reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

asiek,
nadi wazyla 2850 /53cm,
na usg widac,ze kluska, bo ma juz duze pucki i wazy tez sporo,a ponad msc do porodu,dziecko moze przytyc 800-1000g:tak:

jak ja chce CC:-p
JAK POMYSLE O PORODZIE MAM DOLA,ide robic biszkopcik, musze zagrysc czyms mysli o porodowce:confused2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
asiek,
nadi wazyla 2850 /53cm,
na usg widac,ze kluska, bo ma juz duze pucki i wazy tez sporo,a ponad msc do porodu,dziecko moze przytyc 800-1000g:tak:

jak ja ja mam urodzic,chce CC:-p
JAK POMYSLE O PORODZIE MAM DOLA,ide robic biszkopcik, musze zagrysc czyms mysli o porodowce:confused2:

oj doskonale Cię rozumiem... chyba zadna z dziewczyn na forum tak panicznie nie boi się porodu jak ja :(((((

ale kochana pamiętaj że najważniejsze że dzidzia jest zdrowa a ten cholerny ból porodowy minie- tylko trzeba wytrzymać pare godzin....
 
Anja to faktycznie córcia duża się zapowiada :0 a pierwsza jaką miała wage urodzeniową??



mozesz dac namiary na ta aptekę internetową??

na odpowiednim watku wkleje link do internetowej szkoły rodzena bo wczoraj któraś z was prosiła....

ale czuje się już wymęczona ciążą... bark sił i energi na cokolwiek... wyczekuje porodu a pewnio dopiero po narodzinach małej dostane w kość ahhh...


Korba suuuper promocja pewnie sie skusze dzieki za info :)
Dbam o Zdrowie - portal o zdrowiu i apteka online - www.doz.pl
proszę
 
no i zrobilam zakupy na ponad 100zl w tej internetowej aptece a jutro albo w piatek podjade po to:) fajna sprawa:)

jak dobrze ze ja pierworodka to chociaz nie wiem co mnie czeka i nie musze sie stresowac porodem;/
 
czesc Kobietki:)

dzieki za powitania:)
ciezko mi Was nadrobic, ostatnia godzine czytalam wczoraksze popoludnie + dzisiejsze posty:))))
zwlaszcza, ze mamy dziecko w domu...taki maly traning, tylko z dwunastolatkiem:)przylecial z nami syn Kochania na 2 tygodnie!fajne dziecko, tylko za bardzo rozpieszczone jak na moj gust, taki mamisynek!ale nie chce za bardzo ingerowac, bo wyjde na ta zla macoche!!!!!!!ale mycia zebow i codziennej kapieli nie odpuszcze!to dla jego dobra..

ja dzisiaj mam pierwsze zajecia w szkole rodzenia, idziemy razem, zebym sie pewniej czula wsrod irlandzkich Mamus:)

Tosia -super ze Mamie sie udalo dostac do szpitala, teraz trzymamy kciuki zeby jej pomogli:))))

Pysia - ja wiem, ze glupio tak lezec, ale Mama powinna rozumiec i nawet nie prosic Cie o takie przyslugi...moze jej to delikatnie wytlumacz!

jak zwykle..."wiecej grzechow nie pamietam":)))))to znaczy pamietam co pisalyscie, ale nie pamietam ktora...przepraszam!


ale gratuluje wizyt i zycze powodzenia na dzisiejszych, bo jescze pare zostalo:)
 
hurrra, hurrra, hurrra!!!! tak dziś będe zaczynac wpisy ;-)
ja się pomału zbieram.. tzn po chińsku... bo najpierw się pomalowałam a dopiero za chwilke idę do wanny :-) ja tez pomyślę o tej aptece, bo własnie sprawdziłam i jedną z tych aptek jest apteka mojej ciotki, do której zaraz mamę zawożę :-) tzn pomyslę, bo nie chcę żeby jakoś tam się czuła zobowiązana.. choć już cos mamie własnie o tym mówiła.. ja dziś za ta kartkę z rana postanowiłam nie ugotować zupki (mięsko mam z wczoraj) i zrobiłam M gulaszowa z torebki :-D już widzę Jego minę... :-D
Dziewczynki, czekamy na relacje z wizyt :-)
hurrra, hurrra, hurrra!!!!
 
witam dziewczynki ,troszke sie nie odzywalam bo nie mam jakos weny do pisania:-(
ale mam do was pytanko jak sie nazywaja te paski do sprawdzania wod plodowych i mniej wiecej w jakiej sa cenie ,bo jakos mi dziwnie mokro,
z moim synkiem tak samo dziwnie mi bylo i na drugi dzien odeszly mi wody calkowicie a teraz nie chce alarmu w domku podnosic a moj gin na wkacjach to bym sobie sprawdzila i byla spokojniejsza

gratuluje udanych wizyt
 
reklama
Tosiu cieszę się, że Twoja mama dostała się do szpitala. Trzyma kciuki oby jej troszkę ulżyli a zwłaszcza o to by mogła pojechać do senatorium, bo to podobno najbardziej pomaga (zdanie i odczucia mojej mamci, która też choruje na rzs)

Pysiu wrzuć na luz i olej wszystkich jeśli nie dociera do nich, że musisz odpoczywać a nie ganiać na wysokości lamperii. Odpoczywaj teraz jak najwięcej tym bardziej, że masz anemię i jeszcze się gdzieś wyłożysz na chodniku uderzysz głową o beton i dopiero będzie akcja. Uważaj na siebie i stań się egoistką. Buziak wielki na odwagę:-):-)

No ja już jestem w domciu po maratonie ze skierowaniem:-) i już spokojnie czekam do jutrzejszych badań. Dziewczynki proszę o trzymanie za nas kcuków jutro od 8.00, bo boję się strasznie.

Dziś wszamałam gyrosika a jeszcze chodzi za mną pizza na kolację i staram się oszukać wciągając jabłko i przygotowując bób, ale już czuję, że będę wiercić M dziure w brzuchu coby skoczył wieczorkiem do pizzerii:-):-):-)
 
Do góry