reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

reklama
Gizelko ja mleczko to do kawy najczęściej a za białym serem to niezbyt jestem. Raz może na pół roku ale tylko taki prawdziwy wiejski serek zrobie sobie ze szczypiorkiem czy cebulką i śmietaną.
aga26ka witam w klubie amatorów zimnego kefirku!:-D:-D:-D

Moja kluska upodobała sobie w te upały wypychanie w różnych częściach brzucha i to do tego stopnia że miejsce gdzie coś wypchnęła jest twarde jak skała i boli jak cholera bo już siedzi tak dłużej niż tylko chwile.
Widze po wyprawkowym że wy już uszykowane a ja nadal w proszku. Ani nie mam pościeli ani przewijaka i kompletnie nic do szpitala:-(. Wstyd mi że ja taka zacofana:zawstydzona/y:.


 
tosia a ja Ci powiem kochana, że nie tylko Ty sie boisz:tak::tak::tak:Ostatnio strachy mnie męczą porodowe:baffled::baffled::baffled:
A w tv to ja czekam na housa...nie ma meczu i nie ma co oglądać:sorry2:
 


Nadal się rozpływam ale wzięłam kąpiel i jest troche lepiej

ja juz sie chyba przyzwyczajam do tego,ze ciagle spocona jestem.zaraz idesie kapnac zznowu:-p

Witam was kochane.....
Karolinkare tak sie cieszę,że wszystko w miarę ok.....:tak:
A ja wczoraj byłam u diabetologa....i co...mam podwyższone jednostki insuliny....ciekawa jestem jak będzie u mnie z porodem....bo moja ginekolog ostatnio mi powiedziała,że zobaczymy....ale za tydzień mam wizytę więc może coś będę wiedzieć ostatnio....wiecie co krocze mnie boli nawet jak siedze,skurcze też są ale nie sa aż tak bolesne by się niepokoić....tylko ten brzusio twardnieje i nie jest to przyjemne.

wiesz w gdansku wszystkie cukierkowe mamy kroja,ciekawe jak to bedzie z toba.
pewnie tez cc:tak:

ja wzięłam od Kerny oświadczenie, że nie chcę szczepić dziecka zaraz po urodzeniu ale nie wiem czy mam tyle odwagi żeby z niego skorzystać:szok:, też mętlik w głowie

ja tez,zrobilam wywiad wsrod znajomych co nie szczepiai kilku lekarzy i dupne wnioski,
jak cos bedzie sie dzialo z dzieckiem, moga odmowic np reanimacj jak trafisz na jakiegos kutakota:no:albo jezeli cos sie z dzieckiem bedzie dzialo po wypisie moga nie przyjac spowrotem i takie hockiklocki.bede traktowac ciebie i dziecko w 2giej kategorii:crazy::crazy::crazy:przekichane.sama nie wiem co robic:blink:

ja juz sie zarzekalam,ze nie bede nadii szczepic,teraz idzie do przedszkola, imnie strasza, ze jak nie zaszczepienapneumokoki, to moge stracic 2ke dzieci na sepse.:wściekła/y:

mamb dosc tej nagonki, bo sama nie wiem co robic, budynw glowei:baffled:

wpadłam tylko powiedzieć "O CHOLERA' !!!! :-) tosia sie boi, ze już tak blisko... :szok:

przyjdzie twoja pora po koleji:-Dkazda w swoim czasie, ale meta juz blisko:tak:
szczerze,nie chcialabym w ten upal rodzic a potem polog w tym skwarze:baffled:

tosia a ja Ci powiem kochana, że nie tylko Ty sie boisz:tak::tak::tak:Ostatnio strachy mnie męczą porodowe:baffled::baffled::baffled:
A w tv to ja czekam na housa...nie ma meczu i nie ma co oglądać:sorry2:

ten sam program rozrywkowy.teraz mloda bolkai lolka se wlaczyla.2.5roku a obsluga dvd to pikus dlla bestyjki:sorry2:
 
ojoj!!!!!!!!Alcia tez sie boi:)i to nawet bardzo!!!!!!!!!!!!
Tosia, a wg. suwaczkow czasu mamy tyle samo:)wiec zaciskamy nogi, to jeszcze ponad 2 m-ce!!
 
Każda z nas urodzi w swoim czasie :) by do tego 37 tc :)
Jeszcze niejedna z nas będzie po terminie sie na forum żalić że czeka i czeka i nic :)
Pysia super, że sie odezwałaś :)
 
reklama
Kurcze Anja pod tym względem na szczepienie nie patrzyłam. Cholera..niby masz wolny wybór..ale co to za wybór jak ciągle bedą dziecko traktować jak gorsze:sorry2: Ja w szpitalu tym syfem nie zaszczepie i koniec kropka..no chyba, że zrzobiato bez mojej zgodu. Jeszcze żeby chociaż mieli te dobre szczepionki, oczyszczone. A Ci najgorszym syfem. I taki maluch dwie godz. po urodzeniu dostaje super dawke. Sama chce wybrać jakimi szczepionkami będę szczepić i na co.
A z tymi pneumokokami to jakaś paranoja:szok::szok::szok::szok:
 
Do góry