reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

cześć Dziewczyny :-) ładnej pogody ciąg dalszy :-)
ale ja mam popaprane sny.. nad ranem śniło mi się, ze szłam po piwo tzn cztery już miałam kupione, ale bałam się żeby nie brakło, więc biegłam po następne :-D ile stresu się najadłam, ze mi sklep zamkną, bo już była 21:45 :-D
dziś popołudniu z moim pojedziemy wreszcie po gniazdka, jakąś fugę pod kominek i takie pierdoły, więc może przy okazji coś Dzidziusiowi kupię... ostatnio byłam w 5, 10, 15 i nie wiem czy to dla Was wyobrażalne, ale nic mi się nie podobało.. chyba miałam takie humorek wybrzydzeniowo-ciążowy ;-) ale ja Wam zazdroszczę H&m i takich tam sklepów.. u nas niestety pustynia.. :-(
miłego dnia Skarbki!!!
 
reklama
Witam czwartkowo.

Wszystkim udającym się na wizyty - życzę dobrych wieści:tak:

Wszystkim po wizytach - gratulacje:tak:

Co do magnezu i innych leków typu fenoterol, luteina odstawia sie je w 36,37 tygodniu gdy już jest bezpiecznie:tak:Są panie które po odstawieniu rodzą po kilku dniach, są takie co rodzą po terminie. Nie ma reguły i panika tu nie wskazana;-)

Buziaki :-)
 
Witam się i ja tak przelotem.
Cukier mam ok 78 po wypiciu glukozy a telepało mną niemiłosiernie nie mogłam usiedzieć, trochę poleżałam na kanapie w poczekalni potem wyszłam na dwór na wiaterek i jakoś zleciała ta godzinka.
Zmykam dalej załatwiać urzędasowe sprawy choć tak mi się nie chce,że ho ho.
Wciągnęłam 500 ml lodów śmietankowo-truskawkowych w nagrodę za dobry cukier i moje cierpienia po wypiciu glukozy :)
Trzymam kciukasy za wasze wizyty.
Miłego dzionka.
 
hej laseczki!! my już po przeprowadzce!!:-) Masakra normalnie:szok: ja nie wiem skąd te pierdoły się mnożą...ogarnąć tego całego bałaganu nie mogę:-p ale trudno, juz mi się nie chce sprzątać i zostawiam tak jak jest może kiedys posprzątam porządnie-mam plamy i zacieki na meblach, podłoga wcale nie lśni mimo ciągłego ścierania i kropki po farbie też z niektórych powierzchni wcale nie chcą łatwo schodzić a ja mam dosyć tarcia na siłę więc zostają z nami na stałe;-):sorry2:okna też mimo starannego mycia jakieś takie trochę zamaziane:-pno i kurz jakiś upierdliwy tutaj- ścieram a on i tak jest!!:baffled:
w poniedziałek byłam u gina, pogrzebał, zaglądnął i powiedział ,że wszystko się trzyma kupy:-) więc spokojnie czekam do nastepnej wizyty zrobi mi ktg to zobaczymy jak tam akcja skurczowa;-)
buziaki dla was i fasolinek!!!!
aha mam pytanko co ja mam kupić do zmywarki bo wcześniej nie miałam do czynienia z owym sprzętem i nie wiem jakich środków użyć!!???HELP!!!!( a specjalnie nazbierałam juz brudnych garów żeby ją wypróbować:-D)
 
I ja sie witam mamusie ;)
Pysia super ze dalas rade ja niestety 3 razy do glukozy podchodzilam, ale w koncu za trzecim razem i z cytryna dalam LEDWO rade. Okropienstwo

Dzisiaj u nas niemilosierne halasy, bo spoldzielnia cos na dachu robi. Wala piluja i wytrzymac nie mozna az dzidzi mi podskakuje zwawiej, ale na szczescie nie ma takiego slonca wiec moze jakis spacer zalicze ;)

Ale fajnie dziewczyny z tym morzem macie, ja juz nad baltykiem z 6 lat nie bylam, bo to zawsez cos innego wypadlo. Ale w srode jedziemy ze znajomymi (maja juz 1 synka i kolezanka tez wrzesniowka ) nad jeziorko na kilka dni wiec mam nadzieje ze wypoczniemy.

Milego dnia kochane i oby upal nie doskwieral ;)
 
cześć dziewczyny,
Od rana jestem w panice, bo mam silne parcie na pecherz i czuje tam takie szczypanie:dry::dry::dry: Bałam sie ze to już sie zaczyna:szok::szok::zawstydzona/y:, ale lekarz mnie uspokoił i kazał przyjsc na wizyte ok 14. Jak sobie pomyslalam ze nie mam nic do szpitala to mi sie slabo zrobiło i obiecalam sobie ze w weekend jade i kupie wszystko co jest mi niezbedne do szpitala, bo wystraszyłam sie nie na żarty:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Przepraszam ze tak samolubnie, ale moze wiecej cos napisze po powrocie od lekarza. Prosze, trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze.
 
Czesc babeczki:D

Ja znowu w pracy ale pocieszam sie ze jeszcze tylko jutro i week:)

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze:*

Onionek za Twoje dobre wyniki tez trzymam:)

Dziekiiii :-)

Ależ ja nie chcę nikogo straszyć :-) po prostu przekazuję informację ze szkoły rodzenia.
Same dobrze wiecie, że co lekarz albo położna to inne zdanie :-D

Dokladnie, czlowiek ma juz wielka glowe od nadmiaru informacji :-)

cześć Dziewczyny :-) ładnej pogody ciąg dalszy :-)
ale ja mam popaprane sny.. nad ranem śniło mi się, ze szłam po piwo tzn cztery już miałam kupione, ale bałam się żeby nie brakło, więc biegłam po następne :-D ile stresu się najadłam, ze mi sklep zamkną, bo już była 21:45 :-D
dziś popołudniu z moim pojedziemy wreszcie po gniazdka, jakąś fugę pod kominek i takie pierdoły, więc może przy okazji coś Dzidziusiowi kupię... ostatnio byłam w 5, 10, 15 i nie wiem czy to dla Was wyobrażalne, ale nic mi się nie podobało.. chyba miałam takie humorek wybrzydzeniowo-ciążowy ;-) ale ja Wam zazdroszczę H&m i takich tam sklepów.. u nas niestety pustynia.. :-(
miłego dnia Skarbki!!!

Sen pewnie odzwierciedla fakt, ze te wszystkie browarki wypilabys na raz hehe.. Ja tez juz nie moge wytrzymac, biore sobie po lyczek, dwa od mojego K.

hej laseczki!! my już po przeprowadzce!!:-) Masakra normalnie:szok: ja nie wiem skąd te pierdoły się mnożą...ogarnąć tego całego bałaganu nie mogę:-p ale trudno, juz mi się nie chce sprzątać i zostawiam tak jak jest może kiedys posprzątam porządnie-mam plamy i zacieki na meblach, podłoga wcale nie lśni mimo ciągłego ścierania i kropki po farbie też z niektórych powierzchni wcale nie chcą łatwo schodzić a ja mam dosyć tarcia na siłę więc zostają z nami na stałe;-):sorry2:okna też mimo starannego mycia jakieś takie trochę zamaziane:-pno i kurz jakiś upierdliwy tutaj- ścieram a on i tak jest!!:baffled:
w poniedziałek byłam u gina, pogrzebał, zaglądnął i powiedział ,że wszystko się trzyma kupy:-) więc spokojnie czekam do nastepnej wizyty zrobi mi ktg to zobaczymy jak tam akcja skurczowa;-)
buziaki dla was i fasolinek!!!!
aha mam pytanko co ja mam kupić do zmywarki bo wcześniej nie miałam do czynienia z owym sprzętem i nie wiem jakich środków użyć!!???HELP!!!!( a specjalnie nazbierałam juz brudnych garów żeby ją wypróbować:-D)

Wiesz co? Ja na poczatku kupowalam do zmywarki kostki calgonit, albo somat.. ale to jest takie drogie, ze w pewnym momencie przestalo sie opylac. Dlatego przerzucilam sie na jakies zwykle kostki z rossmana, albo liedla - myja tak samo dobrze, albo i lepiej, cenowo o wiele nizsze.. Pamietaj tez, zeby wsypac do specjalnego otworu sol do zmywarki - ja wsypuja tez taka z liedla. Sól wsypujesz raz na jakis czas - jak pali sie swiatelko, ze jej brakuje.
 
Ostatnia edycja:
Małpko - gratki przeprowadzki - wspaniałe uczucie! A zmywarka to super zakup! Ja mam od roku i dla mnie to jest wspaniały wynalazek.
Musisz kupić sól do zmywarek, nabłyszczać i proszek bądź tabletki. Ja osobiście używam proszku, bo zmywam naczynia w cyklu eko 35 stopni (ten krótki, ale do niego garnki nie mogą być zbyt brudne). Do tych brudasów ustawiam na większą temperaturę - wtedy dobrze sprawdzają się tabletki, ale zmniejszam ustawienie nabłyszczacza. Powodzenia!

Kasias 88 - nie panikuj! Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!!!!
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

Ja się zaraz zbieram do mamy, teraz ja jej się muszę odwdzięczyć i zafarbować jej włosy. Bratowa powiedziała, że po mnie przyjedzie, żebym nie musiała z brzucholem w taki upał drałować - wie, jak to jest, sama ma 5miesięcznego szkraba :-)

Ritka - jak tam brzuch? Bąble zniknęły?

Wstrętnamałpo - super, że już po remoncie! Niedociągnięciami w sprzątaniu się nie przejmuj, kiedyś się wszystko z czasem zmyje!
 
reklama
z tym piwem Onionku, to pewnie prawda :-D kiedyś byłam mistrzynią świata w piciu piwa i nawet faceci się dziwili... po prostu wychodziłam z założenia, ze zamawianie coli w knajpie jest nie ekonomiczne a że dużo gadam, więc trza było przepijać to browar sie do tego najlepiej nadawał... a z tym snem to pewnie dlatego, ze jakiś tydzień temu kupiłam sobie bezalkoholowe i stoi w lodówce a ja zapominam go wypić :-) no od m czasem też łyczka biorę, ale nie specjalnie mi smakuje...
piszecie, ze zmywarka to super sprawa.. ja sie jakoś przekonać nie mogę i na razie odpuszczam.. ale jak pół roku temu mielismy projektowane meble do kuchni to dałam sie namówić na rezerwację miejsca na zmywarkę (jakby mi się odwidziało) i gotowy front sobie spokojnie czeka na strychu na swój czas.. :-)

małpko, gratulacje przeprowadzki.. a co do "niedomycia" to z czasem samo schodzi, albo przestaje się zauważać :-))))
 
Do góry