reklama
a u mnie chłopaki piją świeże 3,2%, Alka pije juniora, czyli bebilon 3, a ja w ogóle mleka nie trawię, no chyba że w kawie
moje dziecko kocha parówki, chleba może nie być na śniadanie, ale parówka musowo, na szczęście inne rzeczy też chętnie je, dzisiaj zajarzyłam, że sok z marchewki i jabłka mogę zrobić, nie zachwycała się bardzo, ale trochę wypiła
ostatnio niekapek wraca do łask:-)
no i mojej królewnie też trzeba trzymać butelkę...
moje dziecko kocha parówki, chleba może nie być na śniadanie, ale parówka musowo, na szczęście inne rzeczy też chętnie je, dzisiaj zajarzyłam, że sok z marchewki i jabłka mogę zrobić, nie zachwycała się bardzo, ale trochę wypiła
ostatnio niekapek wraca do łask:-)
no i mojej królewnie też trzeba trzymać butelkę...
Bedyta- wczoraj kupiłam jedniodniowy sok z Marwitu i wyczytałam na etykiecie że do lat 3 nie powinno sie dawac soków świeżych
u nas ogólny bunt, śniadanie raczej zje, obiad jak ja przegłodze a kolacja baardzoo ciezko wchodzi, kaszki na kolacje ni tknie , parówkami ostatnio tez gardzi jedyne co zje to jak jej dam chleb z masłem do reki bo jak jest w kawałkach i mama daje to jest beee
i kurde nie wiem co z tym mlekiem chyba poszperam w necie moze cos "madrego " znajde
u nas ogólny bunt, śniadanie raczej zje, obiad jak ja przegłodze a kolacja baardzoo ciezko wchodzi, kaszki na kolacje ni tknie , parówkami ostatnio tez gardzi jedyne co zje to jak jej dam chleb z masłem do reki bo jak jest w kawałkach i mama daje to jest beee
i kurde nie wiem co z tym mlekiem chyba poszperam w necie moze cos "madrego " znajde
i znalazłam choc troche mało, oto cytaty:"Do końca 1 roku życia dziecko powinno otrzymywać mleko modyfikowane.
Nie jest zalecane karmienie niemowląt i małych dzieci mlekiem krowim tzw. "prosto od krowy". Starszym dzieciom możemy podawać mleko pasteryzowane pakowane w kartonie."
Na mleko krowie jeszcze za wcześnie
Co bardzo ważne, nie wszystkie rodzaje mleka są wskazane dla dzieci po 1. roku życia. Ze względu na nieodpowiedni skład lekarze nie zalecają stosowania w diecie niemowlęcia mleka krowiego, odradzają także podawanie go dzieciom przed ukończeniem 3. roku życia. Mleko krowie zawiera na przykład za dużo obciążającego nerki dziecka białka i sodu, a za mało żelaza zapobiegającego anemii.
Ma też za dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, a zbyt mało ważnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i witamin A, D, E i C, niezbędnych do prawidłowego rozwoju. Stosowanie niemodyfikowanego mleka krowiego może także sprzyjać wystąpieniu alergii. W mleku krowim znajduje się bowiem około 30 białek o własnościach silnych alergenów. Są to głównie: beta-laktoglobulina, kazeina, alfa-laktoalbumina, albumina i globulina mleka krowiego. Częstość występowania alergii na te białka określa się na 0,3-7,5 proc. populacji dziecięcej. Nie zaleca się również podawania mleka ze zmniejszoną zawartością tłuszczu oraz mleka innych zwierząt kopytnych (np. koziego lub owczego).
dziwne to dla mnie bo przeciez wszelkie serki , jogurty maja mleko a my je podajemy, zalecane sa przez perdiatrów i dzieciaczkom nic nie jest
wnioskuje że jezeli chce dac "krowie" to mam dac UHT i te z niezmniejszoną zawartością tłuszczu tak??
Nie jest zalecane karmienie niemowląt i małych dzieci mlekiem krowim tzw. "prosto od krowy". Starszym dzieciom możemy podawać mleko pasteryzowane pakowane w kartonie."
Na mleko krowie jeszcze za wcześnie
Co bardzo ważne, nie wszystkie rodzaje mleka są wskazane dla dzieci po 1. roku życia. Ze względu na nieodpowiedni skład lekarze nie zalecają stosowania w diecie niemowlęcia mleka krowiego, odradzają także podawanie go dzieciom przed ukończeniem 3. roku życia. Mleko krowie zawiera na przykład za dużo obciążającego nerki dziecka białka i sodu, a za mało żelaza zapobiegającego anemii.
Ma też za dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, a zbyt mało ważnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i witamin A, D, E i C, niezbędnych do prawidłowego rozwoju. Stosowanie niemodyfikowanego mleka krowiego może także sprzyjać wystąpieniu alergii. W mleku krowim znajduje się bowiem około 30 białek o własnościach silnych alergenów. Są to głównie: beta-laktoglobulina, kazeina, alfa-laktoalbumina, albumina i globulina mleka krowiego. Częstość występowania alergii na te białka określa się na 0,3-7,5 proc. populacji dziecięcej. Nie zaleca się również podawania mleka ze zmniejszoną zawartością tłuszczu oraz mleka innych zwierząt kopytnych (np. koziego lub owczego).
dziwne to dla mnie bo przeciez wszelkie serki , jogurty maja mleko a my je podajemy, zalecane sa przez perdiatrów i dzieciaczkom nic nie jest
wnioskuje że jezeli chce dac "krowie" to mam dac UHT i te z niezmniejszoną zawartością tłuszczu tak??
Domiska
Sierpniowa Mama'06
eeee dkladnie jakies dziwne te informacje ze za wczesnie.. dzieci pija mleko i NIC im nie szkodzi.. tu pediatrzy wrecz ZALECAJA pelne mleczko!
nigdy nie slyszalam zeby mleko przynioslo szkode dziecku.. (oczywiscie nie wliczajac skazy itp wyjatkow)
dzieciaczki ktore znam po skonczeniu roku przeszly na mleko pelne i ZADNYCH skutkow ubocznych nie ma..
bedytko hihi widze ze u Ciebie krolewna moze polaczycie w parke krolewicza z krolewna i nawzajem sobie beda trzymac mleczka hihi
a ja niedoinformowana ty juz masz synka ?
nigdy nie slyszalam zeby mleko przynioslo szkode dziecku.. (oczywiscie nie wliczajac skazy itp wyjatkow)
dzieciaczki ktore znam po skonczeniu roku przeszly na mleko pelne i ZADNYCH skutkow ubocznych nie ma..
bedytko hihi widze ze u Ciebie krolewna moze polaczycie w parke krolewicza z krolewna i nawzajem sobie beda trzymac mleczka hihi
a ja niedoinformowana ty juz masz synka ?
jak w suwaczku, niedługo 10 lat kończy;-)bedytko ...a ja niedoinformowana ty juz masz synka ?
u nas znów wystąpił bunt jedzeniowy:--( na śniadanie mała zjadła niecałe pół kanapeczki, na drugie śniadanie tylko pół serka, na obiad pare łyżek (może z 5-6) zupy, na deser tylko kawałek banana:-(
za to częciej sie upominała o piciu...
za to częciej sie upominała o piciu...
Oliwier od piątku trochę choruje i najlepiej nie jadłby nic oprócz parówek i owoców, nie mówiąc o tym, że skutecznie odmawia przyjmowania lekarstw...
co do mleka, to ja w domu daję mu Nan 3, ale w żłobku podają mu zupy mleczne na zwykłym mleku 3,2%. Słyszałam ostatnio właśnie, że jak podaje się dziecku zwykłe mleko, to nie powinno być chudsze niż 3%. I bądź tu mądrym, z jednej strony mówią, że do 3 lat dziecko nie powinno pić zwykłego mleka, a tu w żłobku (pod okiem dietetyka) dają jednak normalne mleko maluchom.
co do mleka, to ja w domu daję mu Nan 3, ale w żłobku podają mu zupy mleczne na zwykłym mleku 3,2%. Słyszałam ostatnio właśnie, że jak podaje się dziecku zwykłe mleko, to nie powinno być chudsze niż 3%. I bądź tu mądrym, z jednej strony mówią, że do 3 lat dziecko nie powinno pić zwykłego mleka, a tu w żłobku (pod okiem dietetyka) dają jednak normalne mleko maluchom.
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Moja tez jest takim malym parowkozerca :-) To chyba przez to, ze ja cala ciaze pochlanialam parowki w hurtowych ilosciach ;-)
Sarze apetyt wrocil, wiec nie wiem czym byl spowodowany ten ostatni bunt jedzeniowy.
Co do mleka to po wizycie u alergolog, ktora kazala odstawic na 2 tygodnie produkty mleczne i jajka (i jedzonko je zawierajace) mam zrobic prowokacja: 1 dnia dac jogurt naturalny, a drugiego ugotowac jej grysik na zwyklym (!) mleku, wiec badz tu madry.
Opisze dokladnie o tej wizycie u alergologa na watku "alergicznym".
Sarze apetyt wrocil, wiec nie wiem czym byl spowodowany ten ostatni bunt jedzeniowy.
Co do mleka to po wizycie u alergolog, ktora kazala odstawic na 2 tygodnie produkty mleczne i jajka (i jedzonko je zawierajace) mam zrobic prowokacja: 1 dnia dac jogurt naturalny, a drugiego ugotowac jej grysik na zwyklym (!) mleku, wiec badz tu madry.
Opisze dokladnie o tej wizycie u alergologa na watku "alergicznym".
reklama
Podobne tematy
G
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 660
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 509
Podziel się: