Teraz czasami mam ochote isc na to zwolnienie ale poniewaz lekarz nie zakazal a ja czuje nawet znosnie ale podejrzewam , ze dluzej niz do kwietnia rady nie dam
czemu zakladasz ze nie dasz rady, w 2gim trysemestrze kobieta ma poklady energii,ze moze gory przenosic:-)
to najgorszy czas by isc na zwolnienie, w domu sie jescze zdarzysz nasiedziec
ja sobie pojechalam na waksy w 5 msc i ktoregos dnia przeszlam na nogach 17km.....odpoczelam krotka drzemka w kosciele-maz za mna szedl zrypany jak pies zastanawiajac sie kiedy padne. 2 tyg we wloszech wspominam cudnie
moj gina opowiadal,zepojechal z zona do paryza jak byla w 5msc ciazy i ta sie uparla,ze wejdzie po schodach na wieze eiffla... weszla a moj gin czekal na nia na dole...bo dyskusja z ciezarna jest bezsensowna,mial beke... weszla sobie i weszla
Żądna z moich koleżanek z roku nie pracowała w ciąży dłużej niż do 3 m.c.Jak ktoś ryzykuje to jego sprawa.
Tak, że dokładnie indywidualna sprawa, ciąża to stan piękny, niesamowity, dlatego kobieta powinna mieć prawo wyboru, chce pracować to ok, ale nie czuje się na siłach(chociażby ze względów psychicznych)to powinna mieć możliwość skorzystania ze zwolnienia.
masz bardzo dziwne kolezanki, ze wszytskie pracowaly do 3msc... w stanach np nie ma L4, jestes chora w ciazy to sajonara..a maciezynskie trwa....3 tyg
w razie problemow do 2ch msc
ja jestesm mega wyrodna, nieodopwiedzilana matka, bo w warunach mega stresowych pracowalam do konca..10 dni przed porodem, dziecko wesole,spokojne ,szczesliwe
ciaza- to stan fizlologiczny,niesamowity ale tez tak naprawde nic niesamowitego w tym nie ma,duzo przed nami urodzilo.. w indiach i chinach nawet bardzo duzo
cieszmy sie, pielegnujmy nasze ciala i dusze ale nie robmy z siebie swietych krow.
skoro ciaza obciaza psychike kobiety,ze jest nie zdolna do pracy to jak ma znalesc sily i zdrowie by wychowac dziecko????
Gaja 23 ja od 1szego dnia c dostalam zwonienie i od razu z niego skorzystalam. Moja kierowniczka zareagowala slowami "O KU>>>! Chyba zaczne zatrudniac facetow" Pracuje tam od marca, wiec nie caly rok, nie planowalismy dzidziusia, ale jak sie przydarzylo to sie bardzo cieszymy i tez nie zamierzam rezygnowac z naszych przywilejow :-)
milego siedzenia w domu, watpie czy po ciazy znajdziesz prace
a czemu masz zwolnienie, chorujesz na jakas przewlekla chorobe
moja kolezanka ( 32lata) z rakiem piersi,po amputacji, byla na L4 2-3 tyg, wrocila biorac chemie do pracy, wymiotowala ale chciala pracowac,bo czula, ze zyje, jest wsrod ludzi.
stracila wlosy do pasa, gubila je garsciami...ma w pieka, nowa peruce.
skonczyla chemie i sie nie poddala;-)niestety nie dane jej bedzie byc w ciazy...