reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

reklama
czesc Kobietki!
ja dzisaj popoludniowo, bo Kochanie w domu, wiec bylismy na zakupach itp.poza tym nie dszla nospa z Polski i musialam pozyczyc od kolezanki, ale przy okazji napatrzylam sie na jej polrocznego synka, cudo normalnie:)))od dzisiaj zaczynam brac duphaston i mam nadzieje, ze pomoze i nie bede sie zle czula, bo to jednak zwiekszona dawka hormonow....poza tym , zeby go kupic spedzilam pol godziny w aptece!bo oni nigdy nie widzieli zeby to podawac kobiecie w ciazy i musieli dzwonic do mojej pani doktor, zeby potwierdzila dawkowanie!nie mogli sie do niej dodzwonic, tlumacze, ze wczoraj z nia rozmawialam, wiec w koncu mi sprzedali, ale wzieli moj numer telefonu, bo i tak beda potwierdzac u lekarza i w razie czego do mnie oddzwonia...caly cyrk!!!!!!

nie odniose sie do kazdej z osobna, bo na pewno cos pomyle!ale gratuluje wizyt!tylko Kalcha nie za dobrze z tym cukrem, ale dasz rade:)))
milego wieczorku kobietki:)
 
Kalcha kochana insulina nie jest taka zła....ja też mam cały czas na czczo powyżej 100 a w dzień różnie-czasami mam skoki....będzie dobrze....insulina pomoze ci chronić maluszka przed dużą wagą...i na prawdę dzieci rodzą sie zdrowe:tak:....Ja mam insulinę 5 razy dziennie i zaczynam d 6 rana i kończe o 20.....Czasami mam dosyć bo pilnuję tego....i niestety jeden minus,ze jak organizm sobie nie radzi z insulina to podwyższają jednostki...ja w tej chwili o 20.00 biorę 17jednostek(a zaczynałam od 6j)...Kalcha damy radę dla naszych maluszków.....:tak:
 
Ja sobie robie płatki i to jest najczęstsza postać nabiału
do tego żółty ser ktory uwielbiam
no i jogurciki tez pycha są

Nadal się rozpływam ale wzięłam kąpiel i jest troche lepiej
 
A ja wlasnie paczke flipsow kukurydzianchy zjadlam:)zapycham sie nimi jak nie wiem czego mam sie czepic he,na kolacje nic nie wcisne bo jeszcze pelna jestem po obiadku!U nas caly dzien leje wiec musze kisic sie w domu:/czego nie cierpie!
Gratuluje udanych wizyt i wiesci!!
I zycze jutrzejszych udanych wizyt brzuchatki!!
I milego wieczorku!!

 
Laseczki dziękuje za pamięć.
Jestem z wami duchem tz. czytam was na bieżąco.
U mnie masa problemów wieczna ganianina i brak czasu na cokolwiek a do tego te upały koszmarne.
W tym tygodniu juz 2 razy musiałam jechać do sądu w skwarze pociągiem, busem i skm-ką i oczywiście połączenia na styk więc szybki krok trza mieć, aby zdążyć i nie czekać Bóg wie ile na kolejny środek transportu.
W poniedziałek przed sala rozpraw prawie padłam tak mi słabo było i się tylko modliłam, aby nie paść bo by mi cholera odłożyli rozprawę.
Dziś było deczko lepiej ale za to w biegu z skm na pociąg.
Maluszek dokazuje na całego i czasami brzuch twardnieje, ale jakoś daje radę.Bardziej to chyba psychicznie jestem wykończona spadającymi na mnie problemami a co najśmieszniejsze w sumie to są problemy siostry a ja jako jej pełnomocnik muszę z nimi się uporać zamiast leżeć i pachnieć w takie upały.
Nie martwcie się o mnie jakoś daje rade.
Odezwę się czasem,,żeby nie było,że o was nie pamiętam.
Trzymam kciuki za każdą z osobna, aby wsio było ok.
Pozdrowionka.
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie!!! Jesteście kochane.

gizela ja zaczynam od 4 więc nie jest źle i jasne że damy rade :tak:

Jejku jak u mnie jest duszno nie ma czym oddychać ani w domu ani na ogrodzie katastrofa jakaś, internet też co chwile zanika.
Na jedzenie nie mam w ogóle ochoty, zero apetytu a tu trzeba :crazy:
Ja podobnie jak calineczka za chwile pod prysznic powinno byc coś lepiej. Uff
 
Witam przy tych upałach nie wyrabiam całymi dniami odpoczywam, pije chlodna wode z cytrynka i jem owoce, bo na nic innego nawet nie mam ochoty.

Mam pytanko do dorotki1, powiedz mi co moge zrobic przy krwawiacych dziasłach, zrobiła mi sie taka jakby ranka kolo zeba i cokolwiek zjem to leci mi krew, wkurza mnie juz to. Zreszta czesto mam tak ze budze sie w nocy i czuje krew w ustach. Musze isc do stomatologa czy moge sobie jakos zaradzic innymi sposobami?? Nie wiem czy dentoseptA albo sachol mozna w ciazy i czy cos by to pomogło?? Pytam, bo moja pani stomatolog wyjechała na wakacje a nie chce isc do innego stomatologa:dry:Chyba ze to nieuniknione to trudno.

przepraszam Was ale nie mam siły odpisac na posty, widziałam ze u karolinkare dobre wiesci:) Anja współczuje wizyty w szpitalu.
Kochane widze ze Wy tez macie dosc tych upalów, a tu końca nie widac ehhh:szok::wściekła/y:

Beniaminka napisałaś z tym wapniem odwrotnie:baffled::szok::szok: Bo ja ogladałam ostatnio program w tv i tam mówili, że właśnie jak jest dużo tłuszczu to gorzej sie wchłania wapń no i wiadomo cukier też nie pomaga. Daltego słodkie jogurty i serki odpadają. Beniaminka to jak to jest na prawdę?????????????????????????????

Kasias póki Dorotki nie ma to mogę ja Ci doradzic w sprawie dziaseł;-) Bo z Michałem też robiły mi sięrany tak jakby dziąsło po prostu pękało:szok: i kupiłam sobie szałwię. Płukałam, albo przykładałam nasączone gaziki...pomogło prawie od razu:tak::tak::tak::tak:


dzieki Kerna za wyreczenie
jak najbardziej mozna plukac j.ustną szałwia lub robic przymoczki,zmoczyc gazik i do miejsca
dentosept jak najbardziej tak
ale ja na krwawiace dziasla polecam paste i plyn meridol- rewelacja mowie Wam

Właśnie PYSIA I MISIAKAA ODEZWIJCIE SIĘ CO U WAS.....

no wlasnie dziewczyny co z Wami

po pracy
pojadlam
cos by w tv obejrzal ale nie wiem czy cos jest
 
OJ Pysia sie odezwala:)))))
szkoda, ze masz tyle problemow, ale w sumie dobrze, ze nie Twoje, choc jak siostry to prawie to samo....no i Ty sie musisz martwic:)ale mysl tez o sobie:)bo dzidzia teraz najwazniejsza:)i jak nie masz sily, to odpusc sobie...
ale zycze, zeby wszystko pomyslnie sie rozwiazalo:)))))

i dobrze, ze sie odezwalas, bo sie tu wszystkie o Ciebie martwilysmy...ze sie na nas bardzo obrazilas:(
i zagladaj czesciej, bo Ciebie tu brakuje, a poza tym bb to dobry sposob zeby odreagowac i sie wyzalic jak trzeba:))))
 
reklama
Do góry