reklama
Witajcie! Ale miałam noc nieprzespaną, Ala dostała wczoraj gorączki dochodziła nawet do 39,5. Wystraszyłam się, bo w sumie nigdy tak nie gorączkowała (a ja właściwie nie gorączkuje od 20 lat w ogóle...) Miała przyspieszony oddech i serduszko jej waliło jak oszalałe więc już zasnąć spokojnie nie mogłam tylko "czuwałam". Dziś rano znowu miała podwyższoną temp. i zastanawiam się czy to czasem nie ta 3dniówka, bo jej jeszcze nie przechodziła, a nic innego jej nie dolega. Są jakieś inne jeszcze objawy tego? Luźne kupki? Z 2giej str. znalazłam dziś wyrżniętą czwóreczkę więc może to od ząbkowania choć już sama nie wiem... Napiszcie mi coś, bo zwariuje. Narzekałam, że dziecko marudne i niegrzeczne i teraz mam wyrzuty, bo lepiej marudne niż chore
Monia jutro Twój wielki dzień !!! Miłej zabawy i niezapomnianych wrażeń życzę!!!!!
Monia jutro Twój wielki dzień !!! Miłej zabawy i niezapomnianych wrażeń życzę!!!!!
Zuzia przy wyżynaniu może pojawić się gorączka. Jednak nie jest ona stała tzn raz jest raz jej nie ma. Trzydniówka, to niby 3 dni wysokiej temperatury, kończy się wysypką. Innych objawów nie ma. jedyne co to możesz temperaturę próbować zbijać, robić okłady, chłodna kąpiel. Mi zawsze lekarze powtarzają, że z gorączką do lekarza chodzi się w 3, 4 dobie. I to tyle. Powodzenia!!!
Monia udanej zabawy!!
Monia udanej zabawy!!
Właśnie o to chodzi, że jako takich innych objawów brak. Apetyt ma, sporo pije całe szczęście... jedyne to ma luźne kupy i częste ( tak było za każdym razem jak jej wychodziły zęby), ale właśnie gorączki nie miała nigdy. Może to dlatego, że czwórki akurat ciężko wychodzą??!! Zobaczymy też słyszałam, że 3,4 dni walczy się z gorączką, a potem do lekarza więc zaczekam do poniedziałku. Cieszę się, bo od popołudniowej drzemki gorączka się nie pojawiła, zobaczymy jak nocka przejdzie. Dzięki dziewczyny zawsze to lepiej się upewnić. Kurcze jestem twarda, ale choroby Ali zawsze wyprowadzają mnie z równowagi....
Witam, dawno mnie tu nie było ale mam nadzieję,że odrobinę mnie pamiętacie
Moja Zuzka też niedawno chorowała i 1 raz w życiu miała antybiotyk. Wylądowałyśmy na pogotowiu bo nie mogłam zbić temperatury i okazało się, że zaczęło się zapalenie ucha i gardło miała bardzo brzydkie (wcześniej kilka dni kaszlała). Na szczęście już jesteśmy zdrowe (ja chorowałam zaraz po niej)
Byłyśmy też w końcu u alergologa i dermatologa. Pryszczyki które ma na policzkach, nie są od alergii. Są to grudki przymieszkowe i wg lekarzy taka uroda mojej Zuzki na szczęście mogłyśmy wrócić do nabiału
Na dzień dziecka tak pogryzły nas komary, że musiałyśmy wczoraj znów lekarza zaliczyć,
u małej porobiły się wielkie burchle i rączka spuchła!
Smierć wszystkim komarom, meszkom itp.itd.
;-) pozdrawiam
Moja Zuzka też niedawno chorowała i 1 raz w życiu miała antybiotyk. Wylądowałyśmy na pogotowiu bo nie mogłam zbić temperatury i okazało się, że zaczęło się zapalenie ucha i gardło miała bardzo brzydkie (wcześniej kilka dni kaszlała). Na szczęście już jesteśmy zdrowe (ja chorowałam zaraz po niej)
Byłyśmy też w końcu u alergologa i dermatologa. Pryszczyki które ma na policzkach, nie są od alergii. Są to grudki przymieszkowe i wg lekarzy taka uroda mojej Zuzki na szczęście mogłyśmy wrócić do nabiału
Na dzień dziecka tak pogryzły nas komary, że musiałyśmy wczoraj znów lekarza zaliczyć,
u małej porobiły się wielkie burchle i rączka spuchła!
Smierć wszystkim komarom, meszkom itp.itd.
;-) pozdrawiam
Mirian dobrze, że nie macie alergii. Nas komary i meszki też przetrawiły. ostatnio kupiłam off i jakoś działa.
Elaine, mnie też choroby Ali doprowadzają do szału. ostatnio ciągle pokazuje mi ucho i nie wiem czy ją boli czy poprostu spodobało jej się go trzymanie(Ola niestety tak miała). jednak ala ostatnio dostała katar i (biorąc pod uwagę jej alergię i astmę) mam już dzisiejszą noc z głowy. kaszle przeokrótnie. W poniedziałek rano idę z nią na kontrolę, ucha i gardła.
Elaine, mnie też choroby Ali doprowadzają do szału. ostatnio ciągle pokazuje mi ucho i nie wiem czy ją boli czy poprostu spodobało jej się go trzymanie(Ola niestety tak miała). jednak ala ostatnio dostała katar i (biorąc pod uwagę jej alergię i astmę) mam już dzisiejszą noc z głowy. kaszle przeokrótnie. W poniedziałek rano idę z nią na kontrolę, ucha i gardła.
Mirian- całe szczęście, że to nie alergia. No cóż, widocznie tai już urok ma buziolek Twojej Pociechy :-)
Fredko- u nas też pokasływanie. Na dworze 30 stopni, a kaszel nie wiem skąd! Z nosa leci.Oby nie uczulenie na jakieś pylenia.
Co do uszu- lepiej sprawdzić. Hmmm...a wiesz, że Borys też się łapie za uszy? Ja przypisywałam to sobie formą zabawy-bo zatyka i odtyka paluszkami, jakby bawił się w dźwięki typu cicho-głośno. Może Alcia ma to samo...;-)
Monia- dziś Twoje-Wasze Święto!:-) Wszystkiego NAJ na Nowej Drodze Życia!
Fredko- u nas też pokasływanie. Na dworze 30 stopni, a kaszel nie wiem skąd! Z nosa leci.Oby nie uczulenie na jakieś pylenia.
Co do uszu- lepiej sprawdzić. Hmmm...a wiesz, że Borys też się łapie za uszy? Ja przypisywałam to sobie formą zabawy-bo zatyka i odtyka paluszkami, jakby bawił się w dźwięki typu cicho-głośno. Może Alcia ma to samo...;-)
Monia- dziś Twoje-Wasze Święto!:-) Wszystkiego NAJ na Nowej Drodze Życia!
reklama
U nas chorobowo. Wczoraj wysypało małego a dziś starszego. Dziś po wizycie u lekarza okazało się, że mały ma wysypkę na tle alergicznym ( i bądź tu mądry od czego! ) a starszy wysypkę wirusową. Mały jest przez to rozdrażniony-chodzi tylko i jęczy cały czas a w nocy pobudka co pół godziny. Może zapisane leki pomogą...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 654
Podziel się: