Witam porannie.
Dziewczyny głowa do góry:-)
Angelus -współczuję, ale głowa do góry. Ja od początku ciąży myślę jak to będzie po powrocie do pracy, bo straciłam swoje stanowisko pracy i nie wiem co mnie czeka po powrocie, a też muszę wrócić, ale mam rodziców, którzy zajmą się małym.
Pysiu - wytrwałości.
A ja i moja Ania jesteśmy przeziębione. Kaszel, katar wczoraj w nocy nie mogłam spać bo strasznie głowa mnie od tego kataru bolała.
Udanego dnia, udanych wizyt i pogodnego nastroju:-)
Dziewczyny głowa do góry:-)
Angelus -współczuję, ale głowa do góry. Ja od początku ciąży myślę jak to będzie po powrocie do pracy, bo straciłam swoje stanowisko pracy i nie wiem co mnie czeka po powrocie, a też muszę wrócić, ale mam rodziców, którzy zajmą się małym.
Pysiu - wytrwałości.
A ja i moja Ania jesteśmy przeziębione. Kaszel, katar wczoraj w nocy nie mogłam spać bo strasznie głowa mnie od tego kataru bolała.
Udanego dnia, udanych wizyt i pogodnego nastroju:-)