reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Wow ale tu sie wakacjowo zrobilo. Ja tez w Polsce mam domek nad jeziorem i z wlasna prywatna plaza. Ale do porodu niestety nie pojade, a potem to juz bedzie jesien, tak wiec w tym rku nici z wakacji. A tutaj w Niemiaszkach pozostaja mi baseny i parki, bo niestety mieszkam w samym centrum duzego miasta.
 
reklama
witam wieczornie faktycznie wakacyjnie, ja tez mam domek nad morzem i spedzam tam kazda wolna chwile teraz nie pojechalismy bo synci chory ,ale na pewno po weekendzie ruszymy troszke jodu sie nawdychac;-),uwielbiam spacery po lesie i wylegiwac sie na plazy a do morza z domku mamy 300 metrow wiec brzuszek napewno nie bedzie przeszkadzal gorzej z upalami.

dobranoc dziewczynki
 
Ja to juz chyba nie dam rady powakacjowac, ani rowerem pojezdzic ( Pysia mnie tu namawia ) - mam od lekarza zakaz przemeczenia sie, podrozowania.. Poszlam dzis na chwile na koncerty do klubu i od razu w zasadzie zawrocilam - masakrycznie glosno. Nie wiem, na co ja liczylam - ale mam dosc siedzenia w domu.. ehh...

onionek nie smutaj sie, ja tez nie pojade na wakacje.
Odbijemy sobie w przyszłym roku:-)

A tym mamusiom, co mieszkaja nad jeziorkiem albo nad morzem to tylko pozazdroscic. Tez bym tak chciała:-:)tak:

A ja załapałam sie na grilla u sasiadki, dopiero przyszłam. Teraz tylko prysznic i lulu.

Kolorowych snów :-)
 
helloł. Ja właśnie wróciłam. B się kąpię, więc mam chwilę, żeby poczytać co napisałyście. Widzę, że nastroje wakacyjne ;-)Ja w tym roku na pewno nigdzie nie pojadę - w wakacje będziemy się koncentrować na remoncie, zabraknie nam funduszy, zresztą ja już się chyba nie będę nadawać - wszystko mnie strasznie męczy - dzisiaj zdążyłam poprasować, posprzątać, poszłam na spacer, taki może godzinny i jak dotarłam do mamy to byłam ledwo ciepła ;-)Czuję się jak staruszka!
 
Hej, dziewczyny!

Dopiero co siadłam do lapa. Cały dzień na nogach - sprzątanie, gotowanie, pranie i zabawa z córką, a wy tu o wakacjach i pięknych miejscach - aż się rozmarzyłam!!

Ja też w tym roku niestety nigdzie nie wyruszę. Może tylko do Kazimierza na jeden dzień i jeszcze gdzieś! Będę urozmaicac sobie czas na miejscu!

Marbus - gratuluję 5!

Życzę wszystkim spokojnej nocy i długiego snu!
 
Kochane zycze wam milych cieplych i bezproblemowych dni :) Przyjemnych wyjazdow i udanych wizyt. Ja jutro rano wyjezdzam i nie wiem jak bede tam wygladala z netem. Bede napewno ciekawa co u Was :) Uciekam spac bo jutro kawalek trasy do zrobienia. Kolorowych i wszystkiego dobrego :)
 
dzien dobry dziewczynki,
kurde noc nie przespana budzilam sie co 20 minut a to niewygodnie,a to siusiu chyba za szybko sie pochwalilam ze przesypiam cale noce .
pogoda piekna a my uziemieni w domu ,teraz siedze pije kawke i mysle co zrobic z tak pieknie rozpoczetym dniem .
zycze wszystkim brzuchatkom milego dzionka
Korba udanego wyjazdu zycze
 
Ostatnia edycja:
Dorotko zazdroszcze :-)
Ja to juz chyba nie dam rady powakacjowac, ani rowerem pojezdzic ( Pysia mnie tu namawia ) - mam od lekarza zakaz przemeczenia sie, podrozowania.. Poszlam dzis na chwile na koncerty do klubu i od razu w zasadzie zawrocilam - masakrycznie glosno. Nie wiem, na co ja liczylam - ale mam dosc siedzenia w domu.. ehh...

Onionku ja na 100% nie wiem czy pojedziemy,gdyz nad morze mam 500 km,co prawda domek mamy zarezerwowany od lutego ,ale to juz prawie koncowka bedzie wiec zobaczymy co mi gin powie,ide na wizyte w ta srode 30 i sprawdzi czy szyjka ladnie trzyma,jesli tak i jesli tylko pogoda dopisze to pakujemy sie i jedziemy,urlop w pracy mam zaznaczony,a chce wyjechac dla cory,zeby ona troszke morza zaznala,co roku jezdzimy na 2 tyg,a teraz tylko na tydzien ,ale dobry i tydzien,no chyba ze cos odpukac nie tak by bylo ,to jakies 50 km mamy miejscowosc nad zalewem z domkami i tam pojedziemy
ale wolalabym nad morze

Kochane zycze wam milych cieplych i bezproblemowych dni :) Przyjemnych wyjazdow i udanych wizyt. Ja jutro rano wyjezdzam i nie wiem jak bede tam wygladala z netem. Bede napewno ciekawa co u Was :) Uciekam spac bo jutro kawalek trasy do zrobienia. Kolorowych i wszystkiego dobrego :)

Korba to udanego wyjazdu i wracaj do nas szybko

dzien dobry
witam przy kawce
 
Witam w ten piękny niedzielny poranek :)

Chciało by się napisać nareszcie od rana słońce! Nim wstałam z łóżka tak pomyślałam, ale jak starałam się dojść do łazienki przestała mnie cieszyć pogoda bo tak mi nogi i wszystko z tego ciepła popuchły że ledwie doszłam!!!! Katastroficznie znosze przedewszystkim zmiany pogody. Ale dzień i tak nastraja pozytywnie.

Poczytałam o tych waszych planach wakacyjnych i jedynie mogę pozazdrościć na tyle dobrego samopoczucia że możecie gdzieś jechać. My w te wakacje odpuszczamy dalsze i dłuższe wyprawy. Pozostaniemy przy wycieczkach lokalnych troche spaceru mi nie zaszkodzi a mąż pozwiedza bo pochodzi z Poznania a od pół roku dopiero mieszka koło Krakowa, więc mam mu co pokazywać - do górskich miejscowości nie daleko.

Lece zrobić sobie kawkę i jakieś śniadanko. Miłego dnia wszystkim!
 
reklama
No my jeśli juz pojedziemy to zapewne na początku sierpnia, no ale to w sferze planów pozostaje :/
Kurcze, żebyśmy obydwoje pracowali i nie stać nas było na tydzień wakacji :/ A niby tak dobrze w Polsce mamy :/ Ach szkoda pisać :(

Dobrze, że ta działka jest to choc tam podjedziemy sobie ale ostatnio dzieci juz tam nie chcą bo im się nudzi, z innymi dziećmi jakos by im czas płynął a sami to jęczą :/
 
Do góry