wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
u mnie było identycznie od 7 miesiąca skurcze, miałam siedzieć grzecznie na tyłku i się nie wywłóczać a jak przyszło co do czego to dwa tygodnie po terminie zawitałam do szpitala na wywołanie!... zapewne jak przyjdzie co do czego rozdwoję sie znacznie po terminie. Z Olką 2 tyg przed porodem miałam codzień skurcze, na KTG wychodziły góry, mówili mi że lada dzień i co? Kroplówką się skończyło :/ A chodziłam z 3 cm rozwarciem i ani mycie podłóg ani seks nie pomagało
...
Beniaminka, Marbuś u mnie to samo, ten remont przeciąga się w nieskończoność niby wszystko już na miejscu a ciągle nie skończone..I mnie czeka koncowka remontu, ciezko sie zebrac, musze przycisnac mojego P. bo juz sie denerwuje, chcialabym juz urzadzac pokoj maluszka, miec komode i łóżeczko....Ech, wytrzymam -)
Marbuś kciuki zaciśnięte!!!!Będzie 5!!!
Małgoś koniecznie napisz co i jak !! ja też się przymierzałam do dekoloryzacji jakiejś ale cosik opornie mi to idzie jestem taka leniwa, że nawet do fryzjera nie mam mocy się wybrać i idę na łatwiznę i farbuję dalej na czarno!! Ale może po porodzie się zmobilizuję!!jutro na poprawe nastroju (albo i nie) ide do fryzjerki i mam zamiar zejsc z czarnego koloru wlosow..hmm..ciekawe jak to wyjdzie.
Ogólnie czuję się jak zeszłoroczny śnieg!!! Tyję na potęgę!! Płakać mi się chce!! Mam jakieś zchizy dziwne i durnowate sny!! Zamulam całymi dniami!! Piorę bez proszku i takie tam!! Kawa mi nie pomaga!! Nie mam się w co ubrać bo nawet już w nowe ciuchy się nie mieszczę:-(Jak tylko jest cieplej to puchnę i brakuje mi tchu ogólnie ...młoda chyba głową uciska mi na pęchęrz bo mam ciągłe parcie na kibelek a nogi wciska gdzieś z serducho;-)
W weekend byłam u przyjaciółki która ma już tygodniowego bąbla taki malusi i drobniutki że szok ja już zapomniałm jak niemowlak wygląda..Blanka przy nim jak wielka baba dorosła jejku tak szybko nasze maluchy rosną, że hej!!!
A po mojej przyjaciółce wcale nie widać że w ciąży była brzuszek jędrny i płaski (strasznie jej zazdroszczę!!!!) nówcia nie jeżdżona!!!!a jak na mnie się patrzą to nikt nie może uwierzyć że jeszcze 3 miechy przede mną, nawet ja sama nie wiem jak ja to przeżyję!!!!