E wole nie ryzykowac.Jakis czas temu nekaly mnie dolegliwosci zwiazane z zespolem jelita wlazliwego i wiem co to znaczy tak nagle khmmm chciec do toalety.Najgorsze jest to ze mnie bralo wtedy kiedy bylam w miejscu gdzie nie ma mozliwosci skorzystania z toalety.wtedy o niczym innym nie myslisz tylko o kibelku.Raz hih poszlam z mezem kupic buty dziecku i nagle robie sie mokra , milcze jestem blada a moj maz tylko powiedzial no lec! ja zaczekam! Dzieki bogu obok byl pub.Ale na szczescie narzie jakos mnie nie lapie, bralam tabletki, antyybiotyki i przestalo mnie meczyc.ale jak zjem cos ciezszego albo nawet rosol ktory tak uwielbiam to jak to moja przyjaciolka zawsze mowila ide POGADAC Z OSKAREM Ja chcialam kupic te tabletki , ale jednak nie bede ryzykowac.Za duzo mialam juz tych wizyt w kibelku i nie jets to przyjemne..
A tu jakbys chciala sobie poczytac ,byc moze juz czytalas?
http://wiadomosci.onet.pl/1415126,242,1,alli_nadzieja_puszystych,kioskart.html
A tu jakbys chciala sobie poczytac ,byc moze juz czytalas?
http://wiadomosci.onet.pl/1415126,242,1,alli_nadzieja_puszystych,kioskart.html
Ostatnia edycja: