Antylopka
Potrojna mamuska
nie wierzę.... chyba oberwało Ci się za nas wszystkie!Zrobiłam sobie wczoraj gimnastykę z lusterkiem żeby wybadać co mnie tam boli tak naprawdę. No i nie uwierzycie. Głęboko między fałdkami skóry mam nierozpuszczony szew który mnie tak boli i ciągnie i promieniuje w stronę odbytu. Ciekawa jestem czy przy wyciąganiu tego szwu obejdzie się bez kolejnego nacięcia, szczerze wątpię w to i znowu muszę wybrać się do szpitala żeby się tego pozbyć, bo tak boli że muszę brać leki przeciwbólowe, żeby móc normalnie chodzić i siadać.
Pozwij babkę, bo to przeciez niezmiernie utrudnia opiekę nad dzieckiem, nie mówiąc juz o Twoim komforcie bycia mamą