reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

oj wcieło mi posta grrrrr............... zaraz jak zbiore mysli to napisze jeszcze raz
widze tylko ze pysiaczek sie odezwala, super witaj:-) reszte poczytam wieczorkiem. tymczasem pozdrawiam brzuszki;-)
 
reklama
kerna a masz nazwe tej szczepionki dobrej, oczyszczonej,wiem,ze Nadi byla szczepiona hepavax na wzwb ale jaka na gruzlice:szok:nie wiem:baffled:
o znalazlam hepawax to najwiekszy szajs dobry jest Engerix:tak:

czyli generalnie kupuje engerix ijade na porodowke ze swoja szxzepionka
 
Ostatnia edycja:
ja też już mam nocne koszmary na porodówce:/ ostatnio M mnie w nocy obudził bo płakałam i nawet nie chce już pamietac co mi sie sniło;/... a termin na 1 wrzesnia ciekawe kiedy przyjdzie na mnie czas i jak to bedzie nawet nie wiem gdzie chce rodzic ech
 
Pysiu, miło ze napisałaś wreszcie.
Ja nie mam siły pisać, tak gorąco że już mam dość wszystkiego. Mały budzi się co raz i domaga się pić.
pozdrowki
 
Apropo szczepien to tu u nas sie nie szczepi noworodkow dopiero jak maja 2 miesiace to podaja pierszy raz skojarzona szczepionke. Juz 5 lat temu jak urodzilam synka to tez tak bylo.W szpitalu daja tylko wit K.
 
Ostatnia edycja:
Widze po wyprawkowym że wy już uszykowane a ja nadal w proszku. Ani nie mam pościeli ani przewijaka i kompletnie nic do szpitala:-(. Wstyd mi że ja taka zacofana

ja nawet przed chwilą mężowi pokazałam jakie dziewczyny mają już poszykowane kąciki dla maluszków bo prócz kilku ciuszków( i to takich na później) nie mam nic:szok: nie mam kosmetyków, rożka, materacyku do łóżeczka ani pościeli...spokojnie skrzatku mamy jeszcze czas:tak:

A ja jednak do kina nie pojechałam tylko spokojnie siedziałam sobie w ogrodzie gdzie chłodny wiaterek owiewał moje ciało:-D:-D:-D bez dzieci aż dziwnie było tak bezczynnie siedzieć:-D

Co do terminów porodów to mi osobiście czas dłuży się niesamowicie, ta ciąża ciągnie mi się okropnie długo i mam nadzieję, że tym razem urodzę jak poprzednio czyli 3 tygodnie wcześniej....nie chcę doczekać terminu:baffled: wiem, ze to dziwne ale moje dzieci urodziłam w 37 tyg. i nie były ani za małe ani za duże a dzieki temu że nie doczekałam terminu nie zdążyłam się stresować :tak:

Idę zaraz spać....dobranoc dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!
 
Ja po wizycie, na szczescie wszystko dobrze, szyjka trzyma, tylko ja taka panikara jestem. Malenstwo wazy 1450g., wiec chyba za duze nie jest. Ładnie mamusi buzke pokazał, ale co ma miedzy nózkami to juz nie chciał.
minus taki, ze jeszcze sie nie obrócił, i główke ma koło pepka, i tu mi najczesciej sie brzuch wypina.

Pysia fajnie, ze sie odezwałas. Poradzisz sobie z wszystkimi problemami:tak:, bo silna z Ciebie kobitka. Pozdrawiam i zebys tych kłópotów miał jak najmniej.

Porodu tez zaczynam sie juz bac. Tylko taki plus ze nie wiadomo co mnie czeka, bo to pierwszy dzidzius.

Kolorowych snów mamusie
 
Kasik - fajnie, ze wszystko dobrze:)my niedoswiadczone Mamy juz jestesmy takie panikary:)))a co do porodu, tak mi powiedziala, starsza, doswiadczona kolezanka, ze bac to sie bede dopiero za dugim razem, bo juz bede wiedziala czego:)
 
Różnie zależy co zjem ale na czczo mam zawsze powyżej 100 koło 110 albo i więcej. Po godzinie od posiłku około 140. Ale ona nie widziała tych pomiarów stwierdziła że jest źle po wynikach z krzywej gdzie po 50 miałam 181, a po 75 mieściłam się na granicy normy.
Oj, współczuję Kalache tej insuliny. Jednk jak napisałas, to cukry wysokie na czczo- moje od 70 do 90, po posiłkaxh max 120-130 i to jak tak bardZo nie poszcze ostatnio. Kurcze, pewnie ja trafiłabym do tej samej diabetolog- bo jest jedna w tej klinice dla ciezarówek, i chyba moj lekarz jaz zna, skoro tak zwlekal z wyslaniem mnie do niej. Jakby moje widziala wtedy cukry po 50 mg i to mym sotala na bank insuline:szok: A ja sobie dobrze z deita radze, to znaczy z poziomem cikrow, wiec...po co insulina. Zdziwilam sie, ze nie obejrzala Twoich pomiarow, naprawde.
Badz dzielna, Gizelka jakos daje rade z zastrzykami insuliny, ale to naprawde ciezka praca tego pilnowac. Jestem z Wami dziewczyny, chociaz z dietka i kłuciem się solidaryzuję.

cM wziął urlop na moje dzisiejsze badania kontrolne, ale ja sobie pomyślałam, że po jaką cholere mam je robić skoro to są dopuszczające na stanowisko pracy a ja przecież: umowa do dnia porodu a do tego jestem zwolniona z obowiązku świadczenia pracy... więc rano zadzwoniłam na HR i im to mówię.. a urocza Pani mi na to, że mam rację.. :-) to ja mam za nich myśleć???? :-) dobrze, że się nie ostałam w specmedzie, bo bym chyba kogoś rozniosła w taką pogodę...
musze poczytać co tam u Was..
buziaki
Tosiu, na zwolnieniu lekarskim zaden lekrz nie podpisze badan okresowych. Najpierw po zwolnieniu l4 dłuzszym niz 31 dni, robi sie zdolnosc do pracy , i wydaje to lekarz prowadzacy a potem zakladowy, jak juz to sie ma w reku dopiero robia sie badania okresowe- mozna uzyc tych samych wynikow badan -morfologia i mocz.
Dlatego nic nie potrzeba teraz robic, i slusznie ze tam zadzwonilas, tak bys sie po proznicy nabiegala po lekarzach.
I kuruj gardziołko ! :-)

Cześc Dziewczynki!
Zaglądam tylko na chwilę, niestety nie mam czasu czytać co u Was słychać,ponieważ korzystam z kafejki tylko przez chwileczkę. Ślę gorące pozdrowienia z Ustronia Morskiego - skwar i upał na okrągło, Dzisiaj cierpimy, bo wczoraj nie zachowaliśmy umiaru na słoneczku. Całuski.
Ooo, ale super miejsce - uwielbiam! Wlasnie od wtorku jest tam moja przyszla tesciowa- ma turnus rehabilitacyjny, czyli sanatorium, bardzo chwali to miejsce. Pieknej pogody zycze i duzo wypoczynku!

Teraz o tym wapniu:
Najbogatszym źródłem wapnia są:

  • żółte sery
  • mleko i jego przetwory
  • sardynki w oleju (z ościami)
  • szczypiorek
  • natka pietruszki
  • soja
  • Wapń
Z tym tłuszczem w mleku, to chodzi o to, że tłuste mleko to takze niedobry cholesterol, ale witamina D- bez której wapn nie moze sie wchlaniac w organizmie. A witamina D jest rozpuszczalna jedynie w tłuszczach tak jak i A,E,K ( czyli słynny ADEK )Czyli mleko bez tłuszczu slabo dostarcza wapnia.aLE BARDZO TLUSTE MLEKO KROWIE NIE JEST DOBRYM PRODUKTEM! Zas jest inna dobra odwrotnosc wapnia i tłuszczu. Wapn zapobiega odkladaniu sie tluszczu w tkankach.
Witamina D3 jest wytwarzana takze w wyniku naswietlania promieniami UVA, UVB - czyli wystawianiem na słonce, dlatego tak calkiem nie unikajmy opalania. Bo kazde przegiecie jest szkodliwe.
Jednak samo mleko nie jest najlepszym zrodlem wapnia, NIESTETY.
Sporo wapnia zawieraja rosliny zielone( brokuły, jarmużż, ksza jaglana, orzechy, natka pietruszki- warto je spozywac bez ograniczen, bo nie przedobrzymy, zas z mlekiem ostroznie.
Zakwaszone produkty mleka ponoc zawieraja mnie wapnia. Zrodla sa sprzeczne, ale cos w tym jest.
No to lece juz spac , dobranoc ! :-)
 
reklama
Dzien Dobry!

I kolejne pytanie.
wiecie, że w ostatnim trymestrze maluszki ciagną z nas wapno na swoje kosteczki...jak sobie radzicie z brakiem? Faktycznie zajadacie dużo nabiału?? Bo zauważyłam po sobie, że wapno ze mnei ucieka..zresztą to samo powiedziała dentystka, zęby mi lecą okropnie. Podobno kilka szklanek mleka trzeba wypić żeby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie.....
Ja o dziwo ładnych parę lat temu miałam słabe zęby. No dosłownie mam je połatane jak polskie drogi ;-) ale odkąd zaczęłam od czasu do czasu używać pasty elmex to jak ręką odjął - nie mam nowych ubytków. Nie jem ani więcej serów ani nie piję więcej mleka. Teraz mam takie tabsy magnez+wapń w jednym i piję sobie co drugi dzień. Jak byłam u dentysty powiedziała, że wszystko ok.

wpadlam tylko powiedziec ze kolejna sierpniowka sie dzis rozpakowala
O matko.... nasza pora się zbliża :szok: :-)

Dzisiaj wstałam razem z Małżem żeby ponapawać się chłodnym rannym powietrzem zanim mnie upał dobije...

Pozdro!
 
Do góry