oj Kobietki, piszecie i piszecie
ale mnie to cieszy
przede wszystkim
PRZYSZLA_MAMO GRATULACJE))))))taki wyczekany synus i zdrowy
moj tez niziutko, a dzisiaj to w ogole przechodzi sam siebie, robiac akrobacje w okolicach miednicy i pecherza
mam wrazenie, ze mi lapusie pod kosci wpycha, albo glowka przez pachwine chce wyjsc
chyba mu sie nudzi....ale niech tam jeszcze siedzi, bo pewnie jest malusi
taki mi sie moj brzuch malutki wydaje i tak niziutko...ale moj to sie juz smieje, ze wrocialm z wakacji i nastepna traume sobie znalazlam
wiec siedze cicho...a poza tym to sobie wymyslilismy jeszcze przeprowadzke pod koniec miesiaca!!!!!!ja chyba na glowke upadlam, ze sie na to godze!ale wypatrzylismy dosc ladny dom z bardzo fajnym ogrodem itak mnie kusi!bo dla dzidziusia na przyszle lato ogrod jak znalazl
zobaczymy...w poniedzialek sie wyjasni!gorzej z przeprowadzka!ale Kochanie wie, ze to bedzie tym razem glownie na jego glowie!
Kerna, Dorotko - "bo meska rzecz byc daleko, a kobieca wiernie czekac" okrutne to slowa, ale wytrwalosci i usmiechu Kobietki
Beniaminka - jestes babka z klasa i tyle!!!!!!!a do glupiej blondynki Ci daleko....
Dobrej nocy i fajnego weekendu dla tych ktore na forum przepadna, bo maja lepsze plany