Sprawdź jeszcze raz. Ja ostatnio widziałam tam takie mini kosmetyki, np. szampon do włosów, żel pod prysznic. Jak nie znajdziesz, to zapytaj kogoś z obsługi, gdzie to upchnęli.później do rossmana po zakupki żeby do szpitala się spakowac i zapomniałam szamponu do włosów, szukałam takich malutkich bo kiedyś były co by nie targac ale nie znalazłam i zapomniała wrócic po normalny .
My też mieliśmy jechać w piątek wieczorem do teściów, ale w związku z pogodą odpuściliśmy. Wczoraj rano uznaliśmy, że dobrze zrobiliśmy, mnóstwo wszędzie gałęzi połamanych itp.To naczynko wrzucę jak wrócę po weekendzie do domku, my też juz zakuipiliśmy w ikei naczynia na wodę, ale jak to zobaczyłam, odrazu nabyłam, widziałam je w programie MAMO TO JA.
U mnie też był armagedon wieczorem,po osiedlu latały plastikowe stoliki, kosze na śmieci, szok, my trochę przeczekaliśmy i pojechaliśmy 50 km za wawkę, jak dojechaliśmy to uznałam,że to był głupi pomysł iibardzo ryzykowny bo całą drogę lało i grzmiało, mogliśmy pojechać rano....ehhh dobrze,że nic się nie stało.
A w jakiej dzielnicy mieszkasz?
Mieszkam na Pradze Płd. A Ty?
A jak się teraz czuje?moj synus mial cala noc bardzo wysoka goraczke nie pomogly nawet srodki przeciwgoraczkowe ( zawsze podaje na przemian ibuprofen,paracetamol , zeby uniknac skumulowania jednego w organizmie) co piec godzin wstawalam i owijalam go w mokre chlodne pieluszki, zeby troche zbic te temperature , ale musze przyznac , ze termometr do ucha jest na takie akcje poprostu niezbedny- warto sie w niego zaopatrzyc. Jak narazie goraczka przezwyciezona, innych objawow brak, zobaczymy co sie bedzie dzialo dalej.
Zycze wszystkim udanej niedzieli-
Ja stosowałam taki termometr jak moja córka była całkiem mała.
Teraz mam taki zwykły, ale ma specjalną miękką końcówkę dla dzieci i jest zieloną żabką;-)
U mnie błoga cisza. Mogłam trochę ponadrabiać. Córka u dziadków, a my planujemy dzień zakupowy.