reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam!
A u mnie nocka jako tako.brzuch bolal,siku 2 razy wstawalam,corka przyszla z bolem nogi w nocy zeby ja masowac(teraz jeszczce odsypia nocke:),a mnie zaczyna cieknac z nosa i gloa pobolewa,chyba procha sobie wezme bo bedzie ciezki dzien!Synio tez sie wiercil w nocy jak szalony!teraz chyba spi!Dzisaj wieczorkiem na grilka do znajomych,jak narazie sliczna pogoda wiec moze gdzies sie wybierzemy!
Zycze milego dnia dziewczyny i odpoczywajcie!!
Trzymam kciuki za Haszi, Mysię i Karolinkare i Emilię! Powodzenia:biggrin2:



 
reklama
Witam mamusie:) dzisiaj moje kochanie wrocilo i czekam az sie wyszykuje i jedziemy po wozek:) dzien wkoncu bedzie fajny bo moze jakies wieksze zakupy zrobie jak jest i go wykorzystam:)


Trzymam kciuki za Mysie, Karolinkare, Haszi i Emilie:) a swoja droga dzielnego ma meza nasza Emilia:D

Beniaminka udanej przeprowadzki kochana i oszczedzaj sie:*

Skrzacie to rodzinak w 7 niebie pewnie:) taka kruszynke miec to dar od Boga:)
 
dzien dobry!
ja tez tak na chwileczke sie przywitac i przeprowadzki ciag dalszy...ale my si estaramy tak na spokojnie.....kolega pzryjedzie o 14 vanem, to beda sie chlopcy z ciezszym sprzetem meczyli..ja mam na szczescie garaz na poziomie mieszkania i mebli w sumie nie duzo (najwiecej dzidziusia)...
Beniaminko - nie szalej..ja wiem, ze ciezko sie polozyc jak blagan dookola i wszyscy cos robia..ale jak trzeba, to trzeba:)damy rade

Emilia i Sylwek - trzymamy kciuki:)))))

Dagna - ja bym mu napradwe reszty pieniedzy nie wyplacila...przegina facet...

Mysia - bedzie dobrze:)szpital to nie wiezienie z torturami:)mam nadzieje...bo jeszcze nigdy nie bylam

Haszi - :)
a Karolinkare - moze juz z Maluszkami?

Gaja - ja tez juz sie martwie o Calineczke....oj takie glupie mysli..a ona napewno w szpitalu juz po cesarce:)przeciez po cesare nawet tydzien trzymaja?

Korba - ladny, nowy avatarek...czyli sesja zdjeciowa byla)

WSzystkim Wam zycze milego weekendu!!!!!!
jezeli uda mi sie dzisiaj przeprowadzic moge zaginac na kilka dni...ale postaram sie nie:)Kochanie nawet wczoraj mowil, ze doladujemy przenosny internet, bo przeciez bede za bb tesknila:)tylko dlugo z niego nie orzystalismy, wiec nie wiem jak bedzie dzialal..a jak nie to mnie bedzie wieczorami do starego mieszkania przywozil;))))
 
Witajcie!
Nie jestem w stanie was nadrobić. Tylko wczoraj nie zaglądałam na ten wątek a tu proszę tyle postów.
U mnie ostatnio nic się nie dzieje poza normalnymi ruchami dzieciątka i małą opuchlizną - jak stwierdziła moja siostra jest to cisza przed burzą. Synuś chyba stwierdził że dobrze mu w brzuszku i nie ma zamiaru jeszcze wychodzić ale we wtorek mam kolejną wizytę to może dowiem się czegoś nowego. Mam tylko nadzieję że się bardziej nie otworzyłam.
W nocy miałam jakiś dziwny sen tzn. śniło mi się że urodziłam ale nadal miałam ogromny brzuch jakbym dalej w ciąży była i każdy pytał kiedy będę rodzić. Później jak podeszłam do łóżeczka (nadal we śnie) żeby sprawdzić jak się ma maleństwo to ku mojemu zdziwieniu mały pokazał mi że jest głodny - wiecie paluszkiem pokazywał na otwartą buzie nie wiem jak to opisać ale mam nadzieje ze wiecie o co chodzi. Na szczęście obudziłam się bo nie wiem co jeszcze bym zobaczyła.
 
Jejciu,ale sie zaczeło, wiec trzymam kciuki za Haszi, Mysie618, kalche, emilie i karolinkare, calineczke tez.

czekam na małza, wraca dzis w nocy lub nad ranem dopiero, wiec musze wytrzymac z rodzeniem, ale na szczescie skurczy na razie brak, wiec synio wie ze musi czekac na tatusia!

MIŁEGO DNIA BRZUSZKI:-)
 
Hej

nie wiem czy sie dobrze trafilem ale po silnych instrukcjach od zony przekazuje ze ma 3 cm czegos tam i o 10 przeworza ja na porodowke rozkrecac dalej pewnie dzis przyjdzie na swiat krystianek .to ja sylwek bylem:-D i jade do zonki

Mistrzostwo świata :-) super facet hehe :-)

Witam mamusie:) dzisiaj moje kochanie wrocilo i czekam az sie wyszykuje i jedziemy po wozek:) dzien wkoncu bedzie fajny bo moze jakies wieksze zakupy zrobie jak jest i go wykorzystam:)


Trzymam kciuki za Mysie, Karolinkare, Haszi i Emilie:) a swoja droga dzielnego ma meza nasza Emilia:D

Beniaminka udanej przeprowadzki kochana i oszczedzaj sie:*

Skrzacie to rodzinak w 7 niebie pewnie:) taka kruszynke miec to dar od Boga:)

Malgos - to sie doczekalas chlopa, powodzenia z wyborze wozka... oczywiscie, jak zlozycie to wklej foty na odpowiedni watek :-)


Ja mialam ciezka noc.. spac nie moglam. Kot stal pod nowymi drzwiami i prosil zeby go wpuscic.. troche go przetrzymalam, ale nad ranem wszedl do nas bo balam sie, ze wpadnie w chorobe psychiczna. No nic, stopniowo mam nadzieje ze bedzie co raz lepiej :-)

Dagna - trzymam kciuki, zeby ten dziadyga wreszcie skonczyl - co zaczal :-)
 
hej kochane ja tylko na chwilkę bo zabieramy się z S. za sprzątanie mieszkania, tzn. on bedzie sprzątał :) a ja bede go duchowo wspierac hahaha
muszę przepakowac swoja torbę do szpitala bo po tym pobycie wiem ze jedna to niewygodnie i spakuje małego rzeczy w drugą małą.
jeszcze dzis na spacerek nad morze trzeba się wybrac bo prawdopodobnie to ostatni dzień i noc razem bo jutro wyjeżdza a ja jade do rodzicó bo tu nie chce sama siedziec .
oczywisie połączenie z netem bede miała.


trzymam kciukasy za Haszi, Mysie618, kalche, emilie i karolinkare,i calineczke - i życzę powodzenia , pewnie już niedługo ich maluszki beda z nimi :)

życzę miłego dnia kochane buziaki:***


 
nie wiem czy sie dobrze trafilem ale po silnych instrukcjach od zony przekazuje ze ma 3 cm czegos tam i o 10 przeworza ja na porodowke rozkrecac dalej pewnie dzis przyjdzie na swiat krystianek .to ja sylwek bylem:-D i jade do zonki
Dziękujemy za wiadomości od żony. Trzymamy za Was kciuki ! :-)

Ja znowu tutaj, nastepna tura mebli, ja tylko odźwierna jestem :-)
Alcia solidaryzuję się i z innymi remontującymi dziewczynami :-)
Anitas, ufff dobrze że przeszły Twoje dolegliwosci.
Trzymajcie się , wieczorkiem zajrzę. Papapapa
I dziekuje za kciukaski :-)
 
reklama
Alcia dziękuje ,a sesja taka mała domowa była :) Ja właśnie wróciłam z ryneczku i kupiłam malinki i winogrono i tak fajnie kolorowo na talerzu wygląda ,że aż źal jeść jak to mój mąż stwierdził hehe. Ja będe pewnie późnym popołudniem albo wieczorkiem bo czekamy na gości ,a później szwagier przyjedzie i będą z moim dziury w ścianie wiercić pod zdjęcia ,więc będe znów cała w stresie o ściany hehe. Trzymam kciuki za Emilie,Mysie, Karolinkare, Haszi aby im lekko i szybko poszło :) Do usłyszenia wieczorkiem :)
 
Do góry