ja bede szczepic, z tymze jutro sie bede dowiadywac, czy moge przywiesc swojja szczepionke-engerix zamiast hepavoxu:blink:

Też rozważałam taką możliwość! Mam nadzieję, że się uda!
A jesteś pewna, że nie szczepią engerixem?

Beniaminka - super, że przeprowadzka na całego!

Oglądam właśnie siatkówkę. Może Polki wreszcie wygrają?!!
 
Witam dziewczyny noc jakos przespałam ale za to wstałam z okropnym bólem głowy i ciśnieneim 150/100 koszmar

Mysia trzymam kciuki
beniaminka pogoda nie sprzyja ale cóż przynajmniej będziesz już na nowym
 
Witam dziewczyny!

Dziewuszki ja właśnie robię już 3 pranie bo teściowa przysłała mi paczkę z Niemiec z ciuszkami małego i nie mogę się wyrobić....a jutro już w domciu mnie nie będzie a wole ja to zrobić bo mój Mąż jak pomiesza kolorki i jakieś się pofarbują to go ,,udusze":-D:-D he he, poszedł właśnie do sklepu po herbatniki, biszkopty i wody mineralne ech.... oby jutro w szpitalu po zbadaniu i KTG wyszły mi skurcze to będę cała :happy::happy:Trzymajcie za mnie kciuki bardzo was proszę:tak::tak: kochane jak będę mieć w szpitalu Wi-Fi to będę do was cały czas pisać na bb z fona, a jak nie to tylko pozostają eski :crazy::crazy: niestety.... :baffled:

Chciałam tylko pogratulować nowym mamusiom :)
Ja jutro idę do szpitala, pewnie cesarka jeszcze tego samego dnia a do domku jak zwykle po dniach 5.
Trzymajcie się dziewczyny i ródzcie szczęśliwie i szybko!


Magiczne kciuki zaciśnięte! :-) Czekamy na wieści!

Dziewczynki a mojego m coś opętało.. w przeciągu pół godziny zjadł wielki talerz pomidorowej z grzankami, talerz łazanek, rybe z puszki, pół kostki bialego sera, dwie brzoskwinie i je dalej.. może zbera siły na poród :szok::szok::szok:

Może jest w ciąży... ? ;-)Tak solidarnie z Tobą ;-)

temperatura znów poszła do góry :( 38,4 wezme apap może pomoże P chyba nawet nie przyznam sie bo on zaraz bedzie chciał mnie do szpitala zabierac.....

Asiek jak się czujesz? Nie chcę straszyć, ale z gorączką nie ma żartów - idź do lekarza! Mi moja ginka mówiła, że jak będę chora i nie będzie gorączki, to mogę się kurować domowymi sposobami, ale jak się pojawi gorączka to do internisty! A u Ciebie jak widać nie spada, a rośnie!


Pisalam dzis o montazu drzwi w dniu jutrzejszym i wyobrazcie sobie, ze kolo byl juz dzis !!! ( oczywiscie wczesniej sie zapowiedzial telefonicznie ) i kryjowke sypialniana przed kotem mamy juz zapewniona :-) yuuhuuu... mam tylko nadzieje, ze nie bedzie w nie drapal i jakos niemilosiernie mialczal.

Dagna
- a jak Twoja sprawa z polkami - zjawil sie dziad? U mnie nawet okazalo sie, ze Pan montazowy jest bardzo sympatyczny i dokladny... a jak sie spocil to ladnie pachnialo - chyba mial jakis super antyperspirant :-) hehe...

Wow, to Cię fachowiec pozytywnie zaskoczył. Do tego brak smrodu - aż trudno uwierzyć :-) U mnie wszyscy fachowcy śmierdzą - oprócz mojego męża i jego kolegi, którzy odwalili kawał dobrej roboty podczas remontu, a w międzyczasie brali prysznic i przebierali się, żeby się poczuć lepiej ;-)
Co do mojego buraka dziada borowego, to nie przyszedł - zadzwonił wieczorem do mojego B i zaczął się jak zwykle tłumaczyć i wymyślać niestworzone historie, ale mój B uciął dyskusję i powiedział, że dzisiaj o 8 i koniec.
I nie uwierzycie... wstałam o 7, żeby się umyć i zjeść coś przed jego przyjściem a tu dupa. Jak zwykle nie zaskoczył mnie pozytywnie. B wstał i pokazał mi sms-a, który przyszedł po 6 rano od tego buraka, z pytaniem jaka jest szansa na przesunięcie wizyty na późniejszą godzinę. Właśnie mu odpisałam, że może być o 9, czyli zaraz :-) Zadzwonię do niego jak się nie odezwie, a na pewno tak będzie i mu podziękuję - niech zostawi co zrobił pod drzwiami (czego nie zrobi) i niech się nam na oczy nie pokazuje. Mój B kategorycznie odmówił jakichkolwiek rozmów z naszym niezawodnym Zawiszą Czarnym.

Dojadam sniadanie i dalej pakuje pudełka.Na szczescie od noszenia mam chlopakow, ale i tak brzuszek ma juz twardy jak kamien, niefajnie.

Uważaj na siebie! Niech oni pakują rzeczy, trudno - jesteś w ciąży i musisz dbać o siebie i Julkę przede wszystkim!
 
witam przy śniadaniu
ale nadrukowałyście ufff ..ja też właśnie myślę nad szczepieniem w szpitalu i sama nie wiem co zrobić pogadam z położną jeszcze co o tym sądzi:)mam do was pytanie czy jest to możliwe że młody uciska na macicę przy pośladkowym ułożeniu i przez to przy przewracaniu z boku na bok mnie boli chwile a potem przechodzi...?? :baffled:
Trzymam kciuki za Haszi, Mysię i Karolinkare! Powodzenia dziewczyny:rofl2:
Ritka wygrały nareszcie widać dobrze trzymałaś kciuki nawet z bb na siatkarki działąja;-):-)
kalcha to nie dobrze jak masz takie skoki:baffled:ja z ciśnieniem nie mam problemu zawsze 120/80 :)
Beniaminka czy ty będziesz rodziła w tyskim szpitalu??
akderk przemęczasz się kochana z tym sprzątaniem
 
Wczoraj ambitnie próbowałam nadrobić wszystkie posty i ustosunkować się do nich na 20 stronie poległam, stwierdziłam, że zaraz minie cała drzemka Miśka a ja nawet na chwilę się nie położę, więc odpuściłam:zawstydzona/y::zawstydzona/y:dziewczynki Wy po prostu piszecie jak szalone....:szok::szok::szok:
Ale z tego, co z wczoraj pamiętam...
Kerna jak dobrze, że to tylko węzły, ja też u mojego Jacka jak widzę coś niepokojącego to panikuję...Teraz np. od dwóch dni nie chce jeść:-:)-:)-(do wyrżnięcia zostały mu już tylko piątki, które podobno wychodzą bezboleśnie....ale ma trochę czerwone gardło, nie wiem może to dlatego...
Dorotka trzymaj się(buziaki wspieraki:tak::tak::tak::tak:)jesteś już bliżej końca niż dalej...;-);-);-)
Wszystkich udanych wizyt gratuluję... Szalejącym w zakresie przeprowadzek i porządków zazdroszczę energii;-);-)a z tymi, które już padły jednoczę się w bólu....


My dzis jedziemy na wesele...tzn. odmówiliśmy jak był czas potwierdzania, ale wczoraj młodzi zadzwonili, że tyle osób im na ostatnią chwilę zrezygnowało, żebyśmy chociaż na obiad przyszli, bo miejsca przepadną...na ślub i tak się wybieraliśmy to jest 70 km. od Poznania....więc kawał drogi, zostaniemy na obiadku i chwilkę na pierwszym tańcu i wrócimy, ale książeczkę i wyniki biorę z sobą;-);-);-)brzuch twardnieje bez przerwy...Jeszcze 2 dni i mój lekarz wraca z urlopu-ufffffffffffffffffffffffff:sorry2::sorry2::sorry2:Pozdrawiam wszystkie wrześnióweczki, ciekawe czy ten weekend będzie dla nas owocny;-)
 
nie wiem czy sie dobrze trafilem ale po silnych instrukcjach od zony przekazuje ze ma 3 cm czegos tam i o 10 przeworza ja na porodowke rozkrecac dalej pewnie dzis przyjdzie na swiat krystianek .to ja sylwek bylem:-D i jade do zonki
 
reklama
Do góry