reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Onionek - a ja wczoraj zakomunikowałam mojego B, że dzisiaj robi obiad - przygotował jakieś mięso i siedzi od wczoraj w marynacie a dzisiaj powiedziałam, że może być na jutro, bo mi się dzisiaj nie chce jeść. Przynajmniej jutro nie będę się musiała zastanawiać co zrobić na obiad. Wrzuć przepis na ten makaron na kulinarny! Brzmi smacznie :)

Guusia
- i tak się dobrze trzymasz! Podziwiam! I zazdroszczę wypielęgnowanych i rozpieszczonych dzisiaj stópek! Ja moje smaruje kremami, peelinguję a i tak są brzydkie - chyba za dużo kilogramów na nie spadło, bo przed ciążą nie miałam takich problemów.
A co do szafy, to masz rację - ciągnie się to strasznie - mięli ją zrobić w lipcu, najpóźniej do końca 1 tyg sierpnia - tak mam w umowie, ale właściciel miał już 2 razy wypadek (tzn. problem z kręgosłupem i leżał) i ehhhhhhhhhh jestem cierpliwa, ale do czasu.
 
reklama
dagna ja bym się odezwała i zwróciła im uwagę, a zapłaciliscie już za robocizne? bo jak tak to pewnie dlatego mają gdzieś i przedłużają, a jak nie płaciliscie to ja bym specjalnie zwlekała z faktura miesiąc czy dwa:-D
 
Zapłaciliśmy im zaliczkę - 1200 zł, a w umowie mamy, ze resztę mamy zapłacić do 1, czy 3 dni po skończonej pracy. Facet niby przez tel. mówił mojego B, że zrobi nam za to ramę do lustra, albo jakoś inaczej nam to wynagrodzi. Daje mu szansę jeszcze tylko jutro.
 
dagna no to jaby zrobili tą rame to jeszcze bym im wybaczyła a jak nie to niech czekają póniej na kase tyle co wy na szafę, bo w kulki sobie strasznie lecą.

a ja właśnie odpalam depilator, ogolę sobie jeszcze nogi, a co :D dawno tego cuda nie używałam
 
Dołączam do niegotujących:-D:-D:-D
Miałam pierożki od teściowej - pyszne i świeżutkie mniam mniam!

GUUSIA! Wypielęgnowane stopy to podstawa, ja mam świetną pedicurzystkę, ale sama takich cudów nie potrafię zdziałać, dlatego zazdroszczę;-)

TOSIU! Nie martw się! Życzę, by szybko było lepiej!

KAROLINA! Fajnie, że za 3 tygodnie będziesz już po:tak:
 
Dorotka - i tak czasami trzeba! chociaż u takiego pracusia leniwy dzień to pewnie nic fajnego :)
!

no wlasnie tak
i juz sie nudzic zaczynam
i to lezenie mnie wkurza

onionek zapraszam, ja bardzo lubie się stópkami zajmowac :tak:a jakie ja akrobacje dziś wyczyniałam żeby zrobic ten pedi, wkońcu usiadłam na podłodze, nogę do tyłu zgiętą i dałam radę jakoś :-D bo inaczej nie da rady z brzucholem:tak:a french na każdym palcu mam innej grubości bo nie sięgałam do palców i zrobiłam byle jak:-D

oj to moze podskocze
bo ja tego nie znosze
i nie mam jak sie zlozyc zeby porzadnie zrobic,dlatego nawet sie nie zabieram
 
no i jednak goscie byli posiedzieli i pojechali. maly tak mnie kopie ze zaraz brzuch mi rozerwie..co za maly szalaputek:)

mam ochote na pierogi z miesem ale te ze sklepu mi nie podchodza i mam teraz dylemat..kupic czy nie..ale chyba pazernosc wezmie gore nad smakiem;/ podjade do sklepu.
 
Guusia... zrobiłam sobie dziś dzień dla siebie
o 11 zaczełam robic stopy- zrobiłam frencha żelem, pedicure frezarką, peeleng i maskę na stopy, nieudany masaż, żelik chłodzący...i maśc zeby się nie wysuszały...ah jak fajnie... teraz patrze na te mo9je stópki i się cieszę ze dałam rede bo jutro wizyta u gina to trzeba jakos wyglądac...
ja też w końcu dzisiaj zrobiłam stópki:tak: z pewnością nie są takie oszałamiające jak twoje bo ja tak robie nieprofesjonalnie i strasznie opornie mi to szło:-płapki też zrobiłam ale wyszły jeszcze gorzej niź stopy:rofl2: takie łopaty:eek::baffled::-D ale przynajmniej brudu nie widać:sorry::-pjutro też do ginka:tak:
Gusia podziwiam ,że przeprosiłaś depilator!! Ja już chyba sto lat nie używałam od poprzedniej ciąży ciacham się maszynką jestem zarośnięta jak goryl i ogólnie to jest moja osobista tragedia...
 
reklama
Ja się stópkami i łapkami na co dzień w pracy zajmuje, ale nie powiem sobie pedi trudno zrobic porządnie, lepiej jak ktoś się zaopiekuje, tylko ze ja mam łaskotki i ciężko mi wtrzymac jak ktos mi robi, a że nudziło mi się to chociaż sobie humor poprawiłam, łapki sobie wczoraj wieczorem robiłam bo juz paznokcie miałam za długie a lubie takie 2mm za opuszek góra.


wstretnamałpko a przeprosiłam mojego pana "debilatora", od dłuższego czasu też maszynka jechałam , ale tak sobie pomyslalam że to mi na 3 tyg. starczy a nie na 3 dni:-D jeszcze jutro muszę się tam ogolic, ale to juz maszynką:happy:

malgos a ja mam na ruskie ochote:tak:ale nie umiem robic:zawstydzona/y:
 
Do góry