Witajcie:-)
Dziś pogoda w sam raz na spacer nie za ciepło nie za zimno więc po południu zamierzam wybrać się z małżem na spacer:-)
Małgoś fryzurka jest śliczna. Kurcze sama musze o czymś pomyśleć bo za tydzien lub dwa wybieram się do fryzjera. Planuję zafarbować się na ciemny bląd i podciąć włoski ale jeszcze nie mam koncepcji jak:-)
Pobuszuję trochę w necie to może mnie natknie:-)
Aga gratuluje syneczka:-).
Powoli zaczynam się stresować, bo w poniedziałek mam obronę i choć wszyscy twierdz, że to tylko proforma już mam koszmary w nocy....:-( Tak więc byle do poniedziałku.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:-) Ja na swoją musze poczekać za tydzień ale nawet nie wiem czy będzie usg czy nie bo w zasadzie idę przedłużyć zwolnienie...
Mam pytanie czy wy też macie wyznaczony termin usg 3d w 30 tygodniu, czy to już jest zbędne.
Powiem wam, ze też strasznie się boję porodu i modle się żeby Szymek grzecznie siedział w brzuszku do wrzesnia bo poza nielicznymi ciuszkami nie mam jeszcze nic:-(
Wogóle ostatnio czuję się jak duch. Łażę po domu snuję się, na nic nie mam ochoty... Normalnie depresja....
Dziś pogoda w sam raz na spacer nie za ciepło nie za zimno więc po południu zamierzam wybrać się z małżem na spacer:-)
Małgoś fryzurka jest śliczna. Kurcze sama musze o czymś pomyśleć bo za tydzien lub dwa wybieram się do fryzjera. Planuję zafarbować się na ciemny bląd i podciąć włoski ale jeszcze nie mam koncepcji jak:-)
Pobuszuję trochę w necie to może mnie natknie:-)
Aga gratuluje syneczka:-).
Powoli zaczynam się stresować, bo w poniedziałek mam obronę i choć wszyscy twierdz, że to tylko proforma już mam koszmary w nocy....:-( Tak więc byle do poniedziałku.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:-) Ja na swoją musze poczekać za tydzień ale nawet nie wiem czy będzie usg czy nie bo w zasadzie idę przedłużyć zwolnienie...
Mam pytanie czy wy też macie wyznaczony termin usg 3d w 30 tygodniu, czy to już jest zbędne.
Powiem wam, ze też strasznie się boję porodu i modle się żeby Szymek grzecznie siedział w brzuszku do wrzesnia bo poza nielicznymi ciuszkami nie mam jeszcze nic:-(
Wogóle ostatnio czuję się jak duch. Łażę po domu snuję się, na nic nie mam ochoty... Normalnie depresja....