reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy :)

hm, kliknęłam już chyba 4-rty raz na "zatwierdź wiadomość" aby wysłać do Ciebie PW, ale mam wrażenie, że nic się nie wysyła. Mogłabyś Ewo sprawdzić, czy coś przyszło do Ciebie na priv?

Dobra, już poszło :)
 
reklama
Elena - dobre z tymi papierosami:-D
Ale one tak naprawdę powstrzymują tylko od podjadania, a same nie odchudzają.
Chrom powstrzymuje chęc na słodycze, dlatego warto się objadac cebulą:-D Chociaż ja nigdy nie zaobserwowałam jego spektakularnego działania:-D


Ha ha ha- tak Cię śmieszy to co piszę, to może razem się pośmiejemy. To nie pierwszy raz mnie poprawiasz - lubisz mnie ośmieszać ??? To co piszę nie wymyślam na biegu. Nie Ty jedna skończyłaś studia mające związek z medycyną. Co do chromu to nie tylko zmniejsza chęć na słodycze, ale zmniejsza łaknienie i ułatwia spalanie tłuszczu.
Nie napisałam, że papierosy odchudzają - czytaj ze zrozumieniem, a że osoby palące są szczuplejsze. Gdyby papierosy miały działanie odchudzające nie było by tylu palących "grubasów".
Naszczęście nie będziesz miała już okazji mnie ośmieszać, bo opuszczam grudniówki. Szkoda moich nerwów.
 
Elena- spokojnie nie uciekaj, może źle odebrałaś to co cristalrose napisała- ja nie zauważyłam aby ciebie w jakikolwiek sposób ośmieszała.

Spokojnie!

Zresztą ja lubię czytać o czym piszesz także nie uciekaj, dobrze?
 
Elena - przyznam, że twoja reakcja bardzo mnie zaskoczyła.
Nigdy
nie ośmieszałam ani ciebie ani nikogo innego z tego forum. Zwyczajnie, nie leży to w mojej naturze, jak zresztą wszelakie forumowe waśnie.
Źle odebrałaś mojego posta.
 
Elena - przyznam, że twoja reakcja bardzo mnie zaskoczyła.
Nigdy nie ośmieszałam ani ciebie ani nikogo innego z tego forum. Zwyczajnie, nie leży to w mojej naturze, jak zresztą wszelakie forumowe waśnie.
Źle odebrałaś mojego posta.

:szok::szok::szok:

"zalety" slowa pisanego:-(

a ja z zaskoczeniem zauwazylam 61 na wadze i juz nie chce nizej!!:wściekła/y:
 
Tak to jest z internetem, że intencji piszącego nie da się wyczuć. Dlatego trzeba mieć pozytywne nastawienie :)

Ja jutro zaczynam dietę. Smutno mi strasznie, bo pewnie do grudnia koniec z wypiekami :/ Ale bułeczki będę sobie piekła :) Dobrze, że Mąż jest mocno ZA dietą, bo sama bym pewnie zrezygnowała zanim bym zaczęła ;)
 
Nie nie nie!! nie mozesz tak na to patrzec :) nie masz diety tylko jadlospis ulozony przez dietetyczke, Twoj nowy sposob na odzywianie sie i zapewne zdrowszy ;)) a jesli chodzi o jedzenie typu grill, wypieki itd to mozesz sobie na to pozwalac od czasu do czasu bez obaw :) wazne jest by nowe odzywianie nie bylo meka a sprawialo przyjemnosc :)
 
reklama
dopóki karmiłam zazdrościłam że nie mogę w pełni poodchudzać się, jak już myślałam że wystartuję z dietą, to zaszłam w ciążę, no i zamiast przybierać zwyczajowo, jak to u mnie najpierw zrzucam "balast", w tej ciąży wystartowałam z 1 kg mniej niż w drugiej, zobaczymy ile teraz schudnę/przytyję, najgorsze że mam wrażenie że moje zachwiania wagi w ciąży odbiło się na Wikuni, i dlatego ona teraz też chudzinka, ale może to tylko moje obawy, bo przecież wyniki wszystkie wyszły dobre...
heh pomieszałam tu wszystkie wątki, no ale ciężarnej na pewno wybaczycie :D powrócę na ten wątek chyba po półtorej roku, najwyżej wcześniej skończę karmienie
 
Do góry