reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Anitas - gratulacje z okazji rocznicy:)no i meza tez gratuluje:)bo nie kazdy pamieta

ja poprasowalam kolejna ture maluskich ubranek i probuje sie spakowac do szpitala, ale chyba tirem tam pojade, jak spakuje wszystko z listy!!!!!a przy okazjii sprawdzam czego mi brakuje....moje dziecko aktywnie mi pomaga:)i bardzo sie rozpycha, tylko dlaczego tak nisko????????czasami mysle, ze on zaraz wypadnie:)
 
no, obiadek ugotowany, z grubsza posprzatane, odwiedziny konika polnego zaliczone (wiecie dzieci do mnie co chwilkę przychodzą) no i niedługo trzeba sie zbierać bo na 17-tą SR :-)
zafarbowałam sobie jeszcze w międzyczasie włoski, tzn przyciemniłam.. M miał mi kupić i tak mu napisałam w sms-ie farbę loreala (to sobie myślę do porodu będzie spokój, bo ja sie ostatnio strasznie zaniedbałam z tymi włoskami i farbowałam dawno, dawno) ale On kochany sobie przypomniał, ze ostatnio była bez amoniaku (poczatek 4 miesiąca) i kupił mi troskliwie casting creme...no to kolorek do porodu pewnie nie wytrzyma :-) ale mnie rozbroił. ta troską. :-)
tematu nieprzyjemnego ciąg dalszy i znowu mnie do takiego nerwa doprowadziła, ze brak słów..
Marta, normalne, ze nie widział... niestety tak mają, ale po tym sms-ie musze stwierdzić, że kochanego masz męża
Anitas, wszystkiego naj, naj, naj, piękniejszego!!!
Taka_ja stu pięknych latek!!!
 
Małgos co tych zakupów z internetowej apteki, to kiedy dostałam kartę i zarejestrowałam ja w necie , przeszłam się osobiscie na pierwsze zakupy najpierw do samej apteki. I dobrze zrobiłam, bo okazało sie, ze duzo rzeczy z tego maluszkowego katalogu nie mają na stanie, a trzeba zamawiać. czekalam dwa dni na te zamowione rzeczy, a i tak wszystkiego nie mieli. Zresztą rabat naliczony został w kasie, tylko akurat wczoraj na zlosc im sie kasa zacinala i rabatu nie naliczala, ale ja sie uparłam ze muszą i juz. Udało sie kupic wszystko o okolo 30 zł taniej niz wyjsciowa cena, wiec mysle ze sie oplacilo. Za te pieniazki kupiłam fajną koszule do karmienia na wyprzedazy, bo babka likwidowala sklep.

Ja tez dzis po wizycie, w sumie mialo byc tylko skontrolowanie wyniku hormonow tarczycy i wypisanie recepty, bo przeceiz na wizycie bylam dokladnie tydzien temu, ale polozna przywitala mnie slowami : "pani to do porodu?" ja ze NIE, ze jak to, przeciez 36 tydzień dopiero...a ona mi na to ze brzuszek mam nisko,plamy na twarzy typowe dla rodzących, a w ogole to zaprasza mnie do gabinetu, bo lepiej zeby mnie lekarz zobaczyl...
Wiec ginek ta sama śpiewka na mój widok, az sie zdziwiłam co oni tacy zgodni, a on prosze sie rozebrac do badania...a ja ze ja tylko po recepte...recepta moze poczekac, mowi doktorek, pani mi jakos podejrzanie wyglada... zbadal mnie na samolocie, bez usg dzis było, stwierdzil ze szyjka zamknieta ale dziecko jest juz nizutko ulozone i ze jak nie przestane tak duzo chodzic to dzis rodzimy...wiec kazal mi lezec w domu, LEZEC nie siedziec, bo mnie na oddzial wezmie, a po co mi to , skoro komfortowo we wlasnym domu mogę byc. Zalecenie scisłego lezenia mam na tydzien do dwóch, a potem moge juz robic wszystko, nawet okna myc i seks uprawiac...
Jestem przerazona w takim razie, ale karnie leze w domciu i grzecznie czytam BB
Ale zobaczcie jakiego czuja mialam, bo wczoraj dzien chociaz kiepski i jakis pechowy, to jednak dopiełam swego i zrobiłam reszte zakupów dzidziusiowych i swoich, wiec mam juz naprawde wszystko , tylko jeszcze wlozyc to do walizki trzeba.

ciesze sie ze Gizelka juz urodziła, dzielna z niej kobitka, tyle sie wymęczyła w sumie, czekając na malucha.

Dziękuję rowniez na tym watku za miłe słowa dotyczące mojej sesji ciazowej, Wy pierwsze ja widziałyście, przesyłam Wam motylka pełnego uczuć! Dziękuję!
Zobacz załącznik 273464
 
ale cudownie,ze Gizelka urodzila:-)duzy chlopiec,z taka waga to juz zaden wczesniak;-)

no ja padam na ryjka,posprzatlam troche, canelloni sie pieka :-pmuszze sie zawalic bo zaczynam puchnac:sorry:

milego dnia mamuski:-)
 
aga26K a jakie to są te plamy typowe dla rodzących???
Poloznej chyba chodzilo o takie jakby wątrobowe plamy na twarzy lekkko zołte i nieregularne, ze ponoc wątroba juz nie wyrabia przed porodem, ale dokladnie to ci wiecej nie powiem bo nie wiem...A i jeszcze o spuchniecie twarzy lekko oraz widoczne zyłki...Wiec moj makijaż dziś nic nie pomógł..."Są dni , ze nawet makijaz nie pomaga" ktos slawny to powiedzial , ale wybaczcie zapomniałam kto...
 
Witam dziewczyny!Cieszę się, że dziś są same dobre wiadomości!!!

Wielkie gratulacje dla Gizelki!!!

Taka ja, Anitas - 100 LAT DLA WAS!

Ja poleguję - oby do wtorku. Mam nadzieję, że na wizycie gin zwolni mnie już z takiego rygorystycznego leżenia!
Najbardziej martwię się tym, że jeszcze bardzo wielu rzeczy dla dziecka mi brakuje!
Dziś rozglądałam się za wózkiem! Jutro już pewnie zamówię.
 
Moja facjata cała w plamach , taką mam urodę , że przebarwienie na przebarwieniu , mam takie dwa identyczne niemal w miejscu gdzie się puder i róż nakłada , wygląda tak jakbym w makijażu chodziła:-D
 
reklama
Witam dziewczyny!Cieszę się, że dziś są same dobre wiadomości!!!

Wielkie gratulacje dla Gizelki!!!

Taka ja, Anitas - 100 LAT DLA WAS!

Ja poleguję - oby do wtorku. Mam nadzieję, że na wizycie gin zwolni mnie już z takiego rygorystycznego leżenia!
Najbardziej martwię się tym, że jeszcze bardzo wielu rzeczy dla dziecka mi brakuje!
Dziś rozglądałam się za wózkiem! Jutro już pewnie zamówię.
Ritak witaj, ja tez mam zalecone lezenie wlasnie. Moze niech sie mązwykazuje w sprawie wózeczka? Ostatecznie mozna na necie zamówic i sam przyjedzie...

Moja facjata cała w plamach , taką mam urodę , że przebarwienie na przebarwieniu , mam takie dwa identyczne niemal w miejscu gdzie się puder i róż nakłada , wygląda tak jakbym w makijażu chodziła:-D
Wlasnie ja tez mam jasną cerę, ale bez przebarwień, a oni mnie tak dokladnie dzis opisali...polozna do spółki z ginkiem...Ale widocznie przez tydzien bardzo sie zmieniałam na twarzy.
 
Do góry