WPROWADZAMY NOWE POKARMY

[wanda_23]

ooo...widze ze o kaszkach mowe Ja robie tak jak Ana - mniej gesta niz oni kaza w przepisie, ale podaje lyzeczka. Tez sama wole ta robiona na wodzie, ale musze podawac ta robiona na mleku, bo podaje na Papti caly czas.

 

[magdus23]

mam pytanie do mam gotujacych,czy gotujecia ziemniaka mlodego czy starego??Bo chcialam Hnai ugotowac i nie wiem : :

 

[bartyś]

Magdus ja jeszcze nie podawałam nowego ziemniaka, bo sama nie przepadam za nowymi ziemniakami, więc nie spieszę się z ich kupnem

Agnesa dzięki za książkę

Ana, Wanda to juz wszystko wiem, czyli na oko najlepiej z tą kaszką

 

[Sorbuś]

ja gotowałam narazie starego bo nowe to nie nasze krajowe jeszcze były ale teraz jak juz nasze bedą to nowe bedę gotować

 

[Paula25]

Agnesa nie pamietam czy Ci juz dziękowałam za książeczkę DZIĘKUJĘ BARDZO!

Wanda Ty dajesz Paulince mleko Bebilon pepti, jak robisz na nim kaszkę? robisz kaszkę taką specjalną na mleko czy taką na wodę? Bo ja zrobiłam Kacperkowi taką bananową na wode z Bobovity i dosypałam łyżeczke mleka, ale nie wiem czy mam mu robić na mleku czy tylko na wodzie ???

Ja dosypuję rano i wieczorem do 150 lub 180 ml wody + Bebiko ok.3 łyżeczek kaszki i to jest wtedy troszkę zagęszczone

Bartyś ile dajesz tego Bebiko jak robisz kaszkę??? czy tyle co normalnie jak samo mleko tylko zagęszczasz kaszką? i czy dajesz przez butelkę?

 

[wanda_23]

Agnesa - no wlasnie, za ksiazke tez dziekuje ;D

Paula - tak, robie kaszke ta co sie robi na mleku i robie ja na bebiko pepti (a przynajmniej robilam, bo teraz troche zaprzestalam)... bo ta co sie robi na wodzie jest od razu z mlekiem modyfikowanym i to nie jest mleko dla alergikow A byc moze Paulinka jest alergikiem

 

[Paula25]

no właśnie bo ta którą ja robiłam to pewnie była na mleko, nie wiem bo nie doczytałam, ale Kacperek potem miał małą wysypkę i się zastanawiałam czy oby nie po tej kaszce, ale wypiłam też kawę ze śmietanką i teraz nie wiem po czym to :

 

[joeey]

zaliczylismy debiut miesny - niestety zakonczyl sie mega porazka, podalam Adzie indyczka i nie smakowal jej nic a nic, po chwili dalam jabluszko z bananem to wcinala wiec pomyslalam sobie, ze jeszcze nie jest gotowa na zwierzatka ale poniewaz zrobilam ostatnio zakupy sloiczkowe i wzielam duzo z mieskiem, dzis poczestowalam ja kurczaczkiem z jarzynkami i dodatkowo zmieszanym z puree groszek marchew i zjadla slicznie ;D
jedzenie kaszki lyzeczka dalej idzie tragicznie- tylko butla akceptowana :

 

[Sorbuś]

joeey widziałaś w albumie jak Maja otwiera dziubek do jedzenia. Jeszcze nie zdaży połknąć a już chce znowu a to nie jest fajne wcale bo sie krztusi czasem a jak nie dam to płacze

 

[Paula25]

Joeey gratulujemy debiutu mięsnego początki zawsze są trudne

Asiu no Maja rzeczywiście pieknie dziubek otwiera jakby krzyczała daj daj daj