KAROLINA84
Fanka BB :)
mam pytanko do mam małych dzieci,co sie teraz stosuje do pępuszka? bo za czasów moich córeczek stosowało sie fiolet a teraz nie mam zielonego pojęcia a jutro chciałam uderzyć do apteki ,aha i jaki krem polecacie na cycuszki?
reklama
Saraa
Fanka BB :)
Karolina u nas nie wolno nic uzywac na pepuszek poprostu zostawic tak jak jest , przykladam tylko wyjalowiony kompres. Ja juz tak robilam 5 lat temu przy moim synku i odpadl bez problemu. Ale co kraj to obyczaj.
Właśnie przeglądałam wątek zakupowo-wyprawkowy i trafiłam na debate o karmieniu piersią. Czy są wśród nas jakies panie które nie chcą karmic piersią?
Ja na przykład karmić cycuszkiem chce tylko w szpitalu a potem przejść na modyfikowane i czuje się w tym względzie osamotniona, boję się że lincz mi się dostanie
Ja na przykład karmić cycuszkiem chce tylko w szpitalu a potem przejść na modyfikowane i czuje się w tym względzie osamotniona, boję się że lincz mi się dostanie
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
agim to zlinczują nas obie bo ja podejrzewam ,że tez tak zrobię!! 
Karolina do pępuszka ja stosowałam spirytus ale niby teraz od tego odchodzą(dowiemy się w szpitalu) narazie nic nie kupuję a na cyce obowiązkowo maść bepanthen!!!!
Ja powolutku się pakuję bo mnie skurcze nawiedzają..spisałam sobie wszystko na kartce żeby potem w stresie nie zapomnieć..część już powkładałam do torby..muszę jeszcze kupić smoczek do butli z aventu bo on ma maleńką dziurkę najlepszą na początek!!
Łóżeczko też już ubrałam a po jutrzejszym usg jak wszystko będzie cacy to może w końcu wezmę się za porządki w chałupie
Karolina do pępuszka ja stosowałam spirytus ale niby teraz od tego odchodzą(dowiemy się w szpitalu) narazie nic nie kupuję a na cyce obowiązkowo maść bepanthen!!!!
Ja powolutku się pakuję bo mnie skurcze nawiedzają..spisałam sobie wszystko na kartce żeby potem w stresie nie zapomnieć..część już powkładałam do torby..muszę jeszcze kupić smoczek do butli z aventu bo on ma maleńką dziurkę najlepszą na początek!!
Łóżeczko też już ubrałam a po jutrzejszym usg jak wszystko będzie cacy to może w końcu wezmę się za porządki w chałupie
Dziewczyny myślę ze kwestia karmienia to wybór każdej z nas i nic nikomu do tego . Pewnie znajdzie się grono jakieś które będzie to z góry potępiać karmienie butlą - nie mówię tu o naszych ciężarówkach , ale zawsze jakaś ciotka , lub "miła " koleżanka swoje 3 zupełnie zbędne grosze wtrąci , zresztą każdą z nas to czeka w jakiejkolwiek kwestii maluszkowej, bo nieraz widzę jak młode matki są na ulicy zaczepiane i upominane , że dziecko ubieraja za lekko , albo że bez czapki, jak to w samym bodziaku ( 30 stopni ale nie lepiej dziecko najlepiej w rajtuzki ubrać i grubą czapę bo je zawieje ). No takie babsztyle 
się zawsze znajdą, kwestia tego czy sobie odpowiednia ripostę znajdziemy:-)
się zawsze znajdą, kwestia tego czy sobie odpowiednia ripostę znajdziemy:-)
Widzę, że nie tylko ja mam dziś leniwy dzień!
Po całodziennym upale zbiera się na burzę - może powietrze się zmieni, bo nie ma czym oddychać!
Co do karmienia - ja na razie nastawiam się na pierś, a dalej zobaczymy, jak wyjdzie! Wszystko ma swoje plusy i minusy. Tak samo jest z karmieniem naturalnym jak i z butlą. Na pewno przy butli człowiek jest mniej uwiązany przy dziecku i ma więcej czasu dla siebie - może gdzieś wyjść! Karmiąc piersią rok i 4 mies. czasami czułam się jak osaczona, jak własność dziecka! W szczególności na początku kiedy karmienie trwało czasami nawet całą noc.
Wcale nie dziwię się mamusiom, które chcą karmić butlą!
Po całodziennym upale zbiera się na burzę - może powietrze się zmieni, bo nie ma czym oddychać!
Co do karmienia - ja na razie nastawiam się na pierś, a dalej zobaczymy, jak wyjdzie! Wszystko ma swoje plusy i minusy. Tak samo jest z karmieniem naturalnym jak i z butlą. Na pewno przy butli człowiek jest mniej uwiązany przy dziecku i ma więcej czasu dla siebie - może gdzieś wyjść! Karmiąc piersią rok i 4 mies. czasami czułam się jak osaczona, jak własność dziecka! W szczególności na początku kiedy karmienie trwało czasami nawet całą noc.
Wcale nie dziwię się mamusiom, które chcą karmić butlą!
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
dobry wieczor
nie odzywalam sie
bo w piatek po pracy zaliczylam fryzjera
a potem pojechalam do tesciow i dopiero wrocilam
widze ze zadna sie nie rozpakowala
milego wieczoru
nie odzywalam sie
bo w piatek po pracy zaliczylam fryzjera
a potem pojechalam do tesciow i dopiero wrocilam
widze ze zadna sie nie rozpakowala
milego wieczoru
reklama
monia.gryc
Fanka BB :)
BEz przesady uważasz nas za tak mało tolerancyjne?Karm sobie dziewczyno czym uważasz za stosowne, to twoje dziecko....Właśnie przeglądałam wątek zakupowo-wyprawkowy i trafiłam na debate o karmieniu piersią. Czy są wśród nas jakies panie które nie chcą karmic piersią?
Ja na przykład karmić cycuszkiem chce tylko w szpitalu a potem przejść na modyfikowane i czuje się w tym względzie osamotniona, boję się że lincz mi się dostanie
Nam polecali na sr octanisept taki płyn sprayu, gdyż jakieś badania wykazały że spiryt przenika do nerek i ma na nie niekorzystny wpływ, jednak położna powiedziała,jakby się długo paprał ten pempuszek to delikatnie patyczkami do uszu potraktować70% spirytusem, a na cycki to to co Wstrentnamalpa poleca ponoć jest the best.
u mnie po burzy, powietrze się oczyściło...przyjemnie, byłam na 3 km spacerku, oj już nie dla mnie takie wyprawy....
Zrobiłam przed chwilą knedle ze śliwkami, a mój P zjadł 2, powiedział,ze lepsze byłyby z mięsem ech............faceci, no troszkę zjem jutro, resztę zamrożę, no chyba,że któraś z was ma ochotę to zapraszam.
