Witam dziewczyny.
Pewnie mnie już nie pamiętacie, bo dawno już nie pisałam.
Moja Zuzia ma jakiś wczesny bunt 2-latka. Bije, krzyczy, nawet mnie dziś ugryzła ze złości, wymuszaczka z niej straszna. Bardzo malutko je Pyskuje, nie słucha się, ucieka... ufff, ale się naskarżyłam na dziecko
Pewnie mnie już nie pamiętacie, bo dawno już nie pisałam.
Moja Zuzia ma jakiś wczesny bunt 2-latka. Bije, krzyczy, nawet mnie dziś ugryzła ze złości, wymuszaczka z niej straszna. Bardzo malutko je Pyskuje, nie słucha się, ucieka... ufff, ale się naskarżyłam na dziecko