reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

Cześć Wrześnóweczki:)
Ja już po śniadanku i szykuję się do wyjścia na ten skwar:) Muszę iść do biblioteki, bo ostatnio pochłaniam książki tonami i już nie mam co czytać:)

Kurcze współczuje Wam tych problemów ze spaniem, ja póki co zasypiam na boku albo na wznak i jest ok:) Czasami tylko się wybudzam w nocy jak potłuczona i później ciężko zasnąć ale to przez tą duchotę...

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za to by skórcze omijały nas szerokim łukiem:)

Zmykam, miłego dzionka:)
 
reklama
naszło mnie wczoraj i nie tylko na fasolkę szparagową i sobie myślę już odżałuję te 14 zeta i co??? wrednieki zrobili w centrum promocję po jakies 7 zł i jak pojechałam to już nic nie było.. :-(

Ja też miałam ostatnio jazdę na fasolkę - u nas we wtorek była po 10 zł, a ta szersza wstęga po 20 zł - zdzierstwo! Ale oczywiście kupiłam 1kg i była rewelacyjna!

Misiaaka - mnie też od czasu do czasu kłuje - nospa mi pomogła. Lekarka mi tłumaczyła, że macica się rozciąga a to mięsień i może od tego boleć. A po 2 jak boli z jakiegoś powodu - np. zdenerwowanie, długie stanie, przemęczenie to żebym brała nospę, odpoczęła, starała się więcej leżeć i powinno przejść.
 
Witam was serdecznie!:-)

Dzięki za kciuki i za wsparcie! Dodajecie mi wiele siły!!!!!:tak::tak::tak:

Ritka trzymaj sie z t dieta nie jest tak zle ,moj S kupil mi gazetke ''bede mama'' i tam jet wszystko o diecie ,ale poco ci to skoro ''tu'' mamy tyle slodkich mam i daja ci wspaniale rady.

A i w tej gazecie tez jest wszystko na temat cc i jet taki maly watek JAKI POROD, TAKIE ZYCIE?
a wiec tak :
LUDZIE UROZENI POD WPLYWEM GLEBOKIEGO ZNIECZULENIA ogolnego maja w doroslym zyciu trudnosci w doprowadzeniu planow do konca.
OSOBY,KTORYCH POROD POPUDZONO SZTUCZNIE nie znosza zapedzania na sile do realizacji jakichkolwiek planow,jesli nie sa jeszcze na cos gotowe .
LUDZIE URODZENI PRZEC CC z wyboru trudniej odnajduja wlasne miejsce na swiecie
CI, KTORZY PRZYSZLI NA SWIAT BEZ KOMPLIKACJI ,a po porodzie obchodzono sie z nimi delikatnie maja znaczenie wieksze niz inni poczucie wiary w siebie.

oczywiscie wymyslil to jakis naukowiec mieszkajacy w USA ,ale czy w to wierzyc nie wiem za bardzo;-)

milego dziewczynki ,lece zaraz na pobranie krwi,trzymajcie sie w te upaly i uwazajcie na siebie

Emilia - dzięki za cynk, postaram się kupić tę gazetę.

Hej brzuszki ;)

Oj ja dzisiaj koszmarma noc mam za soba, ok 21 zaczely mi si ejakies takie bolesne skurcze, bylo ich kilka az sie wystraszylam, wypilam magnez i nic, pozniej w nocy spac nie moglam bo przy przewracaniu sie na drugi bok tak mnie strasznie bolalo! Na szczescie nospa pomogla i zasnelam, ale ciagle od wczoraj czuje takie klucie w srodku, nie wiem czy to szyjka bo nie wiem jakie to uczucie ale tak mi sie wydaje i nie wiem co robic bo wizyta w poniedzialek, mam nadzieje ze przeczekam i ze sie powtorka z dzisiajeszej nocki nie powtorzy...
Milego dnia Mamusie

Misiaka - uważaj na siebie!!!! A czy masz możliwość zadzwonić do gina i się poradzić, do poniedziałku jeszcze trochę!
Powiem, że w nocy przy zmianie pozycji z boku na bok też dostaje skurczy macicy, ale nie są bolesne.
 
Witam, własnie zjadłam sniadanko i zagladam, co tam u Was słychac.

I co, okazuje sie, ze nie tylko ja mam kłopoty ze spaniem. A dzisiaj to dosłownie koszmar, usnełam po połnocy, pobudka po 3. Połaziłam po domku, porozwiazywałam krzyzówki, i po 6 mnie zmogło.

Małgos
pytałas o tego rogala. Ja go mam, nie powiem bo wygodny, ale i tak nie pomaga na bezsennosc:-(

ollga gratuluje siostrzenicy. To tak, jak i ja bedziecie miec dzieciaczki w jednym wieku:-)

Ritka super, ze na wizycie wszystko w porzadku. Oby jeszcze te cukry Ci sie unormowały.

agusska ja tez non stop do biblioteki biegam. Juz nie wiem co wypozyczać. Moze polecisz cos fajnego?

Tosia ale mi zrobiłas ochote na fasolke. A ceny w tym roku kosmiczne:szok:

U mnie pogoda nie taka tragiczna, na razie 25 stopni, i lekki wiaterek. A z godzinke temu to nawet pokropiło, a chmury zadnej konkretnej nie było:confused:.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:tak:
 
Witam przy kawci!
Wreszcie przespałam całą noc i odrazu mi lepiej na duszy. Gdyby nie ta duchota i upał to byłoby super. Przez tą pogode nie chce mi sie siedzieć przy garach więc dzisiaj jedzonko z knajpki będzie.

Dagna dzięki za troske! Apap troszke pomógł i zgodnie z zaleceniem gina nie panikuje bo to taki okres ciąży że jak dziecko jest aktywne to wina bólu musi być gdzie indziej.
Zobaczymy co będzie na wizycie.
Trzymajcie kciuki o 18 za moją wizyte i wyniki. Ja trzymam kciuki za wasze wizyty i szybki powrót do zdrowia!

 
Witam!
Ja ugotowalam ziemniaczki na ruskie pierogi i stygna i zabieram sie za robienie to bedzie obiad na dwa dni!
Pozniej pewnie na jakis dluzszy spacerek sie wybierzemy,i jesczce czeka mnei prasowanie i sprzatanie ale chyba sprztanie przeloze na jutro!
Zycze milego dnia!!


 
Dagna dzięki za troske! Apap troszke pomógł i zgodnie z zaleceniem gina nie panikuje bo to taki okres ciąży że jak dziecko jest aktywne to wina bólu musi być gdzie indziej.
Zobaczymy co będzie na wizycie.
Trzymajcie kciuki o 18 za moją wizyte i wyniki. Ja trzymam kciuki za wasze wizyty i szybki powrót do zdrowia!

Cieszę się, że już lepiej! I oczywiście trzymam kciuki za wizytę :-)

Przyszła_mama - ale mi narobiłaś smaka na pierogi ruskie! Ale ja za leniwa jestem, nie chce mi się lepić pierogów w taki upał.

Ja zaraz zmykam na zakupy a później na spotkanie z przyjaciółką. Nie chce mi się wychodzić z domu na ten upał, ale nie da się spędzić wszystkich gorących dni w domu przed wentylatorem ;-)Jutro jadę na cały dzień na łono natury - mój B. będzie kosił wielką działkę, a ja w tym czasie będę siedziała w cieniu, czytała książkę i walczyła z komarami (jeśli zaczną mnie atakować) ;-)
 
WITAM:-) Już dzisiaj w lepszym humorze i troche lepiej się czuje;-) Gin zapisał mi Urosept i Pimafucin i powiino mi po tym przejść, czyli miałyście racje , ze to zapalenie pęchęrza albo infekcja bakteryjna. Martwie sie tylko szyjka, bo powiedział że jest miekka, ale narazie zamknieta i trzyma. Aha i dziękuje Wam kochane za odpowiedzi wczorajsze:-) Miałam też przy okazji USG i muszę się pochwalić, że Jasio waży ok.1600g:-) Wczoraj jak wróciłam od gina to tak bardzo wariował w brzuchu jakby chcial powiedziec "i trzeba było sie tak stresowac, mamusiu?";-)
Widze,ze Was upaly męczą, ja na szczescie mam słońce na mieszkaniu dopiero kolo 15 i to na jakieś1,5-2 godzinki, wiec u mnie jest teraz przyjemnie cieplo, ale nie goraco:)
Dzisiaj postanowiłam poleniuchowć w domu i nie wychodze nigdzie, tylko troszku sprzatne i będę leżała:)
Mysia618 gratuluje duzego syneczka:) Mi też gin powiedział, że moge urodzić na przełomie sierpnia i września, ale wolałabym we wrześniu jednak:)
Tosia narobiłaś chęci na ta fasolkę, może mojego wyśle jak wróci z pracy:)
Ritka współczuje tego Twojego cukru, ale stosuj dietke i mam nadzieje ze sie poprawi:)
Kinia mój mąż też mi często zostawia naczynia z wieczora i kilka razy sie zbuntowałam i zostawiłam mu je i jak wrócił z pracy to zmywał hehe:-D:-D

Trzymam kciuki za wizyty i dobre samopoczucie:happy2:
 
reklama
Witam i ja
W ten skwar nawet weny na pisanie nie mam.
Pogadam z synkami na skype zrobię obiadek i zmykam na cieniu spać na łóżku dmuchanym a wieczorem jak się ochłodzi to jakiś mały spacerek.
Mój T. przyniósł mi pół arbuza a ja tak na niego patrzę mówię tylko pół?
A on tak się spojrzał, mówi zjedz to wieczorem kupię drugie pół.
Ja już pół z pół wszamałam i jeszcze mi mało hihi :)

Miłego dzionka wam życzę i kciuki trzymam za udane wizyty, powroty do zdrowia i oby wszelkie zmory ciążowe typu bezsenność, duszności, obrzęki, humorki, dołki nas omijały szerokim łukiem.
 
Do góry