reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Maja - ja bym Ci pomogla, jak bym z Toba byla, mianowicie porzadne skopanie tylka!!!!!!!!na powaznie , ja wiem, ze sny potrafia zepsuc czlowiekowi humor, zwlaszcza te ciazowe, ale nie zagladaj do sennikow tylko zajmij sie czyms innym, zeby zapomniec..bo dzidzie denerwujesz!

dziewczyny czytalam ostatnie opowiesci z porodowek sierpniowek i tak mnie to rozbawilo, zacheta do skurzcy partych "a teraz robimy olbrzymia kupe pani Karolino"!!!!!od razu przepraszam Karoline, bo nie smieje sie z niej tylko z wyrazenia, ale jak by ktos powiedzial do mnie "a teraz robimy olbrzymia kupe pani Alicjo" to chyba bym ze smiechu pekla!nawet nie chodzi o ta kupe,ale bardziej o ta pani...moze po porodzie bede miala inne zdanie na ten temat, ale ze rodze w Irlandii napewno tego nie uslysze...hihhihi!tak dostojnie o kupie i pani Alicji!


Justyna - to widze, ze TY w sytuacji jak ja, porod i przeprowadzka w jednym:)tzrymam kciuki, zeby dzidzius poczekal:)
 
reklama
Angelus gratuluje dorodnej panny

o ile dobrze wyczytałam z tego co akderek tu wstawiła to trzeba mieć takie zaświadczenie wydrukuje je i się dziś zapytam lekarza czy mi je podpisze co mi szkodzi się zapytać no nie ale wydaje mi się że nie będzie robiła problemów bo nie chciałabym latać jeszcze póżniej po porodzie jak bede składała o becikowe wszystkie dokumenty
a dziewczyny mam do was jeszcze jedno pytanie powiedzcie mi jak to jest po urodzeniu dziecka z tymi wszystkimi formalnościami bo ja się w tym gubię po prostu najpierwtrzeba ść zameldować w usc a np jeżeli chodzi o przychodnię w której jestem czy muszę tam iść zgłosić urodzenie i z tymi wszystkimi pielęgniarkami środowskowymi ja wogóle się gubie proszę was o pomoc
ja na ostatniej wizycie sie pytałam gina czy mi podpisze to powiedział, ze niestety ale po porodzie wiec u mnie dupa

dziewczyny uspokojcie mnie bo zaraz z nerwow padne chodzi o to ze dzisiaj w nocy snila mi sie moja juz dawno nie zyjaca babcia wygladalo to tak ze lezala ona w lozku juz umierajaca i jak do niej podeszlam to mocno mnie zlapala i nie chciala puscic w koncu sie jej wyrwalam podnioslam bluzke i powiedzialam ze jestem w ciazy a ona oznajmila ze jest na mnie o to wsciekla wiec zaczelam uciekac a ona mnie gonila dosc dlugo co bylo dalej to nie pamietam ale juz chyba sie wtedy obudzilam;( i teraz sie strasznie boje bo w senniku przeczytalam ze to jakies ostrzezenie i teraz mam takie filmy w glowie ze nie pytajcie boje sie ze cos moze sie nie dobrego wydarzyc;(

HELP ME:-(
nie przejmuj się, ja w ciązy tez mam dziwne sny i nawet nie zastanawiam się nad ich interepretacją żeby sie niepotrzebnie nie denerwować

Gratuluje udanych wizyt:)

alcia ja też poczytuje opisy z porodówek i po każdym mi łezka w oku się kręci :)
 
Hejka Dziewczyny :-)
Dagna , dziękuję za przekazanie wiadomości od naszych koleżanek, czułam się bezradna na tym łóżku, z henną na brwiach i pilingiem na stopach i postanowiłam poprosić Dagnę aby podać Wam te dobre wieści.
Bardzo się ucieszyłam z widomosci od Angelus- malutka urodzila się o 10.40 i wazyła 3580 gr- pewnie ja przekrecilam jak zeznawalam Dagnie, ze 3850 :-)
Urodzila sie SN, przed chwilka dostalam tez sliczna foteczke malenkiej Wkitorii Nadii- jest cudna! Zapytalam czy moge juz tu pokazac foteczke, ale czekam na odpowiedz, to najwyzej podesle po SR bo zaraz jadę :-)
Nasza Agusska zostala w szpitalu od wtorku, ma mało wód płodowych i gorsze przeplywy, dlatego Szymus troche mało urósł, ale juz ich kuruja, napisze tresc sms w watku szpitalne wiadomosci.

Wiecie, ja nawet nie zuwazylam ze ten czas juz tak biegnie, ze to juz tuż, tuż...dla mnie to jeszcze jakies odelgłe, dlatego poczulam przyjemny dreszcz gdy zobaczylam dzisiaj kolejna foteczke naszego wrzesniowego maluszka :-)
Angelus i Agusska prosily by Was pozdrowic i pytaly co u nas nowego :-) Wlasciwie mialam tylko nowe wiesci dla Agusski, bo Angelus jeszcze wieczorem byla z nami na BB :-)
Ide napisac smski w odp wątku, do wieczorka Mamusie :-)
dziewczyny uspokojcie mnie bo zaraz z nerwow padne chodzi o to ze dzisiaj w nocy snila mi sie moja juz dawno nie zyjaca babcia wygladalo to tak ze lezala ona w lozku juz umierajaca i jak do niej podeszlam to mocno mnie zlapala i nie chciala puscic w koncu sie jej wyrwalam podnioslam bluzke i powiedzialam ze jestem w ciazy a ona oznajmila ze jest na mnie o to wsciekla wiec zaczelam uciekac a ona mnie gonila dosc dlugo co bylo dalej to nie pamietam ale juz chyba sie wtedy obudzilam;( i teraz sie strasznie boje bo w senniku przeczytalam ze to jakies ostrzezenie i teraz mam takie filmy w glowie ze nie pytajcie boje sie ze cos moze sie nie dobrego wydarzyc;(

HELP ME:-(
Majka, te sny sa teraz takie dziwne, jak z horrorów...To chyba nasze leki i obawy wyłażą z podswidomosci. Nic nie bój, to tylko produkcja naszej główki. Autorka ksiazki "smieszny brzuszek" miala sny typu- rozcinala sobie brzuch nozem, wyciagala dzidziusia, bawila sie nim i potem wkladala z powrotem i zaszywala sama w łóżku. No...i wszystko było Ok :-)
 
Hej mamuśki!!:-D
No to mamy następną pannicę!!!:-D:-D:-DSuperowo!! zaraz napiszę do Angi gratulacyje!!!
Ja jutro mam egz na prawko,kurcze 4 miechy nie jeżdziłam i to już ostatni dzwonek żeby mi nie minęło pół roku bo przez tą ciążę jakoś sobie odpuściłam po dwóch oblanych egzach:sorry::baffled: durna byłam ale trudno najwyżej znowu mnie obleją...:-(szykuje się nie przespana nocka ze stresu!!:sorry:
Alcia ten tekst z kupą to na porządku dziennym na porodówkach więc spokojnie wiekszość z nas może już się nastawić na ciskanie kupolunga!!:-D:rofl2::laugh2::-D:sorry:
Justyna fajnie że znaleźliście mieszkanko!! Aby do września!!
Agusska trzymam kciuki mocniutko!!!żeby wszystko było oki!!!!
 
Dziekuje Dziewczyny mam nadzieje ze to na prawde nic nie znaczy juz staram sie o tym nie myslec ale jak dziwne sny w nocy to od razu dziwny caly dzien moj S tez juz sie wkurza ze o tym ciagle mysle obiecuje ze juz przestaje mam nadzieje ze babcia w gruncie rzeczy by sie bardzo cieszyla ze zostala by prababcia dziekuje dziewczyny za slowa otuchy :*:*
 
:szok:ratunku !! macie też problem z wypływająca najprawdopodobniej siara z cycuszków??:baffled: leże sobie na łóżku cycuś mnie zaswędział odsuwam biustonosz a tam z sutka jakaś wydzielina się pojawia?? :eek: co to jest i jeżeli to siara to nie za wcześnie.. ale mam schiza
 
:szok:ratunku !! macie też problem z wypływająca najprawdopodobniej siara z cycuszków??:baffled: leże sobie na łóżku cycuś mnie zaswędział odsuwam biustonosz a tam z sutka jakaś wydzielina się pojawia?? :eek: co to jest i jeżeli to siara to nie za wcześnie.. ale mam schiza
spokojnie siara ma prawo wypływać juz od jakiegos czasu
 
WITAM OJ WIDZE ZE DZIEJE SIE CORAZ WIECEJ :)
JA RANO MIALAM WIZYTE BEZ USG :( NO ALE WSZYSTKO Z LENKa OK SZALEJE W BRZUSZKU :) SZKODA TYLKO ZE NIE WIEM JAK TAM WAGA MALEJ NA SZCZESCIE LEZY W DOBREJ POZYCJI I SZYJKA KRÓTSZA I MIEKKA WIEC ZOBACZYMY BO WIECZORAMI TO MI NAPIERA W DOL NIESAMOWICIE
:)
 
reklama
Do góry