Saraa
Fanka BB :)
mnie tez na poczatku zlapaly korzonki caly czas lezalam na goracej termobutelce, do teraz jest dobrze przeszlo.odsamego rana serdecznie dośc całego dnia, głód, ból i mega mdłości. dzis trochę lepiej, ale co z tego jak szczykło mnie w karku i nie mogę głową ruszać:--(chodzę sztywna jakbym kija miała w ..... macie jakieś rady?? Bo chyba maści rozgrzewające nie wchodzą w grę zdycham....
A co do zwolnien to kazda i tak zrobi co uwaza. Ja wlasciwie od wczoraj mam zakaz pracy do konca ciazy ( ze wzgledu na 4 poronienia oraz to , ze pracuje wiekszosc stojac w pracowni artystycznej niestety nie ma mozliwosci siedzenia, a poza tym mam do czynienia z klejami ,silikonami, opryskiwanymi roslinami itp) Musze tez troche dzwigac a z tego co wiem wolno tylko do 4 kilo. Ale jeszcze nie skorzystalam z L4 bo boje sie siedzenia w domu , i tego dluzacego sie czasu . Nie mowie ze nie skorzystam pozniej bo pewnie tak ale narazie jeszcze wytrzymam. Ja mam otyle dobrze ze tutaj mam 6 tygodni przed porodem i 8 po porodzie tzw okres ochronny i w tym czasie juz nie moge pracowac ( oczywiscie pelnoplatny).
Dziewczyny tez jestescie takie oslabione po luteinie ? Od wczoraj biore i czuje sie jakbym byla wewnatrz siebie , marze tylko o tym zeby spac.
Ostatnia edycja: