dagna
Fanka BB :)
Dzisiaj mój B zaproponował spacer i stwierdziłam, że to bardzo dobry pomysł i przeszliśmy przez centrum, poszliśmy na lody i tak łaziliśmy chyba ze 2 godziny i teraz jestem ledwo ciepła. Ja już się jednak nie nadaję na dłuższe wyjścia - a B chociaż nie narzekał to też chyba zadowolony do końca nie był, bo strasznie wolno dreptałam a u nas straszny upał dzisiaj ;-)
Onionek - nie dziwię się, że się wkurzyłaś! Co za franca! Mnie dzisiaj tez facet w sklepie wkurzył, stałam do kasy, układałam rzeczy na taśmie, mój jeszcze poleciał po pepsi a facet z czteropakiem piwa wbił się przede mną i powiedział jednym tchem - "można? dziękuję" i baba go skasowała a ja bez zastanowienia na cały głos powiedziałam bardzo niecenzuralne słowo. Nosz cholera jasna, za mną nikogo nie było a piwo to chyba nie towar pierwszej potrzeby. EH!
Onionek - nie dziwię się, że się wkurzyłaś! Co za franca! Mnie dzisiaj tez facet w sklepie wkurzył, stałam do kasy, układałam rzeczy na taśmie, mój jeszcze poleciał po pepsi a facet z czteropakiem piwa wbił się przede mną i powiedział jednym tchem - "można? dziękuję" i baba go skasowała a ja bez zastanowienia na cały głos powiedziałam bardzo niecenzuralne słowo. Nosz cholera jasna, za mną nikogo nie było a piwo to chyba nie towar pierwszej potrzeby. EH!