reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

QUOTE=sylwia781122;5371729]mysle ,ze forum jest po to aby wymieniac sie myslami ,przezyciami niestety zycie jest nie tylko rozowe a wazne jest to ,ze mozemy sie tutaj wygadac, wyplakac czy tez podzielic tez radosciami[/QUOTE]
ZGadzam się ale apelujętylko o szczyptę wyczucia i subtelności.

ja bym proponowala zrobienie dwoch osobnych tematow: jeden dla rozpakowanych mamus, drugi w ktorym mozna napisac o stracie i kondolencje dla rodzicow i ze pamietamy o ich aniolku
To już lepszy pomysł

Wątek rozpakowywania potrzebny jak najbardziej na innych forach są mamy co chcąc nie chcąc przeszły rozpakowanie wczesne i maja aniołki.
Dlaczego by o nich nie pamiętać?
Agamati jest jedną z nas wrześniówek, że u niej wyszło tak a nie inaczej to co mamy ominąć?
A jak nie daj Boże rozpakuje sie w 40-42 tygodniu i np z powodu przenoszonej ciąży czy innego cholerstwa urodzi martwe dziecko, to tez ominiemy bo popsuje nam te radosne statystyki w śród , których będą królować córeczki i synkowie z podana wagą i wzrostem?
Każda zasługuje na to aby znaleść się na liście rozpakowanych niezależnie od tego czy rozpakowanie nastapi w 15 czy 42 tygodniu i nie zaleznie od tego czy dzieciątko przezyje czy nie.
Forum jest jak życie nie zawsze miło i kolorowo a te tragiczne trudne sprawy nie da się obejść szerokim łukiem, zapomnieć, wymazać bo psuje nam radosną atmosferę.
Dorotko jeśli większości Agamati nie pasuje do rozpakowanych nie pozostanie nic innego jak stworzyć wątek wrześniowe aniołki i tam zostaną umieszczone wszystkie nasze stracone w tym roku aniołki.Mam na myśli też aniołka Malejpralinki.
Oby było takich aniołków jak najmniej, ale wiadomo życie pisze różne scenariusze....
Narazie proponuje, aby Agamati została na wątku rozpakowanych w końcu urodziła dziecko siłami natury o wiele za wcześnie z takich a nie innych poowodów.
Urodziła tak samo jak większość z nas urodzi z tym,że jej kruszynka niestety urodziła się śpiąc snem wiecznym...
Los dla Agamati nie był łaskawy, ale należy się jej a przede wszystkim jej dziecku pamięć.
I ona go nie zapomni a napewno już zapisała się na inne bb forum- ciąża po poronieniu.
witam sie kochaniutkie:-)
ja właśnie dopiero co kompa otworzyłam i weszłam na bb i co zobaczyłam nowy watek pomyślałam sobie ze szybko ale jak kliknęłam i zobaczyłam tam aniołka agamati to aż mi gesia skórka przeszła jak można ją wziac pod wątek"rozpakowanych wrześniówek" wydaje mi sie ze jest to troszkę nie na miejscu,wiecie jak sie ona poczuje jak to zobaczy:-( moim zdaniem on tego typu wiadomosci i strat jest wątek pozegnań,ale to jest oczywiscie moje zdanie,
pozdrawiam
Zgadzam się w 100%
Ja napisalam ze lepiej stworzyc dwa osobne watki poniewaz moje odczucie jak zobaczylam Agamati bylo podobne do odczuc Karoliny84.
Też tak myślę
Pytanie z innej beczki...nosze szkla kontaktowe moja wada wzroku to -3,5 bylam u okulisty na poczatku ciazy jakos w lutym, wszytsko bylo ok, ale teraz normalnie czuje ze wzrok coraz bardziej mi sie pogorsza jestem zalamana czy ktos zauwazyl podobne objawy????

Rozpakowane mamy to te, które urodziły a Agamati jak najbardziej urodziła.
Czym się różni poród czy to naturalny czy wywoływany z takich czy innych względów w 19 tygodniu od tego w 42 tygodniu?
Niczym i w 42 tygodniu można urodzić martwe dziecko, choćby z powodu uduszenia się maluszka pępowina na kilka dni czy godzin przed jego narodzinami...
Urodziła się mała Oleńka córeczka Agamati więc chcąc nie chcąc Agamati zalicza się do mam za wcześnie rozpakowanych.
Trzeba przyjąć życie takie jakie jest, lista rozpakowanych mam to nie zawsze tylko lista szczęśliwie zakończonych ciąż.
Zdarzają się porody przedwczesne, martwe dzieci urodzone o czasie czy tez maluszki umierające z przeróżnych powodów w kilka godzin czy dni po urodzeniu i to wszystko powinno być w wątku rozpakowane wrześniówki z odpowiednią adnotacją czy to aniołek za wcześnie urodzony czy zdrowy synek czy córcia urodzony przed czasem lub o czasie oraz w razie potrzeby z podaną obok daty urodzenia datą śmierci dziecka.
Najlepiej byłoby spytać Agamati czy można ją zostawić na wątku mam rozpakowanych czy wolałaby, aby powstał wątek wrześniowe aniołki i tam można by przenieść jej Oleńkę.
Na razie jest za wcześnie, aby ją o to pytac, ale za jakiś czas moderatorki mogą jej wysłać priva.

tak Agamati stracila swoja coreczke,ale ją urodzila a nie poronila
wiec o co to halo
jesli nie bedzie sobie zyczyla aby wpis o jej coreczce przedwczesnie urodzonej byl tu tylko gdzie indziej to skasuje



i tu sie z Pysia zgadzam



ale czy to ze wspomninamy o jej coreczce to nie uszanowanie,bo nie rozumiem

to co ja smieje sie z tego czy wspominam jej malenstwo

strata jest strata,nie ma znaczenie dla matki czy to w 8tc czy w 19 czy w 42 tc,tylko to w 8 to poronienie
a Agamati urodzila swoja coreczkę,normalnie tak jak kazda z nas urodzi juz niedlugo swoje dziecko

a swoją droga to co to za roznica czy jej coreczka bedzie wspomniana tu
czy np jako jedna w osobnym wątku
wchodząc i tu i tu to moze byc jej przykro

[
 
reklama
QUOTE=pysia_23;5372105]Dorotko nie przejmuj się Agamati jest na właściwym miejscu.
Urodziła dziecko nie poroniła nie była wyłyżeczkowana itd tylko własnymi siłami urodziła swoje maleństwo.
Odpukać mamę, która urodzi w 40 tygodniu martwe dzieciątko, też nie umieścimy na rozpakowanych bo nie było hapy andu?
Bo jej sprawimy ból...?
Bo tam nie pasuje...?
Kobitki co z wami?
Wiadomo nie tak miało być, żadna nie chce urodzić "rozpakować się" za wcześnie, ale w życiu jest różnie.
Jak dla mnie Agamati jest 100% rozpakowaną wrześniówką, która niestety nie mogła liczyc na chapy and.
Gdyby urodziła w 24 tygodniu i Oleńka by przeżyła leżała w inkubatorku to byłoby na miejscu umiescić ją w rozpakowanych, a przez to,że Agamati urodziła za wcześnie i malutka nie miała szans powalczyć o życie to już Agamati zalicza sie tylko do mam po stracie a do nas rozpakowanych wrześniówek już nie?
:szok: Ja się z tym nie zgadzam...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :angry:[/QUOTE]
DZiewczyny ja mam do tego tematu bardzo indywidualne podejście. Straciłam swoje dziecko w 5 tyg i mój ból był, jest ogromny, to dziecko kocha się od chwili wykonania testu i ujrzenia dwóch kresek, snuje się plany, marzy jakie będzie miało oczy, do kogo będzie podobne i gdy je się traci uczucia macierzyńskie nie mają ujścia...Wówczas nie chce się widzieć dzieci, kobiet w ciąży, itd. ja oprócz tego forum, piszę też na bb poronienie i tam dzielimy się bólem i moim zdaniem umieszczanie Agamati w tym wątku jest niestosowne- takie moje zdanie i nic nie będę już pisać w tym temacie.
Hejo dziewuszki

Na poczatku dziekuje za zacisniete kciuki - bo pomogly :-)

Jestem juz po połówkowym. Zaczne od poczatku. Moje wejscie opoznilo sie o jakies 45 min, co oczywiscie wzmoglo stres... ale bylo tyle lasek, ze jakos to sie wszystko przeciągnelo.
Badanie bardzo przyjemne :-) Babka zaczela od samej glowki, czyli sprawdzila polkule mozgowe, wykluczyla wodoglowie, potem sprawdzila buzke, ponownie nosek i kark w celu wykluczenia zespolu downa.. nastepnie serduszko: obie komory, plucka, zoladek, nereczki... kości nózek, paluszki u rak i nog :-) Wszystko wyksztalcone i na miejscu. Maly ziewal nawet w trakcie badania i ogolnie byl chyba znudzony :-D
Samo badanie trwalo ciut dluzej, niz te wczesniejsze - ale cudownie bylo widziec to wszystko prawie z bliska :-) Jestem mega happy. Maluszek wazy juz ponad 550 gramow.
Po zdjeciach 4d wydaje mi sie, ze jest podobny do tatusia. Nagranie na plyte postanowilismy wziac przy nastepnej wizycie - o ile dzidzius odpowiednio sie ulozy.

Jeszcze raz dziekuje za Wasze wsparcie. Ktos juz tu dzis napisal, ze forum dziala cuda.
Gratki, super, prawdzwy, duuuży chłop z twojego synka.

No no ale dyskusja rozgorzała straszliwie.Moim skromnym zdaniem Agamati nie jest "rozpakowaną" wrześnióweczką tylko kobietą,zranioną przez los,kobietą,której serce krwawi.I wątpię,czy będzie jej przyjemnie,jak zobaczy imię swojej córci w wątku o nazwie (też dziwnej jak dla mnie).Dziewczyny z całym szacunkiem dla Was ale mi to by naprawdę serce pękło na jej miejscu,gdybym taki wpis w takim miejscu zobaczyła.Może jeżeli chcecie to naprawdę wpiszcie ją w wątek "pożegnania" a wtedy jeżeli się zgodzi to także dołączcie wpis do wątku "rozpakowane".Sorki ale takie jest moje zdanie na ten temat Kasiona,i Karolinka moim zdaniem mają rację!!!!
Mamy podobne poczucie wrażliwości.

I dlatego właśnie,żeby nie poczuła się urażona i żeby nie było jej przykro to najpierw trzeba ją o zdanie zapytać!.Czasami trzeba raczej wcześniej o konsekwencjach pomyśleć.I lepiej w jej przypadku dmuchać na zimne.Takie jest moje zdanie.
I moje
"o co to hallo'' ja tylko napisałam swoje zdanie i uważam ze mam do tego pełne prawo,tak jak każda z nas:-)
"rozpakowanie" kojarzy mi sie z rozpakowaniem upragnionego,oczekiwanego prezentu-w tym przypadku urodzenia zdrowego i ślicznego bobasa,czyli wiaże sie to ze szczęsciem ,radosnymi chwilami ,jednak przypadek agamati do takowych nienależy,moim skromnym zdaniem powinien powstać wątek wrześniowych aniołków czy w tym przypadku nie lepiej brzmi,a tak niewiele kosztuje.
Wyjątkowo taktowna i mądra z ciebie dziewczyna.

Onionku gratulacje udanej wizyty.
Mi też sie nie bardzo podoba że agamati jest umieszczona na wątku rozpakowanych. Ją spotkała tragedia i mi osobiście by sie nie podobało takie zakwalifikowanie. Pozatym chyba troche za wcześnie na taki wątek bo jesteśmy na półmetku i żadna z nas nie chce być rozpakowana wcześniej niż we wrześniu.
Ide sie położyć bo remont mnie wykończył.
Dobranoc brzuszkom.
Też tak myślę

Witam dziewczyny!!!!!!!!!!
 
Ja dzisiaj również miałam wizytę i jestem mega szczęsliwa po niej:-D
Moja dzidzia co prawda waży lekko ponad 300g i mierzy14 cm więc jest mniejsza od synka Onionka ale pani gin twierdzi, ze wszystko w normie. Dzisiaj na wizycie towarzyszył mi mąż i też bardzo szczęśliwy bo po raz pierwszy widział nasze maleństwo. Co prawda tak szczegółowo jak Onionek nie miałam ale nóżki i rączki zmierzone, główka i brzuszek. Paluszki widziałam, serduszko prawidłowo bije więc jestem dobrej myśli.
Jedynie muszę brać luteinę codziennie 2 razy bo bardzo zaczął mi twardnieć brzuch i już biorą mnie skurcze:-(
No i jeszcze za dużo przytyłam.....muszę ograniczyć jedzenie bo dziś się dowiedziałam,że przez 5 tygodni zrobiło się mnie o 4 kg więcej:szok::szok::szok:
Ale co najistotniejsze:)tak:) płeć się nie zmieniła a nawet została jeszcze mocniej potwierdzona i nadal zostaje [FONT=&quot]CÓRECZKA[/FONT]...wspaniale :tak:
Co do Agamati początkowo myślałam że powinien być osobny wątek pożegnań, ale jednak niech zostanie jak jest, należy do wrześniówek i tak już na zawsze zostanie....a jej pewnie i tak wszystko obojętne:-( najważniejsze aby pamięć o jej dziecku trwała
[*]
gratulacje.

Narazie dziewczyny może odezwę się później...[/QUOTE]

Nie podoba mi się nazwa tego wątku i już.Jakoś nie fajnie wygląda i brzmi,ale to przecież tylko moje takie odczucie,tak myślę i już.Zawsze powtarzacie,że każdy ma swoje zdanie,a takie jest moje.Gdzieś tam kiedyś ktoś tak ten watek nazwał więc tak jest.Zwyczajnie wyraziłam swoje zdanie:)
DLA MNIE też ta nazwa taka prostacka.Rozpakować można walizkę, jest tyle subtelniejszych nazw dotyczących momentu narodzin.

DROGIE MONIKI A TO DLA WAS
W dniu Twojego święta
Jest ktoś kto o Tobie pamięta
Pamięta o Tobie
I śle Ci życzenia
By spełniły się wszystkie Twoje marzenia
Żyj w szczęściu i radości
A uśmiech niech Ci życie uprości


DZIĘKS
niE wiem czy zrozumiecie coś z tego długiego pociętego postu ale wyraziłam swoje zdanie i tyle.
Ja już po kolacji imieninowej z mężem, Jakieś dzikie korki na mieście , o tej porze!?!
Dostałam od męża płytę z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży
Ćwicz w ciąży DVD - program AKTYWNE 9 miesiecy (1026825424) - Aukcje internetowe Allegro
Prezent mało romantyczny- ale mam fisia na punkcie sportu i wszelkiego ruchu:blink:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DROGIE MONIKI A TO DLA WAS
W dniu Twojego święta
Jest ktoś kto o Tobie pamięta
Pamięta o Tobie
I śle Ci życzenia
By spełniły się wszystkie Twoje marzenia
Żyj w szczęściu i radości
A uśmiech niech Ci życie uprości


DZIĘKS
niE wiem czy zrozumiecie coś z tego długiego pociętego postu ale wyraziłam swoje zdanie i tyle.
Ja już po kolacji imieninowej z mężem, Jakieś dzikie korki na mieście , o tej porze!?!
Dostałam od męża płytę z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży
Ćwicz w ciąży DVD - program AKTYWNE 9 miesiecy (1026825424) - Aukcje internetowe Allegro
Prezent mało romantyczny- ale mam fisia na punkcie sportu i wszelkiego ruchu:blink:

JA ZROZUMIAŁAM:-)
ALE MASZ FAJNIE JA TEŻ BYM SIE Z MIŁĄ CHĘCIĄ Z MEŻEM NA KOLACYJKE PRZESZŁA
 
oj znowu goraco

moze ten watek "rozpakowanych" dopiero zalozyc jak urodzi sie pierwsze zdrowe dziecko:nerd: szczerze,wolalabym go widziec jak najpozniej by sie nie stresowac:dry:

ciezki temat i mysle,ze teraz niewlasciwa pora na zadawnie takich banalnych pytan Agimati, czy umiescic jej marle dziecko na liscie czy nie, to nic nie zmienia, niech spokojnie pochowa dziecko i ma swoj czas na cierpienie i lzy:-(

po co mieszac z ta lista, czy ona jest nam az tak potrzebna:baffled:,moze Age to urazic, bo nie rozpakowla, ale musiala urodzic o wiele a wczesnie:no:

mam nadzieje,ze lista dopiero sie przyda pod koniec sierpnia:tak:


Kasiale,wzrok w ciazy moze sie pogorszyc, tak samo po porodzie,ja przed pierwsza ciaza mialam -1.5,-2, teraz -3.5,-3.25 astygmatyzm tez polecial, takze tak to wyglada :crazy: ciekawe jak bardzo mi wrok pojdzie po tej ciazy

gratulacje dla wszystkich szczesliwych mam po badanich polowkowych;-)
 
...poza tym jak mozecie porownywac strate Agamati do straty Malejpralinki,jedna i druga jest wielka dla matki,ale co porownywac poronienie czy nawet wylyzeczkowanie pustego jaja plodowego,do malej dziewczynki urodzonej w 19tc

jak Wam to tak bardzo przeszkadza to to usune bo chcialam dobrze a wyszlo niemilo

Nowaolka a co Ci przeszkadza temat watku lista rozpakowanych--przejrzyj nazwy od 2005 roku i powtarzają sie nie powiem ile razy,pierwszy raz spotkalam sie z tym ze komus ta nazwa przeszkadza

Naprawdę tak uważasz że niema co porównywać???
Ja straciłam swoje maleństwo w 10 tygodniu.. nawet sobie nie wyobrażasz co wtedy czułam i co wtedy przeżywałam. Do tej pory przeżywam.. Ból jest ogromny i myślę że strata dziecka jest taką samą tragedią dla nich obu obojetnie czy był poród czy łyżeczkowanie..
Ja kochałam wtedy moje dziecko równie mocno co kocham te.. teraz w tej chwili.
Agamati mogła się pożegnać ze swoim maleństwem, może pójść na cmentarz, posiedzieć przy grobku i pomodlić się... Ja takiej szansy nie miałam i to też boli!!

Napisałam jak tylko został wysunięty pomysł z tym wątkiem że powinniśmy zagłosować - wszystkie, jednakże wątek sam już powstał. No cóż..

Nie chcę żadnych sporow tu teraz, każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania. Tak mi się jakoś smutno zrobiło po przeczytaniu ostatnich postów. Nie lubię tych tematów.. Przepraszam jeśli coś napisałam nie tak..
 
reklama
Dziewczyny ja mysle ze lepiej wyluzowac,bo przeciez zadna z nas nie miala niczego zlego na mysli.Przeciez kazda chce jak najlepiej ,jesli wiekszosc uwaza ze to nietaktowne,zrobmy osobny watek ,byle bylo dobrze.Moze dziewczyny ktore przezyly cos podobnego maja racje,ja widzialam takie rozwiazanie jakie zrobila dorotka na niejednym watku i tam jakos dziewczynom nie przeszkadzalo,wiec pomyslalam ze to dobre.Zrobmy tak by nikogo nie urazic ...
 
Do góry