Wrzesień 2010...

[emilia1103]

Witam kawowo

ja jeszcze o tym przedwczesnym rozpakowaniu wcale nie mysle ,musze wytrzymac do konca he he

u mnie dzien nie zapowiaa siue ciekawie ,slonko takie jak by chcialo a nie moglo,do tego mam kupe spraw do zalatwiania na miescie .
mb_1 chyba kazda z nas to taka smieciarka moj S tez sie ze mnie smieje nie dosc ze zjem swoje to jeszcze dojjem po synalku szok normalnie
teraz wypije sobie kawke poczytam co tam na bb u wczesniakow i mam dzis wielka ochote na salatke owocowa z bita smietana i bakaliami

 

[marbus]

Wiecie, że my już od dłuższego czasu piszemy tutaj głównie o jedzeniu? I bardzo dobrze :-)
Ja mam za to ciągle ochotę na lody! Mogłabym jeść codziennie! W zamrażalniku mam cały czas pudełko lodów i tylko sobie pakuję po 2-3 gałki na miseczkę, ale żeby było zdrowiej, to do tego kroję owoce - pycha!
Nie mówcie mi nawet o wcześniejszym rozpakowaniu, bo ja nie mam NIC! W przyszłym tygodniu remontujemy, i potem będziemy dopiero wszystko kupować, póki co mam jedną pieluszkę Pampers, którą moja kuzynka dostała w jakiejś promocji za darmo :-) No i na tym wyprawka się kończy... O łóżeczku czy wanience nawet nie wspomnę...
Dzisiaj czeka mnie zakuwanie, bo w piątek mam obronę pracy lic. i muszę jeszcze do tego czasu jakoś to wytrzymać... Ale już nie umiem doczekać się remontu!
Pozdrawiam Was cieplutko i miłego dnia życzę!!! :-)

 

[calineczka27]

Witam
Ja własnie teraz mam apetyt mniejszy niż w I trymestrze

 

[Beniaminka]

Witam serdecznie :-)
Męczył mnie kaszel nad ranem i nie umiałam spać, ale przemęczyłam i pospałam do 8. Dzisiaj dentysta- ostatni ząbek wymiana plomby, ale już light'owo bo malutka w siódemce, nie powinno bolec. Chyba ;-) I z ząbkami tymczasem spokój.
Później urzędy ( buuu) i wyprawa po wpis do indeksu na uczelnię i szybko, szybko bo na 17 wizyta u mojego gina, zobaczyć jak tam nasza maleńka :-)

Wiecie, że my już od dłuższego czasu piszemy tutaj głównie o jedzeniu? I bardzo dobrze :-)
Ja mam za to ciągle ochotę na lody! Mogłabym jeść codziennie! W zamrażalniku mam cały czas pudełko lodów i tylko sobie pakuję po 2-3 gałki na miseczkę, ale żeby było zdrowiej, to do tego kroję owoce - pycha!
Nie mówcie mi nawet o wcześniejszym rozpakowaniu, bo ja nie mam NIC! W przyszłym tygodniu remontujemy, i potem będziemy dopiero wszystko kupować, póki co mam jedną pieluszkę Pampers, którą moja kuzynka dostała w jakiejś promocji za darmo :-) No i na tym wyprawka się kończy... O łóżeczku czy wanience nawet nie wspomnę...
Dzisiaj czeka mnie zakuwanie, bo w piątek mam obronę pracy lic. i muszę jeszcze do tego czasu jakoś to wytrzymać... Ale już nie umiem doczekać się remontu!
Pozdrawiam Was cieplutko i miłego dnia życzę!!! :-)

I mnie czeka koncowka remontu, ciezko sie zebrac, musze przycisnac mojego P. bo juz sie denerwuje, chcialabym juz urzadzac pokoj maluszka, miec komode i łóżeczko....Ech, wytrzymam -)
Marbus trzymam kciuki za obronę, będzie Ok- obrona pracy to juz formalnosc, najłatwiejszy z egzaminów, jedynie pisanie pracy wiem to ogromny wysiłek, ale jak już odd się pracę to luzik. Nie ucz się za dużo, lepiej poczytaj swoją pracę kilka razy i będzie Ok !

Pięknego dnia Mamuśki :-)

 

[dagna]

cześć dziewczyny!

Mój B usnął wczoraj przed 20-tą. Odgrażał się przez cały dzień, że jest niewyspany i jak zje obiad to się kąpie i kładzie do łózka poczytać. I tak czytał, że usnął z książką w ręce :-) A ja nie mogłam spać i poszłam w końcu przed tv i oglądałam jakieś bzdury prawie do północy, a mała tak skakała, że szok - chyba będzie siedziała po nocach przed tv ;-)

Pogoda paskudna - zimno i wilgotno. Mam nadzieję, że B znów wróci wcześniej z pracy to pojedziemy pooglądać te panele - wczoraj nic nie wybraliśmy. A jutro wizyta u ginekolog - już się nie mogę doczekać- nie byłam u niej miesiąc - zdecydowanie dała mi za długi termin ;-)

 

[malgos83]

Czesc dziewczyny ja w pracy standardowo..troche niewyspana bo pol nocy meczylam sie z bolem pod zebrem;/ pieklo mnie bardzo

Wy tu o wczesniejszym porodzie a ja ostatnio wogole ciagle mysle jak to bedzie:/ boje sie bardzo brrr;/

jutro na poprawe nastroju (albo i nie) ide do fryzjerki i mam zamiar zejsc z czarnego koloru wlosow..hmm..ciekawe jak to wyjdzie.

ooo synek kopie jak szalony

 

[przyszla_mama81]

Wy tu o jedzeniu..a mi tez apetyt dopisuje...najgorzej jest jak cos mi sie chce tylko nie wiem CO!! i chodze i szukam!
Tez lody mam w zamrazalce i od prau dni siegam po nie
Arbuz u mnie to codziennosc.
A teraz poranna kawka z melczkiem
Milego dnia mamusie!

 

[Mycha1]

Wiecie, że my już od dłuższego czasu piszemy tutaj głównie o jedzeniu? I bardzo dobrze :-)
Ja mam za to ciągle ochotę na lody! Mogłabym jeść codziennie! W zamrażalniku mam cały czas pudełko lodów i tylko sobie pakuję po 2-3 gałki na miseczkę, ale żeby było zdrowiej, to do tego kroję owoce - pycha!
:-)

Hi hi tak samo jak ja, ja też uwielbiam lodyy ))))))

Ogólnie to też mam mniejszy apetyt, nie obżeram się niczym.. zjem to na co mam ochotę i basta!! Znalazłam kalendarz co notowałam swoją wagę z Hubertem, wtedy w tym momencie byłam 3,5 kg grubsza. Teraz jest o.k ja poza brzucholkiem nadal jestem szczupła i czuję się git ))

 

[mb_1]

A ja znow na lody patrzec ostatnio nie moge. Nigdy jakos szczegolnie nie przepadalam, ze dwa miesiace temu potrafilam zjesc cale opakowanie sama, a teraz znow mi przeszlo.
Ja przed chwila sie wkurzylam na kolege z pracy. Cos mi dzisiaj tu wszyscy dzialaja na nerwy. Najchetniej to bym olala i poszla do domu
Echh nie marudze juz Wam, jakos przetrwam te ostatnie 2,5 tygodnia. Dobrze, ze mam sporo pracy, to przynajmniej szybciej zleci.

 

[karolinkare]

czesc mamusie...
ja tez sie zastanawiam do ktorego tygodnia dotrzymam.... obstawiam ze albo w 35/36 urodzee bo brzuch sie powieksza i samopoczucie pogarsza uciski na przepone i jelita ....... tlko sie zastanawiam czy jak cesarka to moga ja szybceij wyklonac czy w danym terminie ......