reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2010...

No u mnie wszyscy się niby cieszą ale już widzę to przerażenie w oczach.
Raz- co będzie jak się urodzi drugie Tornado(tymi jest, słodki, uśmiechnięty, wszyscy go uwielbiaja do momentu gdy nie muszą go pilnować).
Dwa - wiadomo, że fajnie by było gdyby czasem ktoś mi pomógł.
Trzy finanse- wiadomo 3 dzieci.
Nikomu oprócz rodziców i teściów nie mówiliśmy - za wczesna ciąża.

Nio Tymi śpi, biorę się za robotę. Musze podłogi umyć a sporo mam tego:baffled:
 
reklama
Pocieszę Cię, że mam to samo. Prawie cały dzien mdłości, powoli zaczynam się wykańczać, jak długo mozna się czuć do D...

A jesz coś w ogóle? Bo ja jak na razie to ciągle piję wodę lekko gazowaną i ssię cukierki multiwitaminowe... wszystko inne w minimalnych ilościach bo chyba bym puściła pawia na miejscu.

I jak tu się zdrowo odżywiać w pierwszych miesiącach??
 
rano zjadam mała kromeczkę chleba i kawa, do obiadu nic bo nie jestem w stanie nic przełknąć, mały obiad i do wieczora też nic. czasami jakiegoś biszkopta przegryzę, boję się, że jak zjem cos więcej to przywitam się z kibelkiem. Juz sama nie wiem jak rozplanowac dzień żywieniowy bo nic nie pomaga.
 
I na dodatek jak wchodze do kuchni to wszystko mi smierdzi, że biedny Małż od tygodnia sam sobie wszystko robi do jedzenia... masakra
a020.gif
 
no niesety- ja niby takich mdlosci nie mam ,ale czuje sie jak na kacu gigancie:-D
zaraz mloda klade spac i tez ide, wale pozadki i tak jak wstanie to zrobi rozpierdziuche:confused:
:confused:mnie wieczorem bardziej mdli niz rano:cool2:
 
Właśnie wróciłam od gina.
Byłam u innego niż w poprzednich 2 ciążach.
Ciąża 6 tydzień a macica jak w 10 tygodniu :szok:
Doktorek gotów mi wkręcić że to 3 miesiąc a ja mu to niemożliwe miałam @ w listopadzie i w grudniu po czym doktorek stwierdził, że w 3 ciązy macica może być większa niż u pierworódek, bo wiadomo macica po ciąży nie wróci nigdy całkiem do stanu przed ciążą
Następna wizyta 18 luty wtedy też dostane skierowanie na badanie krwi moczu oraz usg jak będę w 11 tyg bo teraz wykonanie usg to pokaże tylko czy jest ciąża pojedyncza czy bliźniacza a w 11 tyg można już stwierdzić czy z bobo wszystko ok. tak tłumaczył mi siwy sympatyczny pan doktor :)
A mnie od kilku dni nie opuszcza myśl a co jeśli to bliźniaki :confused:
Cholera jasna...
Doktorek kazał brać kwas foliowy i magnez na skurcze łydek, które męczą mnie nocami, ale powiedział, że lepiej zamiast magnezu oprzeć nogi o koniec łóżka i je ponapinać a moje łóżko nie ma na końcu nic o co mogłabym oprzeć nogi bo to zwykła kanapa bez boków uhhh
Będę się opierać nogami o grzejnik i rozciągać te moje mięśnie łydek :-D
 
no niesety- ja niby takich mdlosci nie mam ,ale czuje sie jak na kacu gigancie:-D
zaraz mloda klade spac i tez ide, wale pozadki i tak jak wstanie to zrobi rozpierdziuche:confused:
:confused:mnie wieczorem bardziej mdli niz rano:cool2:
A u mnie procz bolu piersi i brzucha zadnych innych dolegliwosci. Czasami mnie glowa pobolewa. Ale najbardziej to mi tez brzuch doskwiera, caly czas jak na @.
 
Nic dziewczyny... ja spadam coś ze sobą zrobić bo do teraz siedzę w szlafroku
a010.gif
.
Powinnam chyba w końcu puścić jakieś pranie bo mi się już ciuchy kończą... ale dotąd po prostu nie miałam siły na takie elementarne czynności. Najchętniej to wróciłabym do łóżka i chyba na chwilę tak zrobię
f020.gif
.
Pozdrawiam i życzę miełago dnia!
 
reklama
Ja też się snuję od rana jak smród po gaciach.
Ugotowałam kapuśniaku bo mi sie kwasoty chciało, zjadłam 2 miski i jestem przepełniona i mogłabym już iść spać ;) Niestety dzieci nie dadzą są za głośne ;)
No i na spacer trzeba będzie sie zmusić co by kapuśniak w brzuchu nie zalegał
 
Do góry