reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy

Wczoraj byłam na stepie po raz pierwszy od ponad roku. Ufffffffffff po 20 minutach ledwo łapałam oddech, nogi odmawiały mi posłuszeństwa i nie chciały skakać a twarz była czerwona jak burak (nie przesadzam, dosłownie koloru czerwonego, wściekłego buraka). Po godzinie nie chciało mi się wychodzić z szatni i miałam zamiar zostać tam na noc...
!
hahahahahah :-D
 
reklama
nabuu - witaj!:-)
Dziulka nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem z tymi cycolami...ehh mnie już zleciały troche z rozmiaru no bo nie karmię,ale niestety poleciały też bardzo bardzo w dół i bez stanika nawet po domu nie chodzę i małża się wstydzę :-(
 
CZARODZIEJKA mnie to tak wkurza ze masakra... ja bez stanika po kapieli chodze, moj maz je uwielbia a ja mam totalnego zajoba tak ich nie cierpie!!! jedynie kiedy je lubie to w lato zjarane na czekolade nad morzem. a teraz ich nie moge zcierpiec! pieronskie dojce!
 
DZIULKA to oddaj mi trochę (przyjmę nawet takie nieopalone :-p), pójdę ze 2x na solarium, przypiekę je, dopasuję do siebie i będę wypięta po ulicy chodzić, bo moich to trzeba by było z lupą szukać :laugh2:
 
Dziuluś ja bym ubrała w koronki i dawała do całowania mężowi a nie odchudzała :-D
popieram:-D
nabuu - witaj!:-)
Dziulka nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem z tymi cycolami...ehh mnie już zleciały troche z rozmiaru no bo nie karmię,ale niestety poleciały też bardzo bardzo w dół i bez stanika nawet po domu nie chodzę i małża się wstydzę :-(
niommmmmmmm, skąd to znam?:-(

zazdroszczę fitnesów, basenów itp... na moim zadupiu coś tam niby jest. ale nie lubię robić z siebie debila na swoim terenie... a o dojazdach do gorzowa mogę zapomnieć... niech już będzie ciepło to wskoczę na rower!!!!!!!!!
 
hmmm...ja mam fitness w domu ja sie czołgam z małą po podłodze, albo tysięczny raz biorę na ręce jak marudzi...do tego zmywanie, odkurzanie, wieszanie prana :-D

Dziulka jakbyś sie dzieliła cycami to ja też staje w kolejce - od przybytku głowa nie boli :-D
 
Ala w domu to My mamy siłownię z prawdziwego zdarzenia :-)
Wystarczy dziesięć razy podnieść 7 kg z podłogi i położyć, nie mówiąc już o sprzątaniu itp.
 
Ida Sierpniowa ja daaaaawno, daaaaaaawno temu kupiłam sobie płytki z aerobikiem i pilatesem i ćwiczyłam codziennie w domu :)

No właśnie dlatego, że niezłe ćwiczenia są przy maluchu to wychodząc na step wiem, że mój małż również trochę sobie poćwiczy :-D A co? Przez 8 godzin siedzi w pracy przed komputerem. A On po tej NASZEJ ciąży również musi trochę zrzucić bo brzuszek Mu został ;-)
Poza tym dziewczyny, jakaś przyjemność też nam się do licha należy, a nie tylko pranie, sprzątanie, prasowanie, przewijanie i guganie:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry