dobranocka
podwójna październikówka!
ja od stycznia miałam mieć fitness jak dobrze pamiętacie bo pisałam - ale nic z tego. Justyna ostatnio trochę świruje jak mnie nie ma. Odwidziało jej się bycie cygańskim dzieckiem? Nie wiem. M. boi sie zostać z nią sam, i już odwołał swoje "pozwolenie" na moje wychodne. Buuuuuuuuuuuuuuuu!