reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

dziewczyny na tvp2 fajny program dla nas leci

Karolinake, w dobach kryzysu trzeba sobie powtarzac słynne mottoo "co nas nie zabije to wzmocni". Ja sobie to powtarzam jak mam spadki emocjonalne...pomaga. i jeszcze to ze "inni maja gorzej".
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale sobie zaległosci narobiłam. Jeszcze 30 stron mi zostało, ale na razie nie mam siły siedziec przy komputerze:wściekła/y::szok:

Wszystkim mamusiom, które miały udane wizyty gratuluje, za te z troszke gorszymi wiesciami trzymam kciuki, a tym ze skurczami, uwazajcie na siebie i odpoczywajcie.

:tak:a mój uparciuch od samego początku w tej samej pozycji :sorry2:usiadła sobie na tyłku i ani jej się widzi gimnastykować

=whitneyxx;5704583byłam dzisiaj na USG i okazało się, że mała ułożona jest pośladkowo. Myślicie, że się jeszcze odwróci? Bardzo chciałabym uniknąć cc. Poza tym wszystko ok, w dalszym ciągu będzie Karolinka. ;)

U mnie dziewczynki tez dzidzia ułozona chyba posladkowo, główke cały czas mi wypina z prawej strony pepka, a pupcie to nie wiem gdzie ma:eek:. Na ostatnim usg nózki zarzucone na główke były:-D. W kazdym badz razie ułozona tak jest od dłuzszego czasu, i ani mysli sie obrócic. Ale ja mam jeszcze nadzieje, ze sie obróci.

Dzis rozmawiałam z dziewczyną, która rodziła swoje trzecie dziecko pośladkowo. Nie będę na razie nic pisać na ten temat, bo nie chcę nikogo straszyć... wrr...Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzidzie ułożą się prawidłowo główkowo :tak:

olgadom u pierworódek przy ułozeniu posladkowym wykonywane jest cc, i ja do nich naleze. Ale u wieloródek zalezne jest od lekarza. Moja siostre lekarz skierował na cc, pomimo, ze to była druga ciaza, i niby mogłaby rodzic naturalnie.

Dorotka witaj po urlopie.

Anita
Ty tez witaj po urlopie. Ciesze sie ze wszystko dobrze sie skonczyło z tym poparzeniem.

kerna, ciesze sie, ze troszke lepiej sie czujesz

A co do kosztów wyprawki, to wiedziałam co mnie czeka, ale ze az tyle tego jest, to jestem w szoku:szok:. Asiek ja wole nie podliczac, bo bym chyba osiwiała. A dodam, ze z wiekszych rzeczy typu wózek, łózeczko to nie mam nic. Jakos nie mam weny, zeby cos kupic. Zazdroszcze tym mamusiom, co juz wiekszosc, albo wszystkie zakupy maja z głowy.
 
Karolina! Leż i odpoczywaj, zjedz sobie coś dobrego i się niczym nie przejmuj. Jak się regularnie smarujesz, to całkiem możliwe, że te rozstępy po porodzie znikną. Tylko nie przestawaj używać odpowiednich kosmetyków. I głowa do góry! Wszystkie jedziemy na tym samym wózku, a Ty podwójnie. Dasz radę!
 
Na początek gratulacje z okazji udanych wizyt i powodzenia tym co się wybierają.
Ja w poniedziałek idę , miałam dziś z rana iść zrobić morfologie i mocz ale tak lało, że stwierdziłam że pójdę jutro - na szczęście przychodnia 5 min od domu.

W ogóle obudziłam się o 6 i wszamałam śniadanie królewskie i poszłam spać , dopiero po 10 kurier mnie obudził ale fajnie bo przyszły kolejne rzeczy dla dziecka :-). Z racji deszczu prania dziś nie robię bo mi za chiny nie wyschnie. Za to mojego B. czeka góra prasowania a wcześniej obiecał mi przelecieć się odkurzaczem po mieszkaniu.
a moje dziecko ostatnio znów ma ciche dni i porusza się minimalnie , tylko w nocy sobie trochę pokopie, wczoraj mu śpiewałam kołysankę bo się łobuz na dobre rozbrykał i zasnąć nie mogłam i wiecie co pomogło - choć słowiczego głosu to ja nie mam:-D
 
Z Mężami juz tak jest... najwyżej będzie dwa trupy mój i Twój... wiesz jak mój mówi jak ze mna jest fatalnie ? "Młoda, przejdziemy to razem" no za to to juz należy się ćwiartowanie :-D

:-D:-D:-D:-Dnormalnie do piwnicy i zamurowac na 2tyg bez jedzenia
moj ma teksy,jak narzekam ' a pytalem sie czy dasz sobie rade z dzieckiem i ciaza a teraz narzekasz,ze jest ciezko ":eek::eek::eek:
ponarzekac wiec nie mozna,bo ciaza to byl moj pomysl
 
Ostatnia edycja:
karolinkare i małpko musimy wytrzymać. Ciężko jest ale mamy najlepszą motywacje - dobro naszych maluszków. Jeszcze troszku i koniec. Tyle dałyśmy rade to jeszcze ten miesiąc wytrzymamy. A co do rozstępów to niestety ale takie są "uroki" ciąży i najlepiej sie z tym pogodzić.



 
:-D:-D:-D:-Dnormalnie do piwnicy i zamurowac na 2tyg bez jedzenia
moj ma teksy,jak narzekam ' a pytalem sie czy dasz sobie rade z dzieckiem i ciaza a teraz narzekasz,ze jest ciezko ":eek::eek::eek:

dobry jest:-D:-D:-D
podrzucę ci mojego też go zamurujesz..kazałam mojemu wziąć dwa tygodnie urlopu we wrześniu żeby mi pomógł przy tych łobuziarach jak już będziemy w komplecie ale teraz się tak zastanawiam czy to aby napewno dobry pomysł bo bede musiała skakac i przy dzieciach i przy starym:wściekła/y::rofl2:
 
oj tak zamurowac bo faceci to nic nie kumaja ja do niego to wez sobie poloz na brzuszek 4 kilo i chodz z tym zobaczymy jak bedziesz spiewal.............. ehhhh jeszcze troche i juz nie dam sie namowic na ciaze ponownie!!!!!
 
dobre malpko, pewne katarku dostanie i wtedy bedziesz za pielegniarke robila przy obloznie chorym:-)plus noworodek i chodzacy po scianaach 2latek:cool:piknie;-)

no niestety dla facetow to total abstrakcja,ciezko, jakie ciezko przeciez w fabryce nie pracujemy:confused2:
 
reklama
Mój to już jak się dowiedział kiedy termin mam to sobie w pracy zarezerwował 2 tg urlopu i jeszcze zastrzegł ,że w razie co to może być ruchome bo zależy kiedy się wypakuję. Ogólnie się bardzo angażuje w sprawy dziecka , nawet ubranka chce też sam wybierać i decydować jaki kolor pościeli itp. pozwalam mu na to, bo próba bojowa dopiero przed nim jak maleństwo się pojawi, na razie zaczytuje się w Talko i rechocze jak głupi , od czasu do czasu przegląda moje gazety mamowe i potem się wymądrza ;-)
Tylko kwestie remontowe mu nie idą za bardzo ale ja już go napieram i cisnę że w końcu będzie musiał ruszyć z robotą do przodu bo mu rano i wieczorem przed snem jak mantrę powtarzam hasło " łazienka " :wściekła/y:
 
Do góry