reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2010...

Angelus, na pewno zapalę świeczkę w domu, będę pamiętała.Dziękuję!

Dagna, dokładnie tak- te nieszczęsne dylematy finansowe :( Auto- to juz niestety duża naprawa, bo tak jak u Was, wiedzieliismy ze auto żle chodzi i czeka je naprawa, ale mój P , majac swoje auto zepsute , jezdzil moim do pracy i to jemu się rozkraczyło, niby nie jestem zła...a mam żal, że nie odstawil go wczesniej do warsztatu. To Kochany człowiek, ale trochę nadto spontaniczny, może ja starsza jestem i już zbyt powaznie traktuję życie. Naprawa rzędu kilku tysięcy, tyle wiem. Autko mam od nowości, jeszcze całkiem nie stare, dlatego musze naprawić bo jest niezbędne do życia na dzisiaj.
Nie mamy od kogo pożyczyć, mój ojciec ma ale zabral sie nim i pojechal wczasowac się na dzialke w pomorskie, jestesmy jedynakami - ani brata, ani swata ;-) Na razie pomagaja znajomi, ale nie chce nadużywać grzeczności, teraz jade autobusem do urzędów, chociaz mi nie wolno stac długo i deszcz sie z nieba leje ciurkiem.
No koniec juz, nie użalam się , bo się niezle nakręciłam. Wszystko razem sie zebrało i ja miewam chwile słabości. Nie jestem żadną siłaczką.
Dziękuję Dagna i Tosiu!
Cukier masz bardzo ładny, norma. Moj po sniadaniu jednak powyzej 100, ale niewiele, takze tez jestem zadowolona, na czczo koło 80 codziennie, mysle polubilysmy sie juz z moja cukrzycą.

Pysiu, czytalam o tej psiej akcji z ząbkami. Moja suczka prawie 9 lat, w lutym miala czyszczone pod narkoza zęby, na razie czyszcze jej zelem i daje psie kostki, ząbki całkiem ładne.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Beniaminko - kurcze, to współczuję. To już poważna naprawa! Bez samochodu w dzisiejszych czasach jak bez ręki. Mój B jest taki, że ledwo coś zastukocze to już leci naprawiać do mechanika, bo woli dmuchać na zimne. Tym razem to ja się zbuntowałam i kazałam czekać, bo jak pojedzie i wymieni te 2 części to pewnie znajda i coś innego do naprawy i koszt się podwoi lub potroi a teraz ważniejsze są: mała i remont. Ale głowa do góry! Wszystko się jakoś powoli ułoży! A co do cukrzycy to jesteś naszą idolką cukrzycową - super ją ujarzmiłaś ;-)

Calineczko - moja mała też skacze jak oszalała :-)

Ja też oczywiście zapalę świeczkę. Szkoda, że mieszkam tak daleko, gdyby to nie było tyle km to można by było pójść na pogrzeb. Chociaż nie wiem, czy byłabym w stanie - psychicznie oczywiście.
 
Kurcze laski, ale miałam fuksiora.
Zamówiłam dla mojej mamy Notebooka z Allegro za 899 zł+ wysyłka wpłaciłam kasę, ale omyłkowo zamiast na konto bankowe sprzedajacego podane w aukcji to na jego konto PŁACĘ Z ALLEGRO i całe szczęście bo co się okazał zakup zrobiłam koło 16.Koło 23 dostałam maila iż temu sprzedającemu konto zawiesili bo cos z nim było nie halo i do wyjaśnienia sprawy i odwieszenia mu konta nie mam kasy mu wpłacać.
Kasę wpłaciłam już wcześniej i z sercem w gardle czytałam rano tego maila i se myślę no pięknie mama mnie zabije 900 zł poszło bo łepek już mógł przez te pare godzin kasę z konta na Allegro przelać se na rachunek swój w banku i lipa tak ja w nerwach pisałam maila do allegro, aby sprawdzili czy wybrał te kasę czy nie i co mam robić jak wybrał już ta kasę.
Dostałam odpowiedź z Allegro,że miał ta kasę na zawieszonym koncie Allegro transakcja została anulowana i cała kasa wróciła do mnie na moje konto Allegro i mogę kupić inny Notebook lub przelać kasę spowrotem mamie na jej rachunek bankowy.
Dziewczyny no kamień z serca.
Nie wiem co by się w domu działo jak by mamie te 917 zł przepadło.
W sumie sama wybierała Notebooka i sprzedającego ja byłam tylko po to, aby jej pomóc zamówić, ale pewnie i tak poszłoby na mnie i jeszcze bym musiała jej te 9 stów oddawać.
Oj piekło by było.
Ale jak to mówią głupi ma zawsze szczęście dobrze,że kasę wpłaciłam omyłkowo na konto Allegro tego łepka a nie mu na rachunek bankowy i mogli to anulować a tak szukaj wiatru w polu....
 
Dziewczynki ja tak na szybkiego...
wróciłam do diabetologa- normalnie porażka 1,5 godziny czekania na 2 min wizyty- lekarka baaaardzo nie kompetentna....

ja nie mam tak ładnych cukrów jak Wy, z rana przed sniadankiem tak z 93, godzine po posiłku średnio 120-130

widzę że powoli nasze forum otrząsa się po tragedii- to dobrze....

Pysia jak dobrze, ja tez kiedys kupiłam towar i na 2 dzień zablokowali konto sprzedającemu ale na całe szczęście był on uczciwy i wysłał mi torebke kórą zamówiłam.. ale to była kwota 50zl a nie prawie tysiąc.....

dobra kobitki uciekam sięwyszykowac bo niebawem jedziemy do gin.....
 
Pysiu to super, ze tak wyszło i mama kaski nie straciła.

Beniaminka, kazda z nas ma chwile załamania, wiec jak cos Ci lezy na serduchu, to wyzalaj sie tu ile wlezie. Zawsze chociaz któras mamusia poradzi i pocieszy. Trzymam kciuki, zeby wszystko jakos sie poukładało.

Justynka, co tam u naszej Małgos słychac?
 
Asiek, powodzenia!!! i dawaj znać szybko, szybko po wizycie :-)
w środę przez CC moja koleżanka urodziła córeczkę, napisała mi jeszcze w środę, waga Małej to 2750 ale uwaga "wzrost" 62 cm.. niunia koszykarka, ale pewnie będzie mieć dłuuuugie nóżki.. :-)
 
reklama
Myśmy w zeszłym roku mieli takie przeboje z facetem. Kupiliśmy windowsa z kluczem i zgodnie ze wszystkim wysłaliśmy przelew za towar i czekamy. No i sie nie doczekaliśmy baaaardzo dlugo bo ok 3miesięcy. Najpierw nie mogliśmy sie dodzwonić do niego a allegro nawet nie zareagowało. Potem jak zagroziliśmy policją to sie odezwał że niby mu ktoś zrobił włam na hurtownie. Oszust i złodziej i tyle. Jak już dotarło to niedość że była płytka porysowana to już nam i tak nie był potrzebny bo znajomi nam załatwili. Teraz nauczona tym doświadczeniem wole zapłacić więcej a żeby płacić dopiero przy odbiorze przesyłki.

 
Do góry