reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

hello!!
u mnie dzis cieplo ale na szczescie nie goraco. dzis w nocy kiepsko spalam :no:biodra mnie bola i ten ucisk krzyza:angry: masakra jestem zupelnie niewyspana gdyby nie to ze pieski musialam wyprowDZIC NA SPACEREK PEWNIE BYM SIE Z DOMU NIE RUSZYLA

powodzenia na wizytach paaaaaaaaaa:-)
 
reklama
Witam mamusie:)
upalow ciag dalszy..zwariowac mozna..jedyne pocieszenie ze sie ochlodzi na dwa dni..siedze w samych spodenkach i staniku od stroju i nie mam checi na nic;/

Alez te Wasze dzieciaczki rosna:) najwazniejsze ze wszystko ok po wizytach:)

milego dnia zycze:*
 
Witam i ja w ten skwar
Nie wiem czy leżeć czy siedzieć czy stać na głowie.
Nie mam czym oddychać do tego brak sił i apetytu.
Nocka nie przespana bo za ciepło mi było i źle się oddychało.
Trzymajcie się dziewczynki.
Gratki udanych wizyt i oby kolejne w najbliższym czasie były równie udane.
 
witam w ten upalny dzień;-)
dziewczyny bardzo wam dziekuje za słowa otuhy,mam nadzieje ze lekarka wie co robi a ja nic tylko bede czekac do 4 sierpnia z nadzieją ze sie wszystko unormuje;-)
jest dzisiaj tak gorco ze ze mnie sie poprostu leje -jestem cała mokra,siedze w domu przy zamkniętych żaluzjach i ani mi sie marzy gdzieś dzisiaj wyjść, a jak sobie pomyśle ze mam obiad szykować ;-(
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i gratuluje wczorajszych.
 
Boże jak goraco a moja strasza córcia chyba zwariowała... właśnie przyszedł listonosz z paczuszkami i w jednej z nich był wełniany płaszczyk który zamówiłam jej na allegro na jesień, wiadomo chciałam przymiezyc jak mała w nim wyglada i ta mała cholerka uparła się że chce w nim chodzić.... w domu 30 stopni a ta łazi w płaszczu :/

:-D dzieci sa nieprzewidywalne :-D

Ja dzis w ten upal narazie czuje sie wzglednie - az w szoku jestem. Na obiad kupilam juz piers z kurczaka, sos chinski i ryz - wiec bedze danie z Chin :-D

Wczoraj popralam wszystkie ciuszki dla malego, jakie mam .. wyschlo pieknie, ale komu chce sie w ten upal prasowa hehe.. a okna sluchajcie mam takie szare po deszczach i kurzu, ze z domu mam wrazenie ze na zewnatrz jest mgla :-D
 
Ja w takie upały odmawiam gotowania obiadów ( na szczęście mogę ), machnęłam podłogę mopem i zlałam się potem, nawet zapakowanie pralki to wzywanie ! Właśnie usiłuję zrobić jakąs listę rzeczy które mi zostały do kupienia i kompletnie się nie mogę odnaleźć.
 
ja też musze powoli zabrać się za pranie ciuszków....
a no okna to juz nawet nie chce patrzeć, ale jutro i pojutrze ma padac wiec puki co daruje sobie ich mycie, w nastepnym tyg zajme sie nimi...
u mnie co róż na obiad jest pierś kurczaka i dziś chce mi sie coś innego i.... zrobie jajka na twardo w sosie koperkowym....
 
Onionek - u mnie to samo z oknami. Wczoraj mówiłam mojemu staremu przed snem, że jak skończymy remont, to ja piorę i prasuję firanki, a on myje okna i wiesza firanki - zaakceptował to skinieniem głowy. Jak mu o tym przypomnę, to pewnie będzie ściemniał, że już spał ;-)

Ja właśnie wyciągam wszystkie rzeczy z "meblościanki" która stoi w naszym pokoju, bo jutro przychodzi facet ją zdemontować, a być może w przyszłym tygodniu (mam taką nadzieję) zamontuje nam wreszcie tą zabudowę pokoju. Robię sobie co chwilkę przerwy, bo nie dość, że te rzeczy są ciężkie, to jeszcze gorąco jak cholera.
 
Cześć dziewczyny :)

I u mnie gorąco, ale chłodzę się przy wiatraku i lodami ;)
Idę dziś do lekarza, ciekawa jestem co i jak no i może na usg się umówię bo ostatnie 6tyg temu było.
Życzę odrobiny ochłodzenia pozdrawiam
 
reklama
Witam upalnie. Kolejna porcja ciuszków schnie.
Wczoraj strsznie bolała mnie szyjka. Nie mogłam się dowlec do łazienki:baffled:Kurcze zaczynam się bać coraz bardziej..a M wraca za tydzień........
Macie pozdrowienia od Dorotki znad morza:-):-):-):-):-):-)
 
Do góry