onionek
happy mama
Hejo dziewczyny
Trzeci raz zasiadam do pisania tego posta - bo ciagle rozlacza mi net. Mam nadzieje, ze w koncu sie uda..
Ansgelus - wszystko sie pouklada, w kazdym zwiazku sa lepsze i gorsze dni :-)
Olgadom - udanej wizyty,
Lillu - trzymaj sie dzielnie,
Myszka - chyba rzeczywiscie miala slubik - wiec wszystkiego naj, naj...
Ja wczoraj padalam ze zmeczenia po intensywnym weekendzie, ale maly tak skutecznie dawal o sobie znac, ze zasnac nie moglam.. Czy Wy tez macie takie szalenstwo w brzuszku? Wczoraj wystawil mi chyba noge w okolicy pepka, mialam centralnie wybrzuszenie hehe.. po chwili przekrecil sie jednak i wszystko wrocilo do normy.. Wystraszylam sie, ze tak mi juz zostanie.. Dzis rano znowu - totalne kopanie moich wnetrznosci...
Monia - pogoda cudna, mam nadzieje ze ta temperatura o ktorej piszesz sie utrzyma...
Pozdrowionka.
Trzeci raz zasiadam do pisania tego posta - bo ciagle rozlacza mi net. Mam nadzieje, ze w koncu sie uda..
Ansgelus - wszystko sie pouklada, w kazdym zwiazku sa lepsze i gorsze dni :-)
Olgadom - udanej wizyty,
Lillu - trzymaj sie dzielnie,
Myszka - chyba rzeczywiscie miala slubik - wiec wszystkiego naj, naj...
Ja wczoraj padalam ze zmeczenia po intensywnym weekendzie, ale maly tak skutecznie dawal o sobie znac, ze zasnac nie moglam.. Czy Wy tez macie takie szalenstwo w brzuszku? Wczoraj wystawil mi chyba noge w okolicy pepka, mialam centralnie wybrzuszenie hehe.. po chwili przekrecil sie jednak i wszystko wrocilo do normy.. Wystraszylam sie, ze tak mi juz zostanie.. Dzis rano znowu - totalne kopanie moich wnetrznosci...
Monia - pogoda cudna, mam nadzieje ze ta temperatura o ktorej piszesz sie utrzyma...
Pozdrowionka.
Ostatnia edycja: