Asiek nie martw się będzie ok.Masz wsparcie naszych słodkich mam więc napewno radami ci posłużą 100 razy lepiej jak google
Ja mega nie wyspana.Duchota straszna w nocy, do tego mała szalała i jeszcze mnie coś brzuch bolał.
Robiłam w czwartek badanka krwi hbs i inne a w laboratorium był strajk i nie przyjeli mojej krwi do badania i dzis musiałam oddać ponownie krew.
Lekarz mówił,że z maluszkiem wsio ok. szyjka trzyma, główka na dole.
Ku mojemu zaskoczeniu zrobił od razu usg i T. się załapał filmik nakręcił.
Mała nieźle urosła w maju na usg była o 6 dni młodsza niż wskazywało OM a teraz jest większa o 1 dzień niz wychodzi z OM więc termin z 15 na 14 września skacze

Dziewczyny jak moja córcia skakała w brzuchu to aż lekarz oczy wytrzeszczał, bo nie mógł jej pomierzyć i dobrze sprawdzić czy jej jajca nie urosły na szczęście na 99,9 % zostaje dziewuszka.
Lekarz taki git,że tłumaczył wszystko co widać na monitorku serduszko, kręgosłup ręce, nogi i aż 5 minut mi poświęcił na usg gdzie połówkowe u innego faceta u mnie trwało 2 minuty a lekarz ani pary z gęby nie puścił tylko mierzył swoje co musiał.
Jestem mega zadowolona,że wsio ok i malutka z ADHD zdrowo fika.
Po badaniu tak mi dała do wiwatu,że heja non stop się wierci.Nie wiem kiedy ona śpi.
U nas popadało a dalej duchota.
Właśnie wciągnełam obiadek i idę spać, bo w nocy mało spałam.
Trzymajcie się dziewuszki i ani myślcie o wcześniejszych porodach.
Co do teściów to z czasem moi tez mieli wnuki gdzieś i ja ich tylko raz w roku odwiedzałam, bo tak wypada.
Teraz moi nowi przyszli teściowie są ok.Dzieli nas odległość może to i dobrze, bo sie nie będą wtrącać.