czesc brzuszki.....;-)
dawno mnie nie bylo , bo wszystko dobrze sie ukaldalo i caly miesiac zajelam sie zakupami i robieniem wyprawek dla maluszkow.....
wczoraj bylam an USg kontrolnym i co sie okazalo
rozwarcie na 2 cm szyjka skrocona do 23mm.... straszne od niedzieli wieczorem ide do szpitala na zalozenie szwu okreznego............ i zostaje do wtorku jak wszystko bedzie dobrze..... boze strasznie sie boje czy u mnie nie moze byc spokojnie :-
-
-
-
-
-
-
-( wiec bede lezec na klinicznej ....
czy ktoras z was bo o ile dobrze pamietam ktoras miala zakladany szew powiedzcie dziewczynki jak to jest i pocieszcie mnie prosze aha i jeszcze trzymajcoie prosze swoje magiczne kciuki....
dodatkowo poweim wam ze moja dociekliwa lekarka dopatrzyla sie niezamknietego przewodu botala u Oliwera narazie to mu nic nie grozi ale po porodzie moze byc intubowany a jesli przewod sie nie zamknie to tez bedzie mial operacje czyli to podwyzszone nt mialo jednak jakies ale do niego....... :-
-
-
-( martwie sie o moje skarby