Olgadom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 481
Cześć dziewczynki. Ja dzis dopiero zasiadam. Rano lekarz, później korepetycji duużo miałam, ah..
Pysia, nie płacz, mama się oswoi. Wiem, jak to przykro, bo moja jak się dowiedziała o 2 ciąży, to przemilczała temat, nie powiedziała nic, rozumiesz? nic - ani słowa!! wiesz, jak mnie to dobiło?! Jak mi było przykro? Ale ostatnio jak się spotkałysmy to już mi pokazywała jakie łóżeczko kupi jak będzie dziewczynka i takie tam...A te nasze mamy to myslę, ze tak z troski o nas mówią, że będzie nam ciężko, ale spoko, damy radę.
Widze, że z Dorotką rozpętałyśmy wczoraj burzę na temat L4 . Ja już się nie chcę wypowiadać na ten drażliwy temat - przemilczę.
Dorotko - dziś byłam na wizycie u gina i niestety powiem ci, że nie zmieniłam zdania o lekarzach. pomijając fakt, że pani doktor przyjechała godzinę pózniej niż ma dyżur, to oceniła u mnie tylko że 8 tydzień ciąży i tyle, za 4 tyg. dopiero mam zrobić usg i wtedy dopiero da mi skierowanie na jakieś badania ( przypomnę, że mam niezgodność RH, ale jej to chyba nie wzrusza) i jak tu leczyć się na kasę chorych - można, ale tylko wtedy, gdy jest się zdrowym. Może i młodzi lekarze, jak Ty przejmują sie pacjentami, ale ogólnie nie jest dobrze :-(
Kerna, ale z tym facetem to zarty chyba, co??????????
Pysia, nie płacz, mama się oswoi. Wiem, jak to przykro, bo moja jak się dowiedziała o 2 ciąży, to przemilczała temat, nie powiedziała nic, rozumiesz? nic - ani słowa!! wiesz, jak mnie to dobiło?! Jak mi było przykro? Ale ostatnio jak się spotkałysmy to już mi pokazywała jakie łóżeczko kupi jak będzie dziewczynka i takie tam...A te nasze mamy to myslę, ze tak z troski o nas mówią, że będzie nam ciężko, ale spoko, damy radę.
Widze, że z Dorotką rozpętałyśmy wczoraj burzę na temat L4 . Ja już się nie chcę wypowiadać na ten drażliwy temat - przemilczę.
Dorotko - dziś byłam na wizycie u gina i niestety powiem ci, że nie zmieniłam zdania o lekarzach. pomijając fakt, że pani doktor przyjechała godzinę pózniej niż ma dyżur, to oceniła u mnie tylko że 8 tydzień ciąży i tyle, za 4 tyg. dopiero mam zrobić usg i wtedy dopiero da mi skierowanie na jakieś badania ( przypomnę, że mam niezgodność RH, ale jej to chyba nie wzrusza) i jak tu leczyć się na kasę chorych - można, ale tylko wtedy, gdy jest się zdrowym. Może i młodzi lekarze, jak Ty przejmują sie pacjentami, ale ogólnie nie jest dobrze :-(
Kerna, ale z tym facetem to zarty chyba, co??????????