Witajcie dziewczyny!!!
Dawno się już tutaj nie odzywałam
Od prawie dwóch tygodni mam laptopa w naprawie i czasami tylko korzystam z małego laptopka mojego męża, ale jakoś ciężko mi się go używa, więc tylko śledziłam Wasze posty, a nie pisałam nic. Wczoraj rano weszłam tutaj, żeby dowiedzieć się co u Gizelki i podzielić się z Wami moimi małymi radościami (wanienka, ubranka...) i przeczytałam smutną wiadomość o Patrycji. Nic już nie miałam siły pisać. Nie będę smucić, bo tego smutku już nam się tutaj uzbierało chyba wystarczająco... Jak to już zauważyła
lilu, dobrze, że powoli forum odżywa...
Wiecie co, przez te niecałe dwa tygodnie, kiedy tylko Was czytałam, miałam wrażenie, jakbym siedziała w kawiarni przy kawce, a przy stoliku obok siedziało grono fajnych kobitek, których rozmowę tylko podsłu****ę
I tak sobie myślę, że przysiądę się do Was, bo tak się cieszę, że jesteście i to wszystko, co się dzieje, mam z kim przeżywać
Witam cieplutko nowe wrześniówki!
Małgoś, dobrze, że jesteś z nami! Cieszę się też, że u
Gizelki wszystko w porządku
Zmykam na pozostałe wątki, a tutaj się jeszcze odezwę
Miłego weekendu! :-)