reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Czesc dziewczyny
u mnie juz tez coraz ciezej masakra przeczytalam ze niektore z was tez maja problemy z plecami a wlasciwie to boli mnie tak jakby krzyż po lewej stronie czasami tak promieniuje ze jak chodze to ciezko mi noge podnosić

wszystkim zycze milego dzionka powodzenia na kolejnych wizytach
ps pozdrowienia dla Gizelki!!!
 
toshi jesli boli tak po jednej stronie, to może dzidzia uciskac jakis nerw, moja kuzynka tak miala, ze normalnie kulała tak ja bolało i lekarz tak wlasnie jej powiedzial. trzymaj sie bidulko

tosia ale się usmiałam , brzdąc :cool2:z fotki RULEZ !!! HAHAHAHAHHA

a za mnie trzymajcie kciuki bo wlasnie wybieram sie na podpisanie umowy w nowym przedszkolu córci, bedzie chodzic juz od 2.08. udało mi sie wybłagac te dyrektorkę, bo nie chcialam od wrzesnia by córci za duzo nerwów nie szykowąc, bo wiadomo, pojawienie sie rodzenstwa i zmiana przedszkola- no kiepski pomysł. a ja pójdzie miesiąc wczesniej to bedzie giciio:happy2: zresztą juz tam byłysmy na dniach otwartych przez weekend i moje dziecko wychodziło stamtad 3 cm nad ziemia z zachwytu i ze łzami w oczach, bo tak fajnie było.

miłego popołudnia:blink:
 
Aga moja córcia też teraz bedzie szła do przedszkola ale ja ją daje od września bo nie chce jej serwowac dodatkowych stresów tzn nie chce zeby po miesiącu czasu zmieniała grupe jak akurat zacznie sie przyzwyczajac...
 
Tosia - super to zdjecie:)

Toshi - mnie badzo bolala jedna strona plecow i byla to kolka nerkowa...oczywiscie powodow moze byc wiele, ale to lekarz jest w stanie stwierdzic

Cierpiacy Skrzacie -trzymaj sie:)i pozdrow Gizele!tak ja ktoras pisala, teraz nawet najgorsze skurcze moga powstrzymac:)
 
jestem znowuż,
już troszkę sie uspokoiłam, poszłam kupic żuravit bo te wyniki moczu wskazują na infekcje układu moczowego a to tez na wagę dziecka ponoć może wpływać. Jutro z rana ponowny posiew muszę zrobić dla pewności że ta infekcja jest. Poza tym poczytałam też że cynk dobrze wpływa na przybór masy płodu tak więc musze więcej mlika, jaj i pestek dyni jeść :) No i ryby.
Rozmawiałam też z bratem i gdyby kolejne USG było niezaciekawe załatwi mi namiary na dobrego specjalistę od USG w Poznaniu. Oby do następnego czwartku :)
 
reklama
hej!
to ja po wizycie i tez niezadowolona..cukier w moczu!wg. ich testow paskowych 2+, nie wiem co to oznacza, ale lekarka powiedziala, ze duzo i trzeba zrobic badanie krwi..jednak poszla pogadac z polozna i zmienial zdanie...mam isc za tydzien do rodzinnego z porannym moczem i jesli bedzie znowu cukier to wrocic do nich za kolejny tydzien!co najlepsze lekarka chciala robic to badanie teraz, bo to juz pozno, ale polozna zmienila jej zdanie!!!!!cyrk!dobrze, ze w piatek mam wizyte prywatna u ginekologa!wiecie to nie byl mocz na czczo, ale zjadlam tylko 2 kromki razowca z samym maslem, wiec nie wiem czy takie jedzenie moglo byc przyczyna cukru w moczu?


co do skurczy, tutaj kompletnie to ignoruja!powiedzialam, ze do 10 dziennie, stwierdzila , ze na tym etapie ciazy to normalne!tylko niektore kobiety to odczuwaja, inne nie, taka natura...i patrzac na to, ilu z nas sie to zdarza, jestem sklonna uwierzyc...

oj teraz sie bede martwic tym cukrem!ale zrobila takie szybkie usg i powiedziala, ze z dzdzia wszystko ok!to mnie pociesza:)


alcia co do tych cukrów, to sie nie znam. Ale najwazniejsze, ze z dzidzia wszystko w porzadeczku


miałam dziś przez pół godziny dwójke dzieciaków (7 i 2 latka) no i nadal... ukłony i mój wielki szacunek dla Mamuś...
cmoki

tosia ja pewnie pojutrze bede słac ukłony mamusiom. Bo robimy sobie jutro spotkanie z kolezankami ze studiów, a dzieciaków bedzie 4: dwóch czterolatków, dwulatka i dzidzius dwumiesieczny. Pewnie niezle bede zakrecona, ale na szczescie mam spory ogródeczek, wiec moga szalec.

kurcze do połowy sierpnia to jeszcze 3 tygodnie.... mam nadzieje e tak długo nie beda ja trzymać w szpitalu :((((

asiek do połowy sierpnia to nawet wiecej niz 3 tyg, prawie 4. Wiec Gizelka troche spedzi czasu w szpitalu. Ale wazne, zeby wszystko dobrze sie skonczyło.
I jeszcze co do tych makaronów, to na zdjeciach, czy w paczce, wszystkie wygladaja lepiej niz w rzeczywistosci. Ale pewnie super wygladaja. Lubie tez brazowy kolorek, ale juz sciany w pokoju mam brazowe, wiec makarony chce kupic ecri;-)

aga i jak tam w przedszkolu, umowa podpisana?

gaja to trzymam kciuki za jutrzejsze badanie

miłego wieczorku
 
Do góry