reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Witam serdecznie i ja! :-)
To mój pierwszy dzień wakacji, więc po małym sprzątaniu zamierzam leniuchować! :-) W przerwie odbiorę tylko wyniki morfologii i moczu...
Od dwóch dni jestem w małym szoku - moja koleżanka, która miała termin na 15 lipca, w sobotę urodziła!!! W piątek o 19 odeszły jej wody i o 13:20 w sobotę urodziła chłopczyka! Wiecie co, chociaż się naczytałam o tym, że można urodzić przed terminem, to chyba dopiero teraz do mnie dotarło, że to się zdarza naprawdę i może zdarzyć się i mnie... Dlatego w tym tygodniu zamierzam się już wybrać na jakieś zakupy, bo nadal nie mam nic dla dzidziusia...
Poza tym mam za sobą ciężki weekend (w sobotę tak sobie dałam w kość ze sprzątaniem i myciem łazienki i kuchni, że jeszcze wczoraj cały dzień byłam padnięta) i ciągle sobie obiecuję, że muszę w końcu zacząć się szanować i więcej odpoczywać, ale w moim przypadku jest to naprawdę niełatwe, bo ja po krótkim czasie zaczynam kombinować - a co by tu zrobić, a co by tu posprzątać, a gdzie by tu iść... A muszę wreszcie więcej na siebie uważać, bo już raz mi się ta cała szyjka skróciła! Za tydzień mam wizytę i nie chcę, żeby się okazało, że znowu jest skrócona... :/ Tak więc - mam wakacje i zamierzam je odpowiednio wykorzystać! :-)
Życzę Wam wszystkich pięknego dnia! :-)
 
reklama
Wiecie co, chociaż się naczytałam o tym, że można urodzić przed terminem, to chyba dopiero teraz do mnie dotarło, że to się zdarza naprawdę i może zdarzyć się i mnie... Dlatego w tym tygodniu zamierzam się już wybrać na jakieś zakupy, bo nadal nie mam nic dla dzidziusia...
Moja kumpela urodziła przedwczoraj, wprawdzie w terminie, ale mnie też dopadł jakiś szok i dotarło do mnie, że bywa różnie... jedna znajoma urodziła 6 tygodnia przed terminem - wcześniaka... a my też już się zbliżamy do naszych terminów. Ja też wybieram się na zakupy :) Lista już gotowa. Bez listy to tylko człowiek chodzi i nie wie co potrzeba...
 
Dorotko, ja Cię podziwiam za ten wyjazd nad morze, ja się w tym roku nie odważyłam i jedziemy tylko nad jez.Białe. Już we wtorek bo później się boję ....

no w sumie to do odwaznych swiat nalezy,no nie:)
a tak poza tym to analizowalismy dwa wyjazdy nad baltyk i za granice,za granice bym sie nie odwazyla,ale nad baltyk,wiesz jak kocham morze i nie wyobrazam sobie roku bez wyjazdu,poza tym wiem ze to corze dobrze zrobi dlatego jedziemy

wizyte u gina ma 30 czerwca wiec mam nadzieje ze wsio oki i ze pojedziemy
a i jeszcze jedno,po tym co juz przeszlam wyjazd nad balytk to pikus:)

nie wiem czy u was tak jest moj S sie smieje ze ja juz jestem uzalezniona od bb ,ledwo oczy otworze i juz do kompa lece:-)
oj budzi sie synalek lece do niego milego dziewczynki

bo bb bardzo uzaleznia

Wiecie co, chociaż się naczytałam o tym, że można urodzić przed terminem, to chyba dopiero teraz do mnie dotarło, że to się zdarza naprawdę i może zdarzyć się i mnie... Dlatego w tym tygodniu zamierzam się już wybrać na jakieś zakupy, bo nadal nie mam nic dla dzidziusia...
P

mozna mozna,ja z pierwszą cora termin mialam na 30 czerwca,urodzilam ja 18 czerwca czyli 12 dni przed terminem i wtedy juz wazyla 3580
wiec w 40tc moglaby do 4kg dojsc

witam przy kawie
pogoda cudna,oj jak mi sie zyc chce mowie Wam jak takie slonko jest
 
tak, tak z tymi porodami to tak może być :szok: już możemy się zacząć wypakowywać!
witam po weekendzie nieobecności, byliśmy u dziadków, było miło, synuś się wyhasał na działeczce, w piaskownicy i w basenie na zmianę cały dzień. mnie tylko po tym wypadzie boli kręgosłup, zresztą jak nigdzie nie jeżdżę też mnie boli:-D więc co by było nie ma co siedzieć w domu tylko korzystać z promyków słońca!
miłego dnia dla Was i brzuszków...
 
Witajcie poweekendowo,
Ja juz od 6 rano na nogach. Dzisiaj nawet niezle sie czuje i mam sporo energii. Narazie.
Nawet dosc szybko doszlam do pracy, zajelo mi to ok 25 minut, a nie jak ostatnio bywalo 40;-) To pewnie zasluga tego, ze przespalam prawie cala noc. Obudzilam sie tylko raz, ale nie dlatego, ze musialam do ubikacji, tylko dlatego, ze zmarzlam:szok:
marbus ja tez jeszcze praktycznie nic nie mam. Czekam, az przejde na urlop. Wtedy zaczne latac po sklepach;-)
Beniaminka super, ze wizyta sie udala.
Kinia glowa do gory. Remont wreszcie kiedys sie skonczy, a wtedy bedzie pieknie i milo:-)A z kurierem hmm nie mozesz sie jakos z nim skontaktowac?
 
Hej hej:)
od rana piekna pogoda a ja witam sie z pracy..dobrze ze tu slonko tak bardzo nie wpada wiec mam cien:) ja dzisiaj wyszlam z domu bez sniadania bo skonczyla mi sie nutella a zwykle to jem na sniadanie..:D troche sie pokrece po biurze i pojde do sklepu po cos do jedzenia. Moje kochanie pojechalo w trase do Holandii ale jak wroci to bierze urlop i za 9 dni jedziemy do Wladyslawowa:D juppiii:)

Beniaminka obiad musial wygladac uroczo skoro Twoj zalozyl garnitur:)

Dorotko ja tez uwazam ze swiat nalezy do odwaznych:) i tak samo jak Ty kocham morze i zawsze w wakacje jezdzimy na urlop ale w inne miejsca co roku:) chcielismy jechac ze znajomymi do Chorwacji ale to juz kawal drogi i kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy wiedzialam ze nie pojedziemy w tym roku.. synus wazniejszy:)
 
Witam!

Ja tylko na chwilę, zaraz powinna być u mnie mama zafarbować mi włosy. Cieszę się, że Beti się wreszcie odezwała - dobrze, że u Ciebie wszystko OK. Beniaminka - cieszę się, że wizyta się udała, szkoda tylko tej walki z komarami ;-)
Nas wczoraj zalali sąsiedzi, w łazience. B poszedł do nich, ale udawali, że ich nie ma (słyszałam ich, ale jak poszedł, to nagle cisza) i wkurzył się i zadzwonił do spółdzielni, żeby ktoś to przyszedł obejrzeć i hydraulik do nich poszedł i też mu nie otworzyli. Nie ma tragedii, niedawno wcześniejsi lokatorzy zalali nas dokładnie w tym samym miejscu i nie zdążyliśmy tego odmalować - i bardzo dobrze, bo wkurzyłabym się jeszcze bardziej. Na szczęście w lipcu jak będziemy remontować to odmalujemy i łazienkę.
 
reklama
witam :)
beniaminko super że rodzinne spotkanko udane :) a takie stresy były ;)
ja do toalety w nocy chodzę 2 nieraz 3 razy a dziś tylko raz przed 5 rano i tak jak się obudziłam odechciało mi się spać ale po pół godz usnęłam niedawno wstałam i jem śniadanko :) pogoda duchota aj jak ja nie lubie takiej parówki ale dziś tylko skoczę po prezent dla mamy na urodzinki i do domku :)
mnie strasznie boli krzyż,brzuch miałam w nocy twardy tam gdzie mała sie wypięła aż bolało ale przeszło jak mała skończyła harce heh ;)
miłego dnia mamuśki :)
 
Do góry