Ale sobie zaległosci narobiłam. Jeszcze 30 stron mi zostało, ale na razie nie mam siły siedziec przy komputerze
Wszystkim mamusiom, które miały udane wizyty gratuluje, za te z troszke gorszymi wiesciami trzymam kciuki, a tym ze skurczami, uwazajcie na siebie i odpoczywajcie.
a mój uparciuch od samego początku w tej samej pozycji
usiadła sobie na tyłku i ani jej się widzi gimnastykować
=whitneyxx;5704583byłam dzisiaj na USG i okazało się, że mała ułożona jest pośladkowo. Myślicie, że się jeszcze odwróci? Bardzo chciałabym uniknąć cc. Poza tym wszystko ok, w dalszym ciągu będzie Karolinka.
U mnie dziewczynki tez dzidzia ułozona chyba posladkowo, główke cały czas mi wypina z prawej strony pepka, a pupcie to nie wiem gdzie ma
. Na ostatnim usg nózki zarzucone na główke były
. W kazdym badz razie ułozona tak jest od dłuzszego czasu, i ani mysli sie obrócic. Ale ja mam jeszcze nadzieje, ze sie obróci.
Dzis rozmawiałam z dziewczyną, która rodziła swoje trzecie dziecko
pośladkowo. Nie będę na razie nic pisać na ten temat, bo nie chcę nikogo straszyć... wrr...Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzidzie ułożą się prawidłowo główkowo
olgadom u pierworódek przy ułozeniu posladkowym wykonywane jest cc, i ja do nich naleze. Ale u wieloródek zalezne jest od lekarza. Moja siostre lekarz skierował na cc, pomimo, ze to była druga ciaza, i niby mogłaby rodzic naturalnie.
Dorotka witaj po urlopie.
Anita Ty tez witaj po urlopie. Ciesze sie ze wszystko dobrze sie skonczyło z tym poparzeniem.
kerna, ciesze sie, ze troszke lepiej sie czujesz
A co do kosztów wyprawki, to wiedziałam co mnie czeka, ale ze az tyle tego jest, to jestem w szoku
.
Asiek ja wole nie podliczac, bo bym chyba osiwiała. A dodam, ze z wiekszych rzeczy typu wózek, łózeczko to nie mam nic. Jakos nie mam weny, zeby cos kupic. Zazdroszcze tym mamusiom, co juz wiekszosc, albo wszystkie zakupy maja z głowy.