To prawda, Olgadom, że w kolejnej ciąży trzeba być twardą, jak wspominam pierwszą ciążę, mozliwości odpoczynku nieograniczone, luz blues (teraz tak mi się wydaje, choć wtedy uważałam ze jest ciężko).
Mi szkoda będzie tego, że będę mnie czasu poświęcała Antkowi, niż teraz. Postaram się to jakoś dobrze zorganizować, pogodzić. Jestem przekonana, że w ciągu pierwszych sześciu lat życia człowiek rozwija się w galopującym tempie. Po szóstym roku życia proces ten już est zakończony i czerpie z doświadczeń z pierwszych sześciu lat życia. I z tego powodu zrobię WSZYSTKO co możliwe, aby dalej pokazywać Antosiowi świat, rozwijać go.
Nigdy wcześniej nie podejrzewałam, że rozwój dziecka mnie tak zafascynuje, i nie mam tu na myśli mojego dziecka, ale dziecka jako człowieka.
Acha, i dziś zaszalałam na wyprzedaży i kupiłam sobie pierwszą bluzkę ciążową (w poprzedniej ciąży dostałam kilka rzeczy od koleżanki i nosiłam co popadnie, ale teraz zamierzam ubierać się pięknie, poczuć się bardzo kobieco w ładnej odzieży).
ps. nie wiem jak wstawić suwak, bo wstawiła mi to pewna tajemnicza dla mnie osoba (nie wiem kto to bo nie znam się na tych sprawach)
acha, Olgadom, zobacz ile zyskają nasze starsze maleństwa - towarzystwo i przyjaciela na całe życie (to od nas w dużej mierze zależy jakie relacje będą mieć dzieci między sobą)