reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

reklama
No mam nadzieję, że mu nic nie będzie, ale zastanawiam się, czy mogłabym mu już takie " dorosłe" zupy robić ??? Tzn. dodawałabym jak najmniej "zakazanych" składników, tylko co z tą solą ? :( Przecież nie powinno się nic dosalać ani dosładzać  ::) No i na czym robic te zupy, bo ta koperkowa była na kostkach Knorra  :-[

Martula wiem, jaki to sukses ten sok z butli, bo Kamil dopiero od wczoraj w końcu tez pociągnął z butli sok jabłkowy :)

No a jak to jest z tymi bananami ??? Czy one nie są "zakazane" ?
 
no ja dosalam troche bo jak nie soliłam to nic nie zjadła a tak wmuca całą miche gdzies dwa słoiczki ;) :laugh:
 
Sorbuś to Ty sama gotujesz ? Jesli tak, to napisz koniecznie jakieś przepisy na dobre zupki :)
 
jeden narazie wypróbowałam ;) :laugh:
marchewka, pietruszka i ziemniaki + cielecinka przypadkiem bo miał byc tylko wywar bałam sie że się zakrztusi jak blender źle zmiksuje ale bartek wrzucił i dobrze zmilsowało i wcinała aż uszy jej sie trzesły :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
 
Martula przypadkowo przeczytałam na stronce Mediweb :

Wybór produktów:

Owoce - Zaczynamy od najmniej alergizującego jabłka w postaci przecieru lub soczku, owoców jagodowych takich jak maliny, a także morele. Do ukończenia 1 roku życia unikamy podawania bananów, cytrusów i innych owoców tropikalnych, a także truskawek i poziomek, gdyż mają silne właściwości alergizujące.

Ale pewnie jesli dziecku nic nie jest, to można.
 
reklama
No właśnie, więc chyba trzeba próbować i tyle :) Dlatego spróbuję kupić te brzoskwinie i banany z Hippa, a nóż mu podejdą, bo jabłka ostatnio znowu nie :(
 
Do góry