reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Kurcze ale się zdenerwowałam.
Mam w łazience takie dywaniki z guma antypoślizgowa pod spodem, aby sie nie przesuwały na kafelkach.
Maja może z pół roku i były ok miękkie itd a teraz juz 2 raz ta guma przykleiła mi sie do kafelek tak mocno że połowa tej gumy została mi na kafelkach a co gorsze jeden dywanik koło wanny leżał a na jego końcu 2 dywanik od wc i ta cholerna guma z dywanika od wc przykleiła się do włosków dywanika koło wanny bo akurat nachodziły kawałek na siebie i teraz kawałek tego dywanika ma posklejane gumą włoski boże, ale się naszorowałam te kafelki bo ta guma trzymała mocno.Jeszcze raz mi tak zrobi wywale te dywaniki w pioruna i kupie zwykłe bez gumy antypoślizgowej pod spodem.Co z tego,że ładne te co mam jak kurde takie nie praktyczne antyposlizgowe owszem, ale aż za bardzo trzymają się kafelek buuuuuu
Jeszcze czeka mnie skrobanie dywanikowych włosków z tej gumy, ale chyba sobie daruje, bo prędzej wyrwę dywanikowi włoski ha ha ha
Jak się połozy jeden dywanik na drugi to nie widać tej gumy na włoskach, ale pewnie z czasem bardziej mi się to poskleja, moja mama dziś nawet nie próbowała dywaniki rozdzielać tak mocno się skleiły ta gumą. wrzuciła oba do pralki z nadzieja, że we wodzie same puszczą
Mam coś takiego w kolorku zielono kremowym DYWANIK DYWAN dywaniki łazienkowe 3 czesciowe (1009863344) - Aukcje internetowe Allegro
Kurcze czy któraś miała taki problem z tą warstwa antypoślizgową?
 
reklama
witam
Ja do 3 w nocy męczyłam ze strasznymi wzdęciami. Tak mnie jeszcze od tego brzuch nie bolał, w pewnym momencie myślałam że to skurcze.
Dziś M. pojechał do pracy a przez te 3dni tak się przyzwyczaiłam do jego obecności że już mi go brakuje:(
Słońce wyszło więc idę z małym na plac zabaw
Miłego dnia:)
 
Witam Brzuszki :D
Co do tych dywanikow to ja tez tak mialam i wywalilam odrazu teraz mam taki tez antyposlizgowy ale zamiast gumy taka jakby folia jest i mam spokoj. A ja noce przesypiam spokojnie jezeli chodzi o sikanie , budze sie dopiero rano ,zdaze zrobic herbatke i dopiero ide siku :) A moja nocka dzis tez byla dosc zbawna , mojemu sie dzis snilo cos dziwnego i chyba przez 30 min smiał się jak nie wiem hehe normalnie tak glosno ze sie dziwilam ,ze sam sie nie obudzil :) No a pozniej cos tam gadal :) Zycze dzis udanych wizyt :) Ja uciekam na zakupki bo w piatek wyjezdzamy na 25lecie slubu tesciow i 70 dziadka zarazem wiec trzeba cos przyodziac :) Milego popoludnia :)
 
beniaminka kciuki za syna :)
karolinkare jak ślicznie wyglądasz no i popieram nie za duży ale zgrabniutki :) ja mam taki rozlany jak tłuszczyk i te moje boki aj masakra :( super że wypoczynek sie udał :) a ja pospałam i jestem zła bo nic nie zrobiłam no i godna jestem trza coś na obiadek zaserwować :)
co do zębów u mnie lipa wczoraj najadłam się słodyczy i troszkę mnie boli mam w nim dziurę jak nie odpuści ból to wizyty sie nie wykrece a tak sie boje że masakra szok....no ale jak można znieczulenie to mam nadzieję że nie będzie tak żle,chodzę prywatnie mam fajnego lekarza wiec musi byc dobrze :) no nie ma to jak miłe wizyty u przystojnego lekarza :)
 
Witam się poweekendowo:-) ależ napisałyscie wow!! chyba tego nie nadrobię:zawstydzona/y: no w kazdym razie mysle,że humorki dopisują.

Odpoczęłam bardzo, bylismy nad morzem i było wspaniale, za to cały poniedziałek był juz deszczowy, wiec dzień domowy, ale też było super, bo małz duzo pracuje i nieczesto sie zdarza taki domowy wspólny dzionek:-)

POZDRAWIAM SERDECZNIE BRZUSZKI :-):-):-)
 
Ja już obrobiona po obiedzie, później Miłoszka z angielskiego pomęczę i z ortografii polskiej bo może nie idzie mu kiepsko ale zasady trzeba mu wpoić może szybciej załapie a nie będzie sie uczył na pamięć słówek ;) Ja nawet nie pamiętam jak sie tego nauczyłam. A szkoda ;)
 
no ... obiadek z robiony a pogoda dalej do tyłka.. :-( samoloty nadal widzę.. :-) jakoś mi ten sen z główki wylecieć nie może... w weekend mam dwa zaliczenia, takie końcowe, więc pewnie by się do tego zabrać.. na tej uczelni to taki przerost formy nad treścią... bo nie powinno byc już zajęć, ale sobie umyślili, że przecież więcej zajęć, to więcej punktów w jakimś tam rankingu... więc ilość nie jakość.. cóż.. trzeba będzie weekend w stolicy województwa spędzić.. :(
 
Hejka!
skrzat910 uważaj na siebie z ta infekcją. Najważniejsze, że Bejbisiowi nic nie jest i ma się dobrze.

A co do "chłopów" to ja na mojego nie mogę narzekać. Owszem po slubie mieliśmy naprawdę fatalny czas. Kłóciliśmy się prawie codziennie, nie rozumielismy się i było ogólnie nieciekawie. Z mężczyznami już tak jest, że oni nigdy nie domyślą się tego co siedzi nam w głowach. Nie ma co na to liczyć i nie jest to ich wada. Oni po prostu tak funkcjonują. Dlatego czasami Małżowi podpowiadam różne rzeczy ot tak niby od niechcenia... na początku to nie wiedział o co mi chodzi... ale potem zaczął się rozkręcać. Od czasu do czasu przynosi kwiaty, pomaga w domu.
No i od roku już prawie codziennie po pracy remontuje nasz dom więc jak mu się zdarzy gorszy dzień i ma siłę tylko leżeć na kanapie i oglądać tv - niech ma chociaż tę chwilę odpoczynku.

Bejbik ruchliwy jak zawsze. Chwilami zastanawiam się czy on wystarczająco dużo odpoczywa ale to chyba taka "schiza mamuśki". Plecy mnie też pobolewają jak mam za sobą cięzki dzień kiedy nie miałam czasu się położyć. Poza tym też latam siku w nocy... ale ostatnio już tylko góra dwa razy :-)

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
 
reklama
Czesc dziewczyny,
Ja juz znowu w domciu, a raczej w pracy. Wrocilismy z Polski do codziennosci. Przejrzalam tylko pobierznie co napisalyscie. Moze dzis wieczorem uda mi sie dokladniej:zawstydzona/y:
Zauwazylam, ze nie tylko mnie meczy moj pecherz. Co prawda w nocy sie nie budze, ale w ciagu dnia nadrabiam. Tak srednio co 45 minut musze isc do kibelka:wściekła/y:
Do tego mam takie dziwne uczucie. Gdy poczuje moje "plum", to od razu czuje nacisk na pecherz i mam wrazenie, ze zaraz mi poleci po nogach. Myslicie, ze dzidzia sie tak ulozyla, ze naciska pecherz?

Olcia23 ja mam czasem jeszcze ochote na spanko popoludniowe, niestety tylko w weekendy moge sobie na nie pozwolic
 
Do góry