reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2009

A u mnie jest tak jak myślałam - dzisiaj żaden lekarz nie ma dla mnie czasu :wściekła/y::wściekła/y: Kazali mi zadzwonić jutro o 7 rano - i wtedy MOŻE uda się im ustalić termin wizyty. Szok! To jest komedia jakaś z tą służbą zdrowia. Boże!!! :wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Ja tez sie witam poniedzialkowo...

Sylwia - rozumiem bol bo ja tez musialam lezec, nie tak dlugo ale wyobrazam sobie co przezywasz ... jednak jeszcze troszke i moze wszystko bedzie szlo ku dobremu wiec i lezenie pojdzie w odstawke,

Reniferku - zazdroszcze wypadu...ja mialam wczoraj wypad az do tesciowej na ciacho hehe i to taryfa bo lazic jeszcze za bardzo nie moge :-)

Reszte dziewczynek rowniez witam i zycze spokojnego tygodnia :-) Dziewczyny czy Wy macie jakies dolegliwosci ??? Ja sie wogole nie czuje ciazowo i troche sie martwie bo totalnie NIC do tego schudlam, stracilam apetyt, ruchy juz czulam a teraz nic, spac w nocy nie moge a usg za 2 tyg. nawet brzuch juz nie pobolewa sama nie wiem :-( innych nie mialam ani zgag zaparc nic....tylko tyle ze ostatnio blado wygladalam, mialam w domu sporo stresow wiec wczoraj i przedwczoraj ryczalam i do dupy :-(
 
Witaaam, dzisiaj upragniony dzień wielu z nas, tzn USG :-):-):-)
Ja dopiero o 16.25, więc robię wszystko,żeby mi ten czas jakoś szybciej zleciał.
syla28 leż i się nie denerwuj, mówili,że prawdziwa wiosna dopiero w kwietniu,więc cały marzec można bez żalu przeleżeć ;-)
A co do tego filmu "To nie tak jak myślisz,kotku",to rzeczywiście,też wyłączyłam w połowie. Strasznie denerwujący i głupkowaty film (bez urazy dla tych,którym się podobał).
Możecie się śmiać,ale ja oglądam japońskie anime,bo od 9 roku życia,kiedy pierwszy raz na oczy na Polsacie zobaczyłam "Czarodziejkę z księżyca",zwariowałam na punkcie Japonii i zostało mi do dzisiaj :-) Takie moje "dziecinne" hobby :tak:
A w ogóle,to brzydką pogodę na dzisiaj zamówiłyście. :-(
 
KROPTUSIA Dziewczyny czy Wy macie jakies dolegliwosci ??? Ja sie wogole nie czuje ciazowo i troche sie martwie bo totalnie NIC do tego schudlam, stracilam apetyt, ruchy juz czulam a teraz nic, spac w nocy nie moge a usg za 2 tyg. nawet brzuch juz nie pobolewa sama nie wiem :-( innych nie mialam ani zgag zaparc nic....
mi tez wszystko ustapiło...znów schudłam...juz 60kg równe mam...a jem z apetytem...dobrze sie czuje...chociaż wczoraj lekka zgaga była...
napewno wszystko dobrze...poprostu 2 trymestr jest najspokojniejszy...a ruch dziecka...jeszcze sa takie delikatne, ze nieraz ich nie poczujesz...i nie denerwuj sie...Pozdrawiam.:-D
 
KAROTKA00 daj koniecznie znac co tam u lekarza
WIOLAWB zawsze mi sie wydawało,że tam u was jest super opieka medyczna, ale widać pozory mylą
KROPTUSIA brzuszek został , ale masz rację ja też mam mieszane uczucia , żadnych objawów , zero ruchów, mdłości, chyba ten 4 miesiąc jest dla nas najgorszy


no nic muszę spadać do pracy, ostatni dzień , bo od jutra urlopik- już sie nie mogę dczekać tego lenistwa
 
KROPTUSIA Dziewczyny czy Wy macie jakies dolegliwosci ??? Ja sie wogole nie czuje ciazowo i troche sie martwie bo totalnie NIC do tego schudlam, stracilam apetyt, ruchy juz czulam a teraz nic, spac w nocy nie moge a usg za 2 tyg. nawet brzuch juz nie pobolewa sama nie wiem :-( innych nie mialam ani zgag zaparc nic....

ja mam ciagle mdłości, ale nie wymiotuje na szczescie codziennie... strasznie bolą mnie piersi, ruchów nie czuje, zaparcia mam - ale winogrona tez mam ;-)utyłam 1,5 kg przez wyjazd, ale przez mdłosci moze je w domu zrzucę... najgorszy z objawów to chyba moja płaczliwosc... koszmar... mój facet sie juz ze mnie smieje, bo co chwile płacze... no i brzuch mam tez duzy jak balon

A co do tego filmu "To nie tak jak myślisz,kotku",to rzeczywiście,też wyłączyłam w połowie. Strasznie denerwujący i głupkowaty film (bez urazy dla tych,którym się podobał).

kochana, ja tez kiedys lubiłam bardziej ambitne filmy, niestety teraz w ciązy lubie głupkowate i nic na to nei poradze... :eek::laugh2:

Reniferek, wytam wypoczętą mamusię ...... :tak:
witam witam :-D:-D:-D:-D:-D


syla - wierze kochana, ze juz niedługo nei bedziesz musiała lezec... ja ściśle miałam lezec 2 tygodnie i ciezko to zniosłam... podziwiam Cię, choc wiem, ze chciałabys chodzic i normalnie funkcjonowac!
 
Ja też chciałam przywitac się poniedziałkowo.
Syla, wytrzymasz kochana, życzę żeby czas jak najszybciej Ci zleciał.
Pozdrawiam wszystkie chorowitki i wracajcie szybko do zdrówka.
Jeżeli chodzi o dolegliwości to u mnie w kratkę. Zaczął się 12tc i np. odwiedziny nocne kibelka na siusiu zupełnie minęły, apetyt znacznie osłabł, zaparcia minęły.
Czekam dzisiaj z niecierpliwością na sprawozdania z dzisiejszych USG. Ja mam za tydzień na przeziernośc karkową i już nie mogę się doczekac, choc bardzo się boję czy wszystko będzie w porządku.
 
Ja tez sie witam poniedzialkowo...

Sylwia - rozumiem bol bo ja tez musialam lezec, nie tak dlugo ale wyobrazam sobie co przezywasz ... jednak jeszcze troszke i moze wszystko bedzie szlo ku dobremu wiec i lezenie pojdzie w odstawke,

Reniferku - zazdroszcze wypadu...ja mialam wczoraj wypad az do tesciowej na ciacho hehe i to taryfa bo lazic jeszcze za bardzo nie moge :-)

Reszte dziewczynek rowniez witam i zycze spokojnego tygodnia :-) Dziewczyny czy Wy macie jakies dolegliwosci ??? Ja sie wogole nie czuje ciazowo i troche sie martwie bo totalnie NIC do tego schudlam, stracilam apetyt, ruchy juz czulam a teraz nic, spac w nocy nie moge a usg za 2 tyg. nawet brzuch juz nie pobolewa sama nie wiem :-( innych nie mialam ani zgag zaparc nic....tylko tyle ze ostatnio blado wygladalam, mialam w domu sporo stresow wiec wczoraj i przedwczoraj ryczalam i do dupy :-(
no ja mam to samo tylko bez tego chudnięcia
Czułam a teraz nie czuję, moze sie dziecię przemieściło
Chociaż dzisiaj czułam takie pukanie kilka razy i czekam na powtórkę bo nie wiem czy mi się nie zdawało:tak:
 
reklama
Witam poniedziałkowo!!

Dolegliwości - wzmożone sikanie. Dziewczyny, ja nie wiem, czy aż tak zmarzłam, czy co jest, ale chodzę siku co chwile.Boję się już wybierać w dalsze trasy bo zazwyczaj w połowie drogi "już nie mogę". :no: Straszne to jest.
O nocy nie wspomnę.
A poza tym mdłości-ale tylko w pracy:-D i po słodkim.
Właśnie dziś jestem pierwszy dzień po L4 w pracy i od samego początku, jak tylko weszłam rozbolała mnie głowa i mnie mdli. Szef ma jak zwykle wisielczy humor więc unikam go. A najchętniej bym wyszła. Do tego zimno (hehe śnieg zeszedł więc ogrzewanie "podkręcił") a że mój J.choruje, to pewnie z niego na mnie przechodzi i zimniej mi niż pozostałym.

Muszę przeprosić magnez i zacząć z powrotem brać bo skurcze mnie łapią, a do tego martwie się czy aby żylaki mi się nie przytrafią,. Moja mama, jej tato, mojego taty mama mają żylaki. Więc jeśli to dziedziczne...to jestem pozamiatana :confused:.

Miłego dnia ~!
 
Do góry